Komentarz do artykułu Trening Bartka Olszewskiego przed WingsForLife WorldRun

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
Bartek Olszewski
Wyga
Wyga
Posty: 104
Rejestracja: 30 maja 2012, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 2:25:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawelvod pisze:Mi najbardziej podoba się stwierdzenie Bartka, że z tego treningu nie pobiegłby dobrze maratonu, bo byłby zbyt słabo przygotowany szybkościowo. Szybkościowe przygotowanie do maratonu... To już świadczy o tym, jaki to poziom "amatorskiego" biegania :roll:
Używam sformułowania szybkość, ale chodzi o wytrzymałość tempową. Żeby dobrze biegać maraton, w moim wypadku trzeba biegać dużo mocnych biegów ciągłych w tempie nieco szybszym niż sam maraton. Tego nie robiłem bo do Wingsa nie było mi to potrzebne. Ale maratonu, nie mówiąc o półmaratonie, dobrze bym nie pobiegł.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No właśnie tego typu stwierdzenia, są często opatrznie rozumiane. Pewnie, gdybyś nie wyjaśnił, to kolega zacząłby zaraz biegać np 20x200m na krótkich przerwach. :)
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

brak spójnej nomenklatury powoduje niestety w dużej mierze takie nieporozumienia ;-)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

To nie koniecznie kwestia nomenklatury. Dwie osoby mogą mówić "szybkość" mając na myśli wytrzymałość tempową i nawzajem sie rozumiejąc (zreszta ja wiedziałem o co Bartkowi chodzi), ale trzecia przysłuchując sie temu uzna, że chodzi o czystą szybkość lub coś co ta osoba rozumie jako szybkość (bo jednak mało osób słysząc szybkość pomyśli o czystej szybkości).
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Jeśli ktoś mówi o szybkości, a myśli o wytrzymałości tempowej, nie podając przy tym przykładu takiej jednostki, to można go zrozumieć na opak. W mojej ocenie, to takie uproszczenie sobie sprawy. Lepiej już opisywać na przykładach i omawiać co chciało się taką jednostką osiągnąć, niż używać mylnych sformułowań.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale obawiam sie, że wszyscy trenerzy tak mówią. Kilka lat temu jak rozmawiałem z trenerem Henia Szosta Leonidem Shvetsowem to on w pewnym momencie mówi:
"Ale nie zaczęliśmy jesczze robić szybkości"
No to sie pytam co to jest ta szybkość?
A on mówi, że powtórzenia rożnych odcinków na prędkości okolomaratonskiej.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Ale obawiam sie, że wszyscy trenerzy tak mówią. Kilka lat temu jak rozmawiałem z trenerem Henia Szosta Leonidem Shvetsowem to on w pewnym momencie mówi:
"Ale nie zaczęliśmy jesczze robić szybkości"
No to sie pytam co to jest ta szybkość?
A on mówi, że powtórzenia rożnych odcinków na prędkości okolomaratonskiej.
co nie oznacza, że jest to błędne ;-)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Że nie jest błędne czy jest błędne? Chyba raczej jest. Ale to, że trener tak to sobie nazywa i sie z zawodnikiem rozumie to najważniejsze.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Że nie jest błędne czy jest błędne? Chyba raczej jest. Ale to, że trener tak to sobie nazywa i sie z zawodnikiem rozumie to najważniejsze.

Jest błędne. Niemniej masz rację, że najważniejsze jest rozumienie się na linii trener - zawodnik. Jeśli tu komunikacja działa prawidłowo to nie ma problemu.
Inną sprawą jest omawianie takiego treningu na forum publicznym, wówczas bez wyjaśnienia, co się ma na myśli używając konkretnej nomenklatury, możemy zostać nie zrozumianym.

PS.
Może wystarczy stworzyć sformułowanie "szybkość maratońska". Opracować jakąś definicję i trach, zrobione.
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Na stronce Bartka pojawia się relacja z zawodów. Póki co dwie części - druga kończy się na 55km ;).
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
ODPOWIEDZ