Skoor - sala tortur

[Rolli]

Tomek pobiegł te 400 tak jak umiał a nie tak jak powinien... i zaraz zobaczył jakie sa tego konsekwencje.

Jasne, ale w odniesieniu do siebie - ja zawsze biegam każdy trening raczej "tak, jak umiem" - 400-tki biegałam raczej na względnego maksa, a biegając na maksa w takim czasie, w jakim biega teraz Tomek, 10k biegałam znacznie szybciej jednak.
A 3-4 lata temu za nic nie pobiegłabym nawet jednej 400-tki w czasie 75" - nawet na absolutnego maksa - biegałam znacznie wolniej, a mimo to, dychę biegałam w okolicy 40 min.

Bo tego (400m) nie trenowałaś... proste.

[Krzychu M]

Jak widać każdy jest "inny".
Ze 2 lata wtecz jak byłem na 10km 39-40min biegałem takie treningi trochę pod średnie.
5x 400m na 4-5' przerwie po 74-75 sek a 400m na maksa w 71s.
Ciekaw jestem czy teraz jak jestem na 10k w okolicy 38min pobiegłbym to szybcej.
Kilometrówki po 3:33-3:35 czy 5x2 km po 3:50 nie stanowi problemu.
Ale czy długie interwały przekładają się na 400m?
Muszę to sprawdzić,choćby z ciekawości.
Myślę Tomku,że mając taki zapas szybkości szybko pobijesz moje PB.

[sosik]

Gratulacje, świetny bieg i nie gorsza relacja. Widzę, że idzie to w dobrą stronę. Oby tak dalej.
No i graty dla córy

[Marc.Slonik]

Brawo! Piękna walka.

Sent from my SM-N9005 .

[Skoor]

Dzieki, zaluje jednak troche, ze nie byla to zwykla piatka po asfalcie w bardziej znosnej temperaturze. Z tego co rozmawialem z ludzmi to wszyscy tam porobili gorsze wyniki. Chlopak ktory na siarkowcu pobiegl 38:30, wczoraj zrobil czas o prawie 2 minuty gorszy (10km bylo po asfalcie). Ja jestem zadowolony bo dalem z siebie wszystko.

[Marc.Slonik]

Szkoda, że w Twojej okolicy (tak jak i w mojej) nie ma ParkRun'ów. Ich zaletą jest to, że nie zależnie od tego jaka jest ich nawierzchnia, dają możliwość sprawdzania się kiedy zechcesz na tej samej trasie, co daje najbardziej porównywalne wyniki.

Sent from my SM-N9005 .

[Rolli]

Tomek gratulacje!!! Bardzo ładna walka!

[Skoor]

Gratulacje od trenera liczą się podwójnie

[katekate]

fajna fota :uuusmiech:
jeszcze raz gratulacje!!!

[Krzychu M]

Graty!
Czas nie mówi za wiele,bo to przełaj.
Ważne,że dałeś z siebie maksa.

[oko160]

Skoor Ty jesteś z Tarnobrzega? Szczerze czytam już forum od jakiegoś czasu i nie wiedziałem(przepraszam):D. Ja z okolic tbg ale narazie bardzo amatorsko zaczynam biegac. W czerwcu biegne 10km nad Jeziorkiem i moim celem jest zlamanie 50.00 ale czy sie uda? hmm... Pozdrowionka

Edit. Jak biegłeś wzdłuż Jeziora to może zauważyłeś liczną grupę kolarzy z Zorza Tarnobrzeg na tarasie widokowym, kibicowaliśmy Wam !

[Skoor]

Tak, jestem z Tarnobrzega

Jak biegłeś wzdłuż Jeziora to może zauważyłeś liczną grupę kolarzy z Zorza Tarnobrzeg na tarasie widokowym, kibicowaliśmy Wam !

Chodzi Ci o Siarkowca? Faktycznie chyba byli tam kolarze, szczerze to nie do końca pamiętam ale w imieniu wszystkich startujących dziękuję a doping

W czerwcu biegne 10km nad Jeziorkiem i moim celem jest zlamanie 50.00 ale czy sie uda? hmm...

To zależy o ile chcesz złamać te 50min bo tam nie będzie 10km tylko 1/4 maratonu czyli około 10,55km Pozostaje Ci pobiec na średnie tempo poniżej 5/km lub podejść ambitnie do tematu i złamać 50min na to 10,5km co da jakieś 47min na 10km

Ja się zastanawiam czy nie pobiec tam treningowo półmaratonu jako dłuższego wybiegania. Alternatywa jest taka, że zaszyję się w lesie pod namiotem i zrobię sobie wycieczkę biegową w tempie "niezobowiązującym" połączoną z kąpielą w Tanwi i kolacją w postaci kiełbasy z ogniska, a to wszystko w samotności. Bez nikogo. Nie wiem co lepsze

[Rolli]

Twoje korektury w planie są OK i uczysz sie dobrze zwracać uwagę na reakcje organizmu.

[majak]

Cześć Tomek!
Miałem chwilkę i akurat Twój blog był pierwszy z brzegu więc poczytałem troszeczkę
Jestem w totalnym szoku i brakuje mi słów gratulacji :uuusmiech:
Pozostaje mi tylko życzyć Zdrowia, przez duże Z
Trzymaj tak dalej!!!

[Skoor]

Twoje korektury w planie są OK i uczysz sie dobrze zwracać uwagę na reakcje organizmu.

Dzieki, chyba przestalo mi sie chciec na kazdym treningu wylewac z siebie siodme poty

Cześć Tomek!
Miałem chwilkę i akurat Twój blog był pierwszy z brzegu więc poczytałem troszeczkę
Jestem w totalnym szoku i brakuje mi słów gratulacji :uuusmiech:
Pozostaje mi tylko życzyć Zdrowia, przez duże Z
Trzymaj tak dalej!!!

Lukasz, dzieki za mile slowo, bede sie staral