
Mam prośbę o poradę ekspertów.
Niedawno zacząłem biegać, w ciągu ostatnich kilku tygodni przebieglem 4 czy 5 razy po 3 km i wszystko było w porządku.
Wczoraj też wyszedłem biegać ale po kilkuset metrach pojawił się ból w lewym kolanie, tak jakby na środku.
Teraz boli też przy chodzeniu po schodach i przy próbie klekniecia.
Dodam tylko że te pierwsze kilkaset metrów są takie dość pochyle w dół, więc trzeba trochę "hamować"

Nie wiem być może nie byłem rozgrzany i podczas tego zbiegania nastąpił jakiś mikrouraz... Ale poprzednie moje treningi były dokładnie ta sama trasa i nic się kompletnie nie działo...
Dwa lata temu miałem rekonstrukcje Acl ale w drugim kolanie (urwane podczas gry w kosza).
Byłbym wdzięczny o jakąś radę czy to dość typowa dolegliwość przy bieganiu i czy wystarczy póki co poczekać z tydzień i zobaczyć czy ból minie. Czy od razu uderzać do ortopedy.
Dzięki i pozdrawiam!