Popołudniowe olśnienie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Wiesz, Rainman, jestem kobiet± i znam te niewinne, nie¶mia³e usmiechy, jakie wysyla siê facetowi w celach "zaczepnych" Ona przecie¿ bardzo CHCE, ¿eby¶ do niej podszed³ i zagada³ - to ewidentne Ona wysy³a Ci bardzo wyra¼ne sygna³y - nie czekaj wiêc d³u¿ej z udowodnieniem jej, ¿e odbierasz je prawid³owo
I nic siê nie przejmuj w³asn± nie¶mia³o¶ci±, bo kobiety uwielbiaj± nie¶mia³ych!
Powodzenia!
I nic siê nie przejmuj w³asn± nie¶mia³o¶ci±, bo kobiety uwielbiaj± nie¶mia³ych!
Powodzenia!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja w podobny sposób "dorobiłem" się żony i 2 dzieci - więc uważj ;-)))
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Joycat - czy ta tajemnicza nieznajoma to aby nie Ty ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
"jest porażająco atrakcyjna. Naprawdę wszystko w niej wydaje mi się idealne. Jak się uśmiecha to robią się jej takie ładne dołeczki na policzkach. "
Jak to nie Ty - przeciez wszystko sie zgadza
Jak to nie Ty - przeciez wszystko sie zgadza
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Aczkolwiek prawd± jest, ¿e robi± mi siê do³eczki, gdy siê u¶miecham, to jednak z opisu wynika, ¿e piêkna nieznajoma jest ode mnie nieco wy¿sza, no i w ogóle...
Poza tym.. niestety.. na moich codziennych biegowych ¶cie¿kach nie spotka³am jeszcze nie¶mia³ego biegacza, który w tak subtelny, a zarazem ekscytuj±cy sposób by mnie podrywa³..
:uuusmiech:
Poza tym.. niestety.. na moich codziennych biegowych ¶cie¿kach nie spotka³am jeszcze nie¶mia³ego biegacza, który w tak subtelny, a zarazem ekscytuj±cy sposób by mnie podrywa³..
:uuusmiech:
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Z tego wniosek - panowie do biegu , gotowi , start
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Joycat & Wojtek: fajnie wyglądają te Wasze pogaduchy! Czytając to, czuję się jak na dobrej kreskówce Disney'a, na której groźny drapieżnik rozmawia z uroczym i bezbronnym pisklęciem.
P.S. Joycat masz kapitalny avator. Założę się, że na wiekszość z nas kocurów działasz intrygująco. Jeśli wyglądasz równie ekscytująco- w co nie wątpię- to lepiej będę trzymał się z dala, nie chcę jak Rainman narażać się na zakłócenia w pracy układu krwionośnego, przed nami przecież wrześniowe zawody...
P.S. Joycat masz kapitalny avator. Założę się, że na wiekszość z nas kocurów działasz intrygująco. Jeśli wyglądasz równie ekscytująco- w co nie wątpię- to lepiej będę trzymał się z dala, nie chcę jak Rainman narażać się na zakłócenia w pracy układu krwionośnego, przed nami przecież wrześniowe zawody...
Janusz
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Uwazam ze Joycat to kapitalny nick , pobudzajacy wyobraznie . Czlowiekowi przychodzi na mysli miekkosc i wdziek poruszania sie , zwiewnosc i lekkosc - lawina skojarzen !
Jak do tego dodac wyglad miesni wyrzezbionych przez rower i bieganie to ... czy musze dalej opisywac ?
Moze panie wysiadujace godzinami pod suszarkami zorientuja sie nareszcie co nas facetow tak naprawde bierze .
Wiecej biegajacych pan prosze !
Jak do tego dodac wyglad miesni wyrzezbionych przez rower i bieganie to ... czy musze dalej opisywac ?
Moze panie wysiadujace godzinami pod suszarkami zorientuja sie nareszcie co nas facetow tak naprawde bierze .
Wiecej biegajacych pan prosze !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 sie 2001, 22:17
Wczoraj jej nie było. Szkoda.
Dzisiaj też będę jej wypatrywał. Tym razem jak będziemy się mijali to zrobię obrót na pięcie, dogonie ją i zacznę rozmowę.
Łatwo powiedzieć zacznę. Muszę sobie przemyśleć jak prowadzić rozmowę, żeby nie wypaść na na idiotę i żeby nie było niezręcznych chwil milczenia. Milczenie w towarzystwie kobiety jest świetne, ale chyba jeszcze nie na tym etapie.
Od dłuższego czasu jestem samotny, bo nie szukam przypadkowych znajomości. Nie interesują mnie znajomości zawierane w pubie czy dyskotece. To nie moja nisza. Uważam, że najlepszym miejscem na zapoznanie dziewczyny to biblioteka lub - no właśnie - park i współne zaiteresowania.
Dzisiaj też będę jej wypatrywał. Tym razem jak będziemy się mijali to zrobię obrót na pięcie, dogonie ją i zacznę rozmowę.
Łatwo powiedzieć zacznę. Muszę sobie przemyśleć jak prowadzić rozmowę, żeby nie wypaść na na idiotę i żeby nie było niezręcznych chwil milczenia. Milczenie w towarzystwie kobiety jest świetne, ale chyba jeszcze nie na tym etapie.
Od dłuższego czasu jestem samotny, bo nie szukam przypadkowych znajomości. Nie interesują mnie znajomości zawierane w pubie czy dyskotece. To nie moja nisza. Uważam, że najlepszym miejscem na zapoznanie dziewczyny to biblioteka lub - no właśnie - park i współne zaiteresowania.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Do powyzszych miejsc dodalbym galerie sztuki , teatr , sale koncertowa lub chociazby laweczke w parku na kameralnych koncertach . Poznane w ten sposob kobiety sa bardzo wrazliwe , inteligentne i ... zmyslowe !
Z takimi nie sposob sie nudzic .
Czy panie sie ze mna zgadzaja ?
Z takimi nie sposob sie nudzic .
Czy panie sie ze mna zgadzaja ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Panowie, ale siê przez Was zaczerwieni³am ...
Rainman - doskonale wiem, jak bardzo mo¿e doskwieraæ samotno¶æ, zw³aszcza taka z wyboru. Dobrze, ¿e nie szukasz w dyskotekach. Pere³ nie znajduje siê na ulicy - trzeba je wy³awiaæ z samego dna morza. To paradoks, ale ludzi, z którymi wi±¿emy siê pó¼niej na ca³e ¿ycie, mamy najcze¶ciej na wyci±gniêcie rêki, tu¿ przez ¶cianê, widujemy siê z nimi codziennie w windzie lub na tym samym skrzy¿owaniu jad±c rano do pracy, albo mijamy siê z nimi na biegowej ¶cie¿ce w parku.
Uwielbiam ten cytat z "Forresta Gumpa": "¯ycie jest jak pude³ko czekoladek, nigdy nie wiesz, co ci siê trafi.."
Czy¿ to nie piêkne..?
Chcê przez to powiedzieæ, ¿e szczê¶cia nie trzeba szukaæ. Ono samo nas znajdzie i co ciekawe - taka ironia ¿ycia - dzieje siê tak najczê¶ciej wtedy, gdy jeste¶my ju¿ zmêczeni szukaniem, czekaniem, têsknotami... I wówczas trzeba umieæ je rozpoznaæ, mieæ trochê odwagi, ¿eby otrz±sn±æ siê z lêków, obaw i z tej pajêczyny rozmaitych emocji, w jak± obro¶li¶my przez lata wyczekiwania na Ni±, na Niego.
A wtedy ca³e ¿ycie ponownie staje przed nami otworem. Bardzo w to wierzê.
(Edited by joycat at 8:41 pm on Aug. 26, 2001)
Rainman - doskonale wiem, jak bardzo mo¿e doskwieraæ samotno¶æ, zw³aszcza taka z wyboru. Dobrze, ¿e nie szukasz w dyskotekach. Pere³ nie znajduje siê na ulicy - trzeba je wy³awiaæ z samego dna morza. To paradoks, ale ludzi, z którymi wi±¿emy siê pó¼niej na ca³e ¿ycie, mamy najcze¶ciej na wyci±gniêcie rêki, tu¿ przez ¶cianê, widujemy siê z nimi codziennie w windzie lub na tym samym skrzy¿owaniu jad±c rano do pracy, albo mijamy siê z nimi na biegowej ¶cie¿ce w parku.
Uwielbiam ten cytat z "Forresta Gumpa": "¯ycie jest jak pude³ko czekoladek, nigdy nie wiesz, co ci siê trafi.."
Czy¿ to nie piêkne..?
Chcê przez to powiedzieæ, ¿e szczê¶cia nie trzeba szukaæ. Ono samo nas znajdzie i co ciekawe - taka ironia ¿ycia - dzieje siê tak najczê¶ciej wtedy, gdy jeste¶my ju¿ zmêczeni szukaniem, czekaniem, têsknotami... I wówczas trzeba umieæ je rozpoznaæ, mieæ trochê odwagi, ¿eby otrz±sn±æ siê z lêków, obaw i z tej pajêczyny rozmaitych emocji, w jak± obro¶li¶my przez lata wyczekiwania na Ni±, na Niego.
A wtedy ca³e ¿ycie ponownie staje przed nami otworem. Bardzo w to wierzê.
(Edited by joycat at 8:41 pm on Aug. 26, 2001)
- magdzik
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 19 lip 2001, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krakow
Wlasnie na innym temacie wygadalam sie ze jestem single,wiec pewno powinnam sie dolaczyc do tej rozmowy...niestety brakuje mi podobno romantycznej zylki i dlatego moja wypowiedz niezbyt by tu pasowala... hi hi hi ...szczegolnie po tym jak to ja w trakcie dzisiejszego biegu zagadalam pewnego niesmialego biegacza...
Drogi Rainmanie troche Ci zazdroszcze tego Twojego romantyzmu,nie dam ci niestety zadnych dobrych rad bo sama nie jestem za dobra w te klocki...ale trzymam kciuki ,zycze odwagi i powodzenia... i z niecierpliwoscia oczekuje na opowiesc o happyendzie!
Drogi Rainmanie troche Ci zazdroszcze tego Twojego romantyzmu,nie dam ci niestety zadnych dobrych rad bo sama nie jestem za dobra w te klocki...ale trzymam kciuki ,zycze odwagi i powodzenia... i z niecierpliwoscia oczekuje na opowiesc o happyendzie!
magdzik czyli magdam
magdamalec@yahoo.com
magdamalec@yahoo.com
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Kiedyś też byłem w podobnej biegowo sytuacji. Chociaż mam to już za sobą, jednak wspomnienia tego okresu w trakcie tej dyskusji powróciły. Ze względu na moją nieśmiałość nie wiedziałem jak do tematu podejść.
Zrobiłem to w ten sposób:
W trakcie jednego z treningów, gdy mijaliśmy się (już byliśmy po wymianie uśmiechów) machnąłem ręką i kiwnąłem głową - na odezwanie nie starczyło mi odwagi. Zrobiłem to na tyle wcześnie, żeby dać Jej szansę na odwzajemnienie. Nie odmachnęła, ale skinęła głową. Następnym razem tak ustawiłem trasę, aby Jej nie miijać, ale dogonić. Dogoniwszy zwolniłem i zacząłem rozmowę. I tak się obiecująco zaczęło.
Jak szybko zaczęło tak szybko skończyło. Po dwóch kilometrach kiedy rozmawialiśmy o motywacji biegania, kiedy przygotowywałem się do złożenia propozycji zostania Jej trenerem, a przynajmniej opiekunem biegowym dowiedziałem się, że jest mężatką. Czar prysł - ale miłe wspomnienie pozostało.
Takie życie.
Zrobiłem to w ten sposób:
W trakcie jednego z treningów, gdy mijaliśmy się (już byliśmy po wymianie uśmiechów) machnąłem ręką i kiwnąłem głową - na odezwanie nie starczyło mi odwagi. Zrobiłem to na tyle wcześnie, żeby dać Jej szansę na odwzajemnienie. Nie odmachnęła, ale skinęła głową. Następnym razem tak ustawiłem trasę, aby Jej nie miijać, ale dogonić. Dogoniwszy zwolniłem i zacząłem rozmowę. I tak się obiecująco zaczęło.
Jak szybko zaczęło tak szybko skończyło. Po dwóch kilometrach kiedy rozmawialiśmy o motywacji biegania, kiedy przygotowywałem się do złożenia propozycji zostania Jej trenerem, a przynajmniej opiekunem biegowym dowiedziałem się, że jest mężatką. Czar prysł - ale miłe wspomnienie pozostało.
Takie życie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Nie chciałbym nikomu zarzucać koloryzowania, ale mam przeczucie, że historia jest trochę koloryzowana, żeby nie powiedzieć zmyślona. Czy takie rzeczy zdarzają się w rzeczywistości. Przecież historia jest jak za scenariusza na interesujący film, a historie filmowe nie zdarzają się w życiu.
Czy ktoś w was również ma wątpliwości co do prawdziwości opowieści.
(Edited by PAwel at 5:02 pm on Aug. 27, 2001)
Czy ktoś w was również ma wątpliwości co do prawdziwości opowieści.
(Edited by PAwel at 5:02 pm on Aug. 27, 2001)
ENTRE.PL Team