Zależy od modelu, szerokości kopyta, roku produkcji, ... Zamówiłem kiedyś dwa modele i para rzekomo mniejsza była za duża a ta większa była sporo za mała. Dopiero czwarta czy piąta przymierzana para (różnych modeli) mi spasowała. Gość ze sklepu próbował mi nawet tłumaczyć, że jak jest wąskie kopyto to but jest krótszy. Jakoś tego typu logika do mnie nie przemawia. Z butów w których biegam też na Trailroc'ach jest napisane, że są 1 cm krótsze niż x-talony (cały nr brytyjski lub 1,5 numeru europejskiego mniejsze), a w rzeczywistości obydwa są dobrze dopasowane.bartochm pisze:A orientujecie się mniej więcej jak rozmiarówka inov-8?
Inov-8 do biegania i chodzenia w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja mam Trailrock, Roclite i Mudclaw - wszystkie w tym samym rozmiarze - 6. Faktycznie - poszczególne modele odrobinę różnią się między sobą obszernością (ogólnie wszystkie są szersze, bo takie wolę)- ale specjalnie porównałam długość buta i długość wkładek - są identyczne. Kolega biega w węższych X-talonach, tam jest mniej miejsca, ale długość wkładek ma taką samą jak w odpowiednim rozmiarze trailrocków. Trzeba przymierzyć, albo wcześniej dłużej porozmawiać ze sprzedawcą internetowego sklepu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
tak, to bardzo popularny model, niestety również w mojej ocenie jeden z najbardziej przereklamowanych, taki dziwny fenomen.
zupełnie nie chodzi o hejtowanie Salomona, to jest uznana marka i w jej ofercie są modele, na które warto zwrócić uwagę, ale moim zdaniem nie Speedcrossy.
musiałbyś chyba napisać konkretnie, czego szukasz, jakiej charakterystyki i przeznaczenia, bo marek i modeli jest multum.
zupełnie nie chodzi o hejtowanie Salomona, to jest uznana marka i w jej ofercie są modele, na które warto zwrócić uwagę, ale moim zdaniem nie Speedcrossy.
musiałbyś chyba napisać konkretnie, czego szukasz, jakiej charakterystyki i przeznaczenia, bo marek i modeli jest multum.
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Generalnie to zaczynam zabawę z biegami górskimi i najpierw chcę uderzyć w w Beskidy, Bieszczady i niższe partie Tatr. Dodatkowo te buty mają czasami posłużyć do szybszych pieszych wycieczek w wyższe partie Tatr.
Raczej na chwilę obecną poszukuję czegoś co posłuży treningowo i wybaczy błędy początkującego.
Mam możliwość kupienia ich za 300zł. Teoretycznie podobnie wyglądają Kalenji Kiprace Trail 3 i Kiprun Trail XT6 które są 20zł tańsze.
Raczej na chwilę obecną poszukuję czegoś co posłuży treningowo i wybaczy błędy początkującego.
Mam możliwość kupienia ich za 300zł. Teoretycznie podobnie wyglądają Kalenji Kiprace Trail 3 i Kiprun Trail XT6 które są 20zł tańsze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Kalenji Kiprace Trail 3 i Kiprun Trail XT6 to dwa zupełnie inne modele: pierwszy to raczej delikatna i lekka starówka, drugi to cięższy i mocniej zabudowany but treningowy. oba buty są bardzo fajne, ale nie wiem jak sprawdzą się na mokrej skale.
wycieczki w wyższe partie Tatr - to brzmi niejednoznaczenie. buty biegowe dośc łatwo polecić, ale nie wezmę odpowiedzialności za to, czy w trudnym kamienistym terenie się sprawdzą.
na biegowe warunki w niższych górach Kalenji polecam, mam oba modele, w Kiprace Trail 3 przebiegłem Rzeźnika.
wycieczki w wyższe partie Tatr - to brzmi niejednoznaczenie. buty biegowe dośc łatwo polecić, ale nie wezmę odpowiedzialności za to, czy w trudnym kamienistym terenie się sprawdzą.
na biegowe warunki w niższych górach Kalenji polecam, mam oba modele, w Kiprace Trail 3 przebiegłem Rzeźnika.
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
Przez wyższe partie nie mam na myśli Orlej itd a raczej przejścia w stylu Grześ, Rakoń, Wołowiec.
Czasami wybieram się w Vysokie na Słowację w okolice Smokovcow, Łomnicy itd.
Więc teraz się robi dylemat XT6 czy próbować z tymi speedcrosami bo muszę podjąć decyzję z butami stosunkowo szybko.
Czasami wybieram się w Vysokie na Słowację w okolice Smokovcow, Łomnicy itd.
Więc teraz się robi dylemat XT6 czy próbować z tymi speedcrosami bo muszę podjąć decyzję z butami stosunkowo szybko.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
W takim razie Kalenji XT6 będą moim zdaniem dobrym wyborem, lepszym niż Speedcrossy. Do tego Decathlon ma bardzo korzystną politykę zwrotów, więc w razie czego można wymienić albo oddać gdyby zupełnie nie pasowały, w co wątpię. Rozmiarówka standardowa, mam dokładnie ten sam rozmiar liczony w cm co butach większości innych marek.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na twoim miejscu do biegania w Beskidach wybrałbym coś ze średnim bieżnikiem, żeby nie było dramatu na błocie. Chyba że planujesz biegać tylko w ładną pogodę po przeschniętych szlakach. Jak już takie kupisz, to szkoda je brać w Tatry, bo szybciej zużyjesz ten ich bieżnik. Do chodzenia tam, gdzie wymieniłeś w Tatrach, jeśli nie ma śniegu to rewelacyjne są trampki (podobnie jak na każdy jeden szlak turystyczny w Tatrach). Nawet do biegania w Tarach nie ma potrzeby agresywnego bieżnika. Jak mam wybór, to do biegania tam zakładam buty trailowe z bardziej zużytym bieżnikiem, byle by tylko guma w miarę dobrze trzymała na kamieniach.