Komentarz do artykułu Czy Mo Farah robi Skip A?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No dobra… cos dla zwyklego amatora, cos ze zwyklego treningu, cos co sie wszedzie trenuje:
Skip A... jeden z głównych ćwiczeń w ABC biegaczy.
Jako ze dostalem tez pytania przez PN, troche opisze to cwiczenie ze strony trenerskiej.
W ogole cwiczenia ABC (drills) mozna w rozny sposob wykonywac:
1. Trening koordynacyjny
2. Trening silowy
3. Trening szybkosciowy
4. Trening przygotowawczy przed akcentem
5. Trening stylu biegowego
Trening szybkosciowy pomine, bo tu takich treningow nikt nie wykonuje.
Trening silowy: to cwiczenie wykonuje sie w serii cwiczen silowych i plyo. Sluzy do poprawy sily zginacza biodra i podudzia przy odbiciu. Przyklad treningu: 3-6x50m Przerwy 3’ i przejscie do innego cwiczenia. Trening raczej malo stosowany, bo sa lepsze.
Trening koordynacyjny: sluzy nauce takiego rodzaju ruchu i aktywizacje impulsu neurologicznego i kodowanie tego impulsu we rdzeniu kregowym. Po prostu poprawa koordynacji. Przyklad tego cwiczenia: Zaczynamy tylko na jedna noga na odleglosci 15m powrót marszem, zmiana nogi, powrót marszem. Skip 1:2... lekkie podskoki i co 2 krok skip na zmiane przez 20m. Skip 1:1 czyli normalny skip przez 20m. To starczy. Intensywnosc słaba, koncentracja nad porzadnym wykonaniem cwiczenia.
Trening przygotowawczy przed akcentem. To samo jak koordynacyjny ale intensywniej. Celem jest dynamiczne naciagniecie gluteus maksimus (posladka i tylnej czesci uda) koordynacja i aktywizacja stawow skokowego i biodrowego przed akcentem.
Trening stylu biegowego: Skip A na 20m i przejscie w szybki bieg. 3x. Powrot zawsze w marszu. Intensywniej, szybki bieg -> przejscie w Skip A przez 30m i przejscie znowu w szybki bieg.
Na co trzeba uwazac przy tym cwiczeniu: Wykonynie na przedstopiu. Tulow wyprostowany, brzuch napiety, zrobic sie duzym. Rece 90° w lokciu wspomagaja ruch. Palce stopy w czasie cwiczenia zawsze naciagamy do gory. Kolano idzie co najmniej do wysokosci biodra. Najczystszym błędem jest zapadniecie miednicy w pozycje siedzaca. Jezeli brzuch jest napiety, pracuja tylko kolana i miednica nie zapada.
Dobrej zabawy.
Skip A... jeden z głównych ćwiczeń w ABC biegaczy.
Jako ze dostalem tez pytania przez PN, troche opisze to cwiczenie ze strony trenerskiej.
W ogole cwiczenia ABC (drills) mozna w rozny sposob wykonywac:
1. Trening koordynacyjny
2. Trening silowy
3. Trening szybkosciowy
4. Trening przygotowawczy przed akcentem
5. Trening stylu biegowego
Trening szybkosciowy pomine, bo tu takich treningow nikt nie wykonuje.
Trening silowy: to cwiczenie wykonuje sie w serii cwiczen silowych i plyo. Sluzy do poprawy sily zginacza biodra i podudzia przy odbiciu. Przyklad treningu: 3-6x50m Przerwy 3’ i przejscie do innego cwiczenia. Trening raczej malo stosowany, bo sa lepsze.
Trening koordynacyjny: sluzy nauce takiego rodzaju ruchu i aktywizacje impulsu neurologicznego i kodowanie tego impulsu we rdzeniu kregowym. Po prostu poprawa koordynacji. Przyklad tego cwiczenia: Zaczynamy tylko na jedna noga na odleglosci 15m powrót marszem, zmiana nogi, powrót marszem. Skip 1:2... lekkie podskoki i co 2 krok skip na zmiane przez 20m. Skip 1:1 czyli normalny skip przez 20m. To starczy. Intensywnosc słaba, koncentracja nad porzadnym wykonaniem cwiczenia.
Trening przygotowawczy przed akcentem. To samo jak koordynacyjny ale intensywniej. Celem jest dynamiczne naciagniecie gluteus maksimus (posladka i tylnej czesci uda) koordynacja i aktywizacja stawow skokowego i biodrowego przed akcentem.
Trening stylu biegowego: Skip A na 20m i przejscie w szybki bieg. 3x. Powrot zawsze w marszu. Intensywniej, szybki bieg -> przejscie w Skip A przez 30m i przejscie znowu w szybki bieg.
