Komentarz do artykułu Mistrzostwa Świata w biegach Górskich na długim dystansie, Świerc siódmy
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Mistrzostwa Świata w biegach Górskich na długim dystansie, Świerc siódmy
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
- Życiówka na 10k: 00:43:43
- Życiówka w maratonie: 03:25:30
- Kontakt:
Biegam szybciej taki dystans...ale na płaskim
Trochę dziwna sprawa z Marcinem Świercem, że jedzie się na Mistrzostwa nie do końca przygotowany. Czyżby z góry zakładał, że nie warto?
Trochę dziwna sprawa z Marcinem Świercem, że jedzie się na Mistrzostwa nie do końca przygotowany. Czyżby z góry zakładał, że nie warto?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jak rozumiem chodzi o to, że nie był do końca wypoczęty, tak? Weź pod uwagę, że dla Marcina te Mistrzostwa Świata to nie są mistrzostwa świata o takiej samej randze jak np dla zawodników z bieżni Mistrzostwa Świata w LA, które są dla nich najważniejszą imprezą w sezonie. Dlatego Marcin robi po prostu też sporo innych rzeczy.
Mistrzostwa Świata w LA, mimo zapaści LA są jednak nadal w mediach masowych dużo bardziej pokazywane. Ewentualny sukces przekłada się na sponsorów jakoś konkretnie. Tymczasem nawet gdyby Marcin wygrał te Mistrzostwa w Słowenii to wątpię, żeby gdziekolwiek w ogólnopolskich mediach coś o tym powiedziano.
Być może więcej by powiedziano gdyby wygrał Bieg Rzeźnika
Mistrzostwa Świata w LA, mimo zapaści LA są jednak nadal w mediach masowych dużo bardziej pokazywane. Ewentualny sukces przekłada się na sponsorów jakoś konkretnie. Tymczasem nawet gdyby Marcin wygrał te Mistrzostwa w Słowenii to wątpię, żeby gdziekolwiek w ogólnopolskich mediach coś o tym powiedziano.
Być może więcej by powiedziano gdyby wygrał Bieg Rzeźnika
- akatasz
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 lut 2011, 13:03
Ale nazwisko Miłosza mogłeś Adamie wpisać prawidłowo :P w tekście jest napisane prawidłowo, w wynikach też jest dobrze a pod zdjęciem wpisujesz źle. Normalnie jakbym widział siebie na dyktandzie w podstawówce - dwa razy ten sam wyraz i za każdym razem inaczej napisany
No i zapomniałbym pogratulować całej reprezentacji świetnych miejsc
No i zapomniałbym pogratulować całej reprezentacji świetnych miejsc
Ostatnio zmieniony 21 cze 2016, 10:22 przez akatasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- marcin.swierc
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 24 mar 2011, 21:45
- Życiówka na 10k: 31:33
- Życiówka w maratonie: -----
- Kontakt:
zawsze warto !! te MS były pod IAAF i tu naprawdę byli mocarze. W Polsce nie ma wsparcia kadry i każdy jest tu amatorem. Każdy ma obowiązki i życie. Inne starty. Ja się cieszę ze pojechali najmocniejsi z Szczawnicy gdzie były eliminacje bo o to właśnie chodzi. Ale smutne jest to że nie było można się było przygotować... Sam startowałem PS na Transvulacani, MP Zakopane. Bartek po Szczawnicy 5 startów, w tym maratony w Chorwacji i Polsce. Miłosz zaliczył Rzeźnika. Tak to wygląda.nofinishlane pisze:Biegam szybciej taki dystans...ale na płaskim
Trochę dziwna sprawa z Marcinem Świercem, że jedzie się na Mistrzostwa nie do końca przygotowany. Czyżby z góry zakładał, że nie warto?
Bez wsparcia prywatnej firmy Salco taki wyjazd tydz wcześniej nie był by możliwy. To oni zapewnili nam jednakowe koszulki bo z związku nie było. Do ostatniej chwili nie mieliśmy jednakowych spodenek - za co groziła dyskwalifikacja drużyny. ( z czego dwóch gości pobiegło w damskich ).
Dlatego tu trzeba podziękować Salco !!! Bez ich wsparcia wyglądało by to dużo gorzej...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie wiem, czy to są historie z komedii czy z horroru.
brawo Marcin, brawo reszta!
brawo Marcin, brawo reszta!
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
- Życiówka na 10k: 00:43:43
- Życiówka w maratonie: 03:25:30
- Kontakt:
@Kangoor5 wniosek stąd, jak napisał Adam -> "nie do końca wypoczęty".
@marcin.swierc niezależnie od moich wniosków, bardzo sobie cenię Ciebie jako sportowca i człowieka. I czekam na więcej
@marcin.swierc niezależnie od moich wniosków, bardzo sobie cenię Ciebie jako sportowca i człowieka. I czekam na więcej
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
[...] 2:58 min/km! takie było średnie tempo Marcina Świerca na ostatnim 9 kilometrowym odcinku [...]
Mam jakas wrodzona chyba podejrzliwosc.
W skrocie - ostatno 9km odcinek pomiarowy to 2 km w gore i 7 w dol. Przyjmujac, ze pod gorke (2km) Marcin pobiegl takim samym tempem jak na poczatku biegu, gdzie byl 14km podbieg (srednio 1km robil w 6:15), to na 7 km zbieg zostaje 14 min i 15 sekund. Oznacza to, ni mniej ni wiecej, ze srednio zbiegal w tempie 2:02 min/km!!!
Dla zobrazowania kazde 800m zbiegal w czasie 1:37, rekord swiata na 1km poprawil o 10 sekund. Zmiotl tez rekord Bekele na 5 km o blisko 2,5 MINUTY!
A takich herosow tam bylo wiecej.
Mam jakas wrodzona chyba podejrzliwosc.
W skrocie - ostatno 9km odcinek pomiarowy to 2 km w gore i 7 w dol. Przyjmujac, ze pod gorke (2km) Marcin pobiegl takim samym tempem jak na poczatku biegu, gdzie byl 14km podbieg (srednio 1km robil w 6:15), to na 7 km zbieg zostaje 14 min i 15 sekund. Oznacza to, ni mniej ni wiecej, ze srednio zbiegal w tempie 2:02 min/km!!!
Dla zobrazowania kazde 800m zbiegal w czasie 1:37, rekord swiata na 1km poprawil o 10 sekund. Zmiotl tez rekord Bekele na 5 km o blisko 2,5 MINUTY!
A takich herosow tam bylo wiecej.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie jestem adwokatem Marcina, nie wiem jak było z trasą. Ale na pewno nie można przyjąć, że pod górę biegł tak jak na początku, Na początku szurał. Pod koniec wiedział, że to już końcówka, wiedział ile ma rezerw, więc na pewno biegł znacznie szybciej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
To zmienia prawie nic.
Nawet jesli byloby to 5:15, a nie 6:15 (zwroc jednak uwage, ze poczatek ma mniejsze nachylenie bo na 14km do zdobycia jest 900m, a w drugim przypadku na 2 km ma 340 m przewyzszenia) to i tak jest wielki, bo na 1km "traci" 7 sekund, ale Kenenise "bije" o 1 minute na 5taka!
Nawet jesli byloby to 5:15, a nie 6:15 (zwroc jednak uwage, ze poczatek ma mniejsze nachylenie bo na 14km do zdobycia jest 900m, a w drugim przypadku na 2 km ma 340 m przewyzszenia) to i tak jest wielki, bo na 1km "traci" 7 sekund, ale Kenenise "bije" o 1 minute na 5taka!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No cóż, może było tam coś niedomierzone. Na Marcinowym zegarku najwyższe tempo to było 2:38. Może Marcin da link do swojego Movescount
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
O to juz jestesmy blizej prawdy. Bo ja autentycznie chcialbym zobaczyc takiego giganta, co leci po 2:00-2:15 przez 7 km, a to, ze jest to na spadku to pomaga tylko czesciowo, bo rosnie drastycznie przeciazenia.
Nie bez znaczenia jest fakt, ze nawierzchnia to nie tartan, lecz gorskie zbocze.
Nie bez znaczenia jest fakt, ze nawierzchnia to nie tartan, lecz gorskie zbocze.
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
A może to było najszybsze zarejestrowane tempo ?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, tutaj to nie takie oczywiste. Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jakie prędkości na zbiegu są w stanie uzyskiwać mocni górale, tutaj jest przykład, gdzie na 100m zrobili po 7 sekund: http://bieganie.pl/?show=1&cat=11&id=3988Keri pisze:O to juz jestesmy blizej prawdy. Bo ja autentycznie chcialbym zobaczyc takiego giganta, co leci po 2:00-2:15 przez 7 km, a to, ze jest to na spadku to pomaga tylko czesciowo, bo rosnie drastycznie przeciazenia.
Nie bez znaczenia jest fakt, ze nawierzchnia to nie tartan, lecz gorskie zbocze.
Byłem z Marcinem na obozie i wiem, że zbieganie w jego wykonaniu to nie jest coś co jest zrozumiałe dla każdego.
Dlatego, jak sie teraz zastanawiam, to jednak nie jest takie niemożliwe.
Wg mnie poprostu nie zdajesz sobie sprawy z tego jak potrafią zbiegać Ci najlepsi jeśli mają taką nawierzchnię jaka najbardziej lubią, a tam pewnie akurat mieli.
Kuczi - to średnie tempo wychodzi z obliczeń, 9 km w 27 minut