Komentarz do artykułu Ile wytrzymasz w planku? Nowy rekord świata to 8 godzin!

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szacun dla rekordzisty :orany:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Biegacze robią to ćwiczenie ale zawsze mam watpliwości czy to ma jakieś duze przełożenie na bieganie.
Swoją drogą ten Chińczyk to ciekawy przypadek z fizjologicznego punktu widzenia, mozna mieć wrażenie, że mógł tak jeszcze dalej.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Muszę sprawdzić z ciekawości ile wytrzymam, ale chyba nie za długo :bum:
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Ćwiczę regularnie planka i czas wytrzymania bardzo zależy od jakości wykonania. Łatwo oszukać - ułożenie dłoni, tyłek do góry, itp.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja po każdym treningu staram się robić. Zazwyczaj dwie serie po 2 minuty :bum:
Awatar użytkownika
Arasso
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 570
Rejestracja: 22 maja 2014, 17:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

8 godzin bez sikania? Mistrz! :hej:
"Life can pull you down but running will always lift you up."
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

a kto powiedział, że bez sikania? :sss:
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Prawdziwi twardziele nie sikają!
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Taki plank powyzej 8 godzin robi wrecz ogromne wrazenie. Takie cos kompletnie poza zasiegiem.
A ja stawiam dolary przeciw orzechom, ze wiekszosc z forumowiczow nie wykona ot takiego "banalnego" wydawaloby sie cwiczenia jak stanie w pozycji zasadniczej przez owe 8 godzin. Bynajmniej nie zachecam do prob, to tylko taka refleksja.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Biegacze robią to ćwiczenie ale zawsze mam watpliwości czy to ma jakieś duze przełożenie na bieganie.
Oczywiście, że ma, stabilizujesz sylwetkę, wzmacniasz korpus. A mocny korpus, to też lepsza praca biodra, kolana, itd.
A jak ktoś chce wersję bardziej biegową - to można dorzucić trochę dynamiki - w szybkim bieganiu 800m na pewno pomaga ;)

https://www.facebook.com/joannajozwikof ... =2&theater
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Beata, ja to wiem. Chodzi mi raczej o to, że jesli już robimy to na "jakims" poziomie (np 5 minut) to czy żyłowanie sie do 10 minut ma jakiś sens dla biegania? Czy to daje jakieś dodatkowe korzyści? Ten Chińczyk ma pewnie super ustabilizowany korpus ale jesli nie trenuje biegania to biegaczem jest pewnie słabym.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

No tak, żyłowanie do x minut nie ma raczej sensu, to prawda - lepiej utrudniać/urozmaicać, uruchamiając inne partie mięśni i wymuszając większą pracę, np. tak jak wyżej, albo nawet z wykorzystaniem taśm trx.
RUN_for_FUN
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 05 kwie 2016, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:Łatwo oszukać - ułożenie dłoni, tyłek do góry, itp.
To zupełnie coś jak tutaj :)
Obrazek


Ja jeszcze nie próbowałem tego w ogóle wykonywać. Teoretycznie nie wydaje się ciężkie, ale wiem, że to pozory :)
Tu jestem:
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Faktycznie, wytrzymaly chińczyk, ja kiedyś wytrzymałem 12 bądź 13 minut, lecz na przedramionach to było.

Ciekawe ile z was zróbi/robi plank ze stopami skierowanymi do podłoża na tak zwanym grzbiecie stopy/plank gimnastyczny, w ten sposób łydki i uda uaktywniaja się dodatkowo.

Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
ODPOWIEDZ