Przebiec maraton.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Nikky
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 15 maja 2016, 21:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

whitemamba pisze:Ale czemu maraton a nie pielgrzymka do Częstochowy? po 3 miesiącach od rozpoczęcia biegania taka pielgrzymka będzie podobnym rodzajem wysiłku - dużo spacerowania:)
Ponieważ w chwili biegnięcia maratonu będę biegać już 7 miesiąc, a po drugie nie uznaje takie kultywowania wiary :)

EDIT: Ktoś wspominał o różnej nawierzchni - praktycznie cały czas poruszam się po lasach, łąkach, zbiegach i podbiegach. Do asfaltu przymusowo wracam od lipca do sierpnia.
PKO
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Nikky pisze:Bardzo dziękuje za liczne odpowiedzi, wcześniej startowałam już w biegach przełajowych na krótkich dystansach.
Szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że przebiegnięcie maratonu obrosło już w jakiś niewyobrażalny wyczyn, w swoim tempie obecnie 10 km to dla mnie bezproblemowy bieg, bez jakichkolwiek zakwasów, więc sądzę, że mam szansę do września przygotować się na maraton, dlatego też założyłam sobie taki cel jako marzenie. Niestety zauważyłam, że biegi 5/10 km w tempie szybkim - nie odpowiadają mi, wolę długie, a wolne bieganie, ponieważ mnie to o wiele mniej męczy. Z tego co już czytałam w książkach są dwa typy biegaczy i ja się chyba zaliczam do tych długodystansowców.

Dziękuje za miłe słowa :)

powodzenia, ale z tym zmęczeniem, to dopiero poznasz co to ból ;-/

Moja zawodniczka też kiedyś się uparła, że koniecznie maraton i to szybko już teraz. Przygotowałem jak najlepiej potrafiłem w tak krótkim czasie. Mówiłem, że nie jest gotowa po okresie przygotowań, ale Ona się uparła i pobiegła. Po biegu przyznała mi rację i dopiero na 35km do niej dotarło o czym mówiłem. Ledwo dotarła do mety. Zaznaczę, że 10km biegała poniżej 50 min. To moja największa porażka jako trenera, że nie udało mi się jej odwieść od tego pomysłu ;-/
Dobry trener nie puszcza zawodnika na start jeśli nie jest na to gotowy.

W tym przypadku to Ty jesteś swoim trenerem i Ty będziesz odpowiadać przed sobą ;-) to taki pozytyw.

Powodzenia
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Spokojnie do września się przygotujesz do tego żeby ukończyć maraton. Samo ukończenie maratonu to żaden wyczyn. Przebiegnięcie całego dystansu bez przechodzenia w marsz to już jest coś...
Możesz zastosować jakiś plan przygotowujący do maratonu albo zwyczajnie biegać kilka razy w tygodniu a w weekend robić sobie jakieś dłuższe dystanse.

Powodzenia
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

myślę, że wszystko już zostało powiedziane w temacie i jeśli koleżanka będzie miała bardziej szczegółowe pytania, to je zada :)

miłego dnia wszystkim
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