Na co trzeba uwazac przy tym cwiczeniu: Wykonynie na przedstopiu. Tulow wyprostowany, brzuch napiety, zrobic sie duzym. Rece 90° w lokciu wspomagaja ruch. Palce stopy w czasie cwiczenia zawsze naciagamy do gory. Kolano idzie co najmniej do wysokosci biodra. Najczystszym błędem jest zapadniecie miednicy w pozycje siedzaca. Jezeli brzuch jest napiety, pracuja tylko kolana i miednica nie zapada.
Dobrej zabawy.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jest różnica pomiędzy opisem ruchu jako kaleki i określeniem kogoś jako kaleka. Sugeruję więcej dystansu do siebie i mniej nadinterpretacji.
Po raz kolejny z belferskim uporem:
to co pisze Rolli powyżej jest ok. Zgadzam się z tym. Każdy amator może sobie to robić, bo to jest fajne urozmaicenie. Tyle, że po co za każdym razem wpychać te standardy wszędzie tam gdzie pojawia się coś ambitniejszego? Załóżcie swój osobny wątek poświęcony prostym poradom. Proste.
Jak złamać dwie godziny w maratonie, albo 3:20 na półtoraka? Tutaj kończą się odniesienia do klasycznych porad. W ogóle kończą się odniesienia do doświadczeń ludzi i inspiracji trzeba szukać w świecie zwierząt. Kandydata do odegrania głównej roli w takim transgenicznym obrazie mentalnym widzę w zasadzie tylko jednego. Kto uważnie śledzi moje rozważania ten wie o czym myślę już od dłuższego czasu. Kto nie śledzi to niech sobie trochę pokombinuje, które zwierzę najlepiej oddaje ruch naczelnych z naczelnym na czele.
Po raz kolejny z belferskim uporem:
yacool pisze:Amator ma inne priorytety oraz wartości i też dużo więcej mu wolno, bo zarabia pieniążki rękami lub głową. Istnieją kwestie techniczne kompletnie niedostępne amatorowi od strony ich poczucia i co najwyżej może je mieć przedstawione w formie ciekawostek. Raczej nic więcej. Daleki jednak jestem od jakiegoś elitaryzowania pracy nad ruchem. To nie zamach, czy inny stelmach na amatora. Pracować nad techniką może jak najbardziej, bo to fajna zabawa dająca jasny wgląd w poziom swoich niekompetencji.
Ufff... - jeszcze raz:Rolli pisze:No dobra… cos dla zwyklego amatora
to co pisze Rolli powyżej jest ok. Zgadzam się z tym. Każdy amator może sobie to robić, bo to jest fajne urozmaicenie. Tyle, że po co za każdym razem wpychać te standardy wszędzie tam gdzie pojawia się coś ambitniejszego? Załóżcie swój osobny wątek poświęcony prostym poradom. Proste.
Zatrzymałeś się na etapie śledzenia wygibasów, tymczasem zagadnienie rozwinęło się o kolejne, interesujące aspekty związane z pracą ekscentryczną, czuciem bezwładności i obrazami mentalnymi. Wygibasy to tylko jeden element układanki.Adam Klein pisze:Jacek, tak samo jest u Ciebie, słabym punktem Twojego rozumowania jest wiara, że Twoje wygibasy przeniosą się na wyższą prędkość.
Jak złamać dwie godziny w maratonie, albo 3:20 na półtoraka? Tutaj kończą się odniesienia do klasycznych porad. W ogóle kończą się odniesienia do doświadczeń ludzi i inspiracji trzeba szukać w świecie zwierząt. Kandydata do odegrania głównej roli w takim transgenicznym obrazie mentalnym widzę w zasadzie tylko jednego. Kto uważnie śledzi moje rozważania ten wie o czym myślę już od dłuższego czasu. Kto nie śledzi to niech sobie trochę pokombinuje, które zwierzę najlepiej oddaje ruch naczelnych z naczelnym na czele.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Celowo napisałem tylko o symbolicznych wygibasach jako o elemencie najmniej przystającym do biegania. Generalnie nie masz żadnych dowodów na to, że Twoje "wygibasy" będą lepsze nić moje "przebieżki".yacool pisze:Zatrzymałeś się na etapie śledzenia wygibasów, tymczasem zagadnienie rozwinęło się o kolejne, interesujące aspekty związane z pracą ekscentryczną, czuciem bezwładności i obrazami mentalnymi. Wygibasy to tylko jeden element układanki.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Fredzio, w ten sposób można zbijać wszystko.
Przykład:
w aspekcie okrągłej rocznicy rekordu Polski na piątkę, która pęknie w lipcu tego roku, można śmiało powiedzieć, że od 40 lat nie masz żadnego dowodu na skuteczność stosowanych od tego czasu klasycznych metod.
Przykład:
w aspekcie okrągłej rocznicy rekordu Polski na piątkę, która pęknie w lipcu tego roku, można śmiało powiedzieć, że od 40 lat nie masz żadnego dowodu na skuteczność stosowanych od tego czasu klasycznych metod.
A czy musi to zrobić żeby coś udowodnić?tkobos pisze:A czy jakiekolwiek zwierze złamało dwie godziny w maratonie?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przecież ja Ci tylko odpowiadam Twoim językiem.yacool pisze:Fredzio, w ten sposób można zbijać wszystko.
To Ty atakujesz inne niż Twoje pomysły. Ja zawsze mówię: rób, głoś swoją religię, może coś z tego będzie. Ale Ty przy okazji chcesz zanegować wszystkie inne religie.
Ja akceptuję ekumenizm, Ty nie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Oj... przepraszam.yacool pisze:Ufff... - jeszcze raz:
to co pisze Rolli powyżej jest ok. Zgadzam się z tym. Każdy amator może sobie to robić, bo to jest fajne urozmaicenie. Tyle, że po co za każdym razem wpychać te standardy wszędzie tam gdzie pojawia się coś ambitniejszego? Załóżcie swój osobny wątek poświęcony prostym poradom. Proste.
Ale zwracam uwage, ze to ty wszedzie, gdzie mowi sie o stylu biegowym zaczynasz od tego ze luz, ze czuć, ze Mutai... Jakies przez ciebie wymyslone zagadki, przez nic nie udowodnione, przez nic nie potwierdzone, przez nikogo nie praktykowane.
Ze akurat znalazles 3 kenijczykow z waga okolo 40kg, ktorzy dla mnie biegna bardzo brzydko i stylistycznie zle, to nie znaczy ze ten styl ruchu jest naj. Mi sie bardziej podoba styl Coe lub nawet Rudishy. To jest bieg silowo/szybki.
A te standardy co podalem, tak zwykle standardy ale sprawdzone i zbadane przez naukowcow a nie wymyslone przez obserwacje Youtube. Te "standardy" stosuje nie tylko amator, ale tez zwycięzcy olimpiad, bo to jest sprawdzony sposob poprawienia ekonomiki biegu u amatora i u zawodowca... a moze i Mutaia, ale w przeciwienstwie do Ciebie tego nie wiem.
A najbardzie mi sie podoba Twoje zaprzeczenie argumentow: To co pisza naukowcy jest bzdura bo oni nie jarza. OK... ja tez nie jarze.
Ten kubeczek co znalazles nie jest Graalem.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
a kto zdecydował, że ten temat nie jest takim właśnie tematem?yacool pisze:Załóżcie swój osobny wątek poświęcony prostym poradom. Proste.
Go Hard Or Go Home
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Mo Farah,
więc albo pisz coś konkretnego w temacie, albo załóż swój własny wątek na melanżu.
Uwaga o nadinterpretowaniu moich wypowiedzi dotyczy także Ciebie Rolli.
więc albo pisz coś konkretnego w temacie, albo załóż swój własny wątek na melanżu.
Uwaga o nadinterpretowaniu moich wypowiedzi dotyczy także Ciebie Rolli.
O tym rozmawiałem już z Fredziem dwa lata temu. Pomysł leży w szufladzie naczelnego.marion0 pisze:może aby przekonać do swoich racji zorganizowalibyście jakieś spotkanie, sympozjum dla miłośników biegów i tam ta dyskusja byłaby bardziej owocna i przede wszystkim "żywa".
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie pamiętam ale jeśli tak mówisz to pewnie tak było. Pytanie, jak to powinno wyglądać, żeby było z maksymalną korzyścią dla wszystkich (obecnych na miejscu ale widzów, czytelników). Jakie powinna być do tego scenografia, jacy paneliści.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Rozmawialiśmy po obiedzie z Czapiewskim i resztą ekipy z ekidenu.
Może być transmisja na tvn trwam. Dla mnie wszystko jedno.
Może być transmisja na tvn trwam. Dla mnie wszystko jedno.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale co innego siedzieć za stołem a co innego robić jakieś zadania np na bieżni.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Można połączyć część panelową z czymś praktycznym. W zasadzie zwykłą formułą bbl jestem w stanie ogarnąć temat.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Mi sie wydaje ze tematem byly Skipy A robione przez Mo.yacool pisze:Mo Farah,
więc albo pisz coś konkretnego w temacie, albo załóż swój własny wątek na melanżu.