Robisz praktycznie 4 jednostki jakościowe w tygodniu - długie wybieganie, siła, tempówki i do tego jeszcze zawody planujesz. Wg mnie za dużo, ograniczyłbym to do 3 jednostek a którąś z tychże zamienił na BS.
Np.
Poniedziałek - BD (chyba że zawody dzień wcześniej)
Wtorek - wolne
Środa - siła
Czwartek - 4 x 1km czy co tam chcesz

Piątek - BS luźno + przebieżki
sobota - wolne
niedziela - "zawody, jeśli nigdzie nie polecę bieg w II zakresie + interwały lub wolne" - tylko nie interwały a przebieżki np. 6-8 x 100/100
Te piątkowe BNP zamieniaj z poniedziałkowym BD co dwa tygodnie albo zamiast biegu czwartkowego. Co do ćwiczeń na siłowni - nie wiem jak to wpływa na regenerację, na pewno jakoś wpływa. Musisz poczytać, bo na pewno jest sporo tematów o tym. Oczywiście jak masz w planach zawody w niedzielę, to siła out, tempo zamiast 4 czy 5x - tylko 3x, bieg długi skrócić.
@adam1adam - ja też bym tak chciał :D
Jeszcze do autora - polecam lekturę np. Danielsa czy Skarżyńskiego - warto wiedzieć po co się biega dany trening.
Siłę bym mieszał z biegami progowymi albo z treningiem niedzielnym. Chociaż to też zależy od fazy przygotowań itd. Jakbym np. teraz przygotowywał się do biegu w listopadzie to siła byłaby co tydzień, a np. od przełomu lipca i sierpnia zmniejszył kilometraż na rzecz treningów tempowych, progowych i tym podobnych.