Problem z 3000m
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czesc wiem ze na ten temat jest dużo postów...ale moze ktos mi indywidualnie doradzi..
Mam 33lata 187 cm wzrostu i 105 kg wagi zgodnie z endomondo 1km przebieglem w 4min i 29s ale przeważnie jest to ponad 5 minut a caly dystans 3km ledwo ogarniam w 15minut. Staram sie biegac 4-8 km co 2 dzien nie zawsze mi sie to udaje. Moj cel to 12:30 w ciagu max 2 miesiecy i tu jest problem z brakiem odpowiedniego treningu i odpowiednich cwiczen. W zeszlym roku moj rekord to 12:50 - 13 minut niestety zime z powodu braku czasu przespalem biegalem nie regularnie i rzadko. Dodam tylko ze wczasie biegu chwyta mnie ból w klacie nie czuje sily mocy w nogach a po biegu lydki odmawiaja posluszenstwa ( ponoc zapalenie ) ale to nie istotne... potrzebuje rady treningu lub odpowiednich cwiczen by zwalczyc slabosci i zwiekszyc tempo biegu na dystansie 3km. Z gory dzieki...
Mam 33lata 187 cm wzrostu i 105 kg wagi zgodnie z endomondo 1km przebieglem w 4min i 29s ale przeważnie jest to ponad 5 minut a caly dystans 3km ledwo ogarniam w 15minut. Staram sie biegac 4-8 km co 2 dzien nie zawsze mi sie to udaje. Moj cel to 12:30 w ciagu max 2 miesiecy i tu jest problem z brakiem odpowiedniego treningu i odpowiednich cwiczen. W zeszlym roku moj rekord to 12:50 - 13 minut niestety zime z powodu braku czasu przespalem biegalem nie regularnie i rzadko. Dodam tylko ze wczasie biegu chwyta mnie ból w klacie nie czuje sily mocy w nogach a po biegu lydki odmawiaja posluszenstwa ( ponoc zapalenie ) ale to nie istotne... potrzebuje rady treningu lub odpowiednich cwiczen by zwalczyc slabosci i zwiekszyc tempo biegu na dystansie 3km. Z gory dzieki...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zejdź do 90.105 kg wagi
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
pewnie dieta leży, kolego
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 10 lut 2011, 13:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leszno
Tak jak poprzednik pisał poprawić dietę i zejść z wagą.
Jeżeli ból w klatce się powtarza to warto byłoby się wybrać do lekarza.
Jeżeli ból w klatce się powtarza to warto byłoby się wybrać do lekarza.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Panowie problem w tym ze te 105 kg to nie tyle tłuszcz tylko miesnie budowane przez lata na siłowni.... a redukcja masy odbyła się z 130kg i teraz mam blokade zejść niżej udawało sie w tamtym roku dobić do 100kg... przy dużym wysiłku w pracy i treningach na siłowni ćwiczenia na ilość/tempo oraz dodatkowym bieganiu... ale teraz czuje że albo trening jest nieodpowiedni lub jak zwróciliście uwagę dieta bo mój organizm aż krzyczy z bólu a wyników nie ma.... jak możecie doradzić nakierować na odpowiedni trening/diete... dodam że od nastepnego tygodnia planuje dorzucić jazdę na rowerze 50km dziennie lub co 2 dzień....
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zagadaj do użytkownika KrzychuM. On sam na siłce kiedyś mocno dawał, a teraz zredukował się do biegania i powiem szczerze, że na pierwszy rzut oka nie widać, że chłop pakował.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
już zagadałem ciekawe co z tego będzie DZIEKI
p.s.
jeszcze jedno na bolące stawy/Achilesa i regeneracje macie do polecenia jakieś środki... okropnie mi te stawy i ściegna dokuczają w kostce mam wrążenie jakby ktoś wbijał mi igły w czasie chodzenia/biegu a przede wszystkim przed rozgrzaniem/rozgrzewką i rano wczasie wstawania
p.s.
jeszcze jedno na bolące stawy/Achilesa i regeneracje macie do polecenia jakieś środki... okropnie mi te stawy i ściegna dokuczają w kostce mam wrążenie jakby ktoś wbijał mi igły w czasie chodzenia/biegu a przede wszystkim przed rozgrzaniem/rozgrzewką i rano wczasie wstawania
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Jak rozłożyć tempo biegu na 3km...rozpoczynac wolniej czy szybko... zbilem czas do 14 minut na tym odcinku i czuje ze może byc jeszcze lepiej...ale w czasie biegu walcze o każdy oddech jakby ktoś mnie dusił...to wina treningu braku kondycji tempa...może ktoś coś doradzi...
Jak rozłożyć tempo biegu na 3km...rozpoczynac wolniej czy szybko... zbilem czas do 14 minut na tym odcinku i czuje ze może byc jeszcze lepiej...ale w czasie biegu walcze o każdy oddech jakby ktoś mnie dusił...to wina treningu braku kondycji tempa...może ktoś coś doradzi...
-
- Wyga
- Posty: 123
- Rejestracja: 15 maja 2015, 10:27
- Życiówka na 10k: 43:23
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzcianka
Co tak naprawdę jest Twoim celem? Dobry wynik na 3km (czemu akurat ten dystans?) czy poprawienie kondycji i zrzucenie wagi?
Jakim tempem biegasz swoje treningi, które mają , jak piszesz, po 4 do 8km?
Jakim tempem biegasz swoje treningi, które mają , jak piszesz, po 4 do 8km?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 13 kwie 2016, 11:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Szybka odpowiedz super...
Prywatnie poprawienie kondycji zrzucenie wagi poniżej 100kg i startowanie amatorsko w zawodach ... a sluzbowo osiągnięcie w przyszłości 12 minut na 3000m w tym roku bede zadowolony z czasu 13:30... w chwili obecnej od pierwszego wpisu stracilem na wadze, stosuję diete a raczej zliczam kalorie max 2500 na dzien jeżdżę do pracy co 2 dzien na rowerze lacznie 43km w dwie strony... wiec jest coraz lepiej... