Komentarz do artykułu Gdy rzucają w nas kamieniami! Dokąd zmierza bieganie w Polsce?

[Qba Krause]

organizatorzy już wczoraj lub przedwczoraj podali alternatywną trasę:

http://tracedetrail.fr/fr/trace/trace/21918

[yacoll]

Hej,

Dzięki za info. A gdzie opublikowali? Bo na stronie biegrzeznika.pl nie ma.

Co do idei - nie pomyliłem się. Trasa skręca za Fereczatą, żeby nie wbiec do BPN.

Wygląda, że właśnie otwierany jest nowy rozdział tej imprezy. Pytanie co z historią, "piwnym zakładem", etc.

I żeby nie było, że jątrzę... Ja debiutuję w tej impezie i jadę tam głównie po to, żeby pobiegać sobie po górach i się zmachać

yacoll

[kamilv]

Adam, rozmawiałeś z wicedyr. Tomaszem Winnickim czy dyr. Leopoldem Bekierem?

Z Dyr Bekierem.

On jest z tego co wiem dużo przychylniejszy Rzeźnikom, niż wicedyr. Winnicki. Ma się spotkać z uczestnikami Rzeźnika w piątek po biegu, przynajmniej tak ustnie zapewnił Mirka.

Wygląda, że właśnie otwierany jest nowy rozdział tej imprezy. Pytanie co z historią, "piwnym zakładem", etc.

Czas pokaże, bądźmy dobrej myśli

[blink]

Uwłaszczyli sie na tym czerwonym szlaku.
Stek "argumentów" mówi wszystko na ten temat. Cześć biegaczy dała się nawet łatwo przekonać... temu urzędniczemu bełkotowi.
Ciekawe dlaczego nikt z Parku nie zaproponował, że na jeden dzień w roku, można dla biegaczy nawet "zarezerwować" te 30 km Połonin. Parki są dla ludzi, nikt nie mówi żeby puszczać tabuny ludzi przez rezerwaty, ale żeby zabronić "twardym łydkom w miękkich butach" skonsumowania popularnego turystycznego szlaku, nie pozwolić rozwinąć skrzydeł tak znakomitej Imprezie to trzeba mieć wyjątkowo złą wolę.
Biegacz nie niszczy szlaku - nie ma na to czasu (jak zwykły turysta), biegnie w lekkich butach (pantoflach można by powiedzieć), nie schodzi ze szlaku, wie doskonale, że każdy krok poza utartą ścieżkę to podwójne ryzyko kontuzji, wybicie z rytmu i utrata dodatkowej energii. Ktoś ważący, w porywach, 75 kg, nie jest też w stanie zniszczyć parkowych urządzeń - pod warunkiem, że wykonane są solidnie i jeszcze nie zdążyły zbutwieć...
Nie dajcie sobie, kitu wciskać.

[sebbor]

organizatorzy już wczoraj lub przedwczoraj podali alternatywną trasę:

http://tracedetrail.fr/fr/trace/trace/21918

No właśnie, trasa jest na 'tracedetrail', ale czy org podał tę trasę w jakimś oficjalnym komunikacie?

[yacoll]

Hej!

Na FB (w komentarzach do postów) Organizator napisał, że szczegóły dotyczące nowej trasy Biegu Rzeźnika zostaną podane dziś (poniedziałek).

Pozdrawiam!

yacoll

[KDJ]

Tak naprawdę to za problem odpowiedzialni są przede wszystkim organizatorzy biegu (link do decyzji: https://www.bdpn.pl/dokumenty/zarzadzen ... ecyzja.pdf)

1. Dlaczego dopiero w marcu zajęli się złożeniem wniosku o pozwolenie organizacji imprezy?
2. Jakim prawem zbierali kasę na bieg nie mając decyzji BPN?
3. Nie poinformawał wcześniej uczestników imprezy o zaistniałym problemie tylko teraz na kilka dni przed startem.


Psioczenie na władze parku jest nie poważne 9a nawet gówniarskie). Dyrektor wydał decyzję przykrą, ale zgodną z prawem. To organizator olał biegaczy i po 4 miesiącach zbierania kasy zaczął zajmować się takimi pierdołami jak pozwolenie na bieg.

[beata]

Psioczenie na władze parku jest nie poważne 9a nawet gówniarskie). Dyrektor wydał decyzję przykrą, ale zgodną z prawem. To organizator olał biegaczy i po 4 miesiącach zbierania kasy zaczął zajmować się takimi pierdołami jak pozwolenie na bieg.

Tak.

Niestety czasem niektórzy się zapominają i myślą, że "jakoś to będzie" - tzn. jak "zwykle się uda" - zapominają, że organizując cokolwiek należy pamiętać, na czyim jest się terenie i respektować ograniczenia i warunki właściciela/zarządcy.
Oczywiście, zawsze warto i zawsze należy rozmawiać - tylko odpowiednio wcześniej i w odpowiedniej kolejności ...

[sosik]

Przypuszczam, że analogiczna sytuacja była z Mistrzostwami Polski w Biegu 24 H w Krakowie. Rozpocząć zapisy bez posiadania 'papierka' w ręku odnośnie terminu jest trochę nieprofesjonalne.

[blink]

Może i słusznie, że dostali po łydach... W sumie, to będzie już 12 lat, jak Rzeźnicy niszczą Bieszczadzki Park Narodowy (dyrektor świadkiem!).
Z tego punktu widzenia możliwe, że jest to b. dobra decyzja… i dzięki niej, wreszcie, uda się Park, przed ultrazniszczeniami, obronić - przynajmniej tego roku. Ciekawe, po ilu latach, zdewastowane przez biegaczy zasoby mają się szansę całkiem odrodzić?

[Adam Klein]

Tak naprawdę to za problem odpowiedzialni są przede wszystkim organizatorzy biegu (link do decyzji: https://www.bdpn.pl/dokumenty/zarzadzen ... ecyzja.pdf)

1. Dlaczego dopiero w marcu zajęli się złożeniem wniosku o pozwolenie organizacji imprezy?
2. Jakim prawem zbierali kasę na bieg nie mając decyzji BPN?
3. Nie poinformawał wcześniej uczestników imprezy o zaistniałym problemie tylko teraz na kilka dni przed startem.


Psioczenie na władze parku jest nie poważne 9a nawet gówniarskie). Dyrektor wydał decyzję przykrą, ale zgodną z prawem. To organizator olał biegaczy i po 4 miesiącach zbierania kasy zaczął zajmować się takimi pierdołami jak pozwolenie na bieg.

Tak, to racja. Ale argumenty, że biegacze niszczą Park jakoś szczególnie nie jest prawdą.
Byłem w zeszłym roku w jakimś letnim miesiącu na Caryńśkiej i liczba turystów leżących poza trasą na połoninie była duża, turyści niszczą w znacznie większym stopniu, wielokrotnie bardziej śmiecą.
Dzisiejsi turyści to w większości nie są turyści z jakimś wpojonym turystycznym-górskim kodeksem.
To są ludzie, którzy idą na spacer, czasem zaskoczeni, że jest tak stromo ale idą, mają czas.

[KrzysiekJ]

W weekendowym wydaniu Gazety Wyborczej jest artykuł na ten temat ("Bieg Rzeźnika się odbędzie").
Całkiem obszerny - na pół strony - ale nie wnosi niczego nowego, do tego co powiedziano już tutaj.

[Marx]

Tak z ciekawości, gdyby organizator wcześniej wystąpił o zgodę, to czy by ja dostał?

[Adam Klein]

Pewnie nie.

[rufuz]

a ja calkiem nadawno rozwazalem start w Rzezniku, ktory chcialem "poleciec" z zagranicznym gosciem, pochwalic sie Polska przyroda przy okazji itp I co ja ma teraz zrobic, naopowiadalem tyle o Rzezniku a tu klapa Eeeeee tam... nie chce mi sie juz gadac w tym temacie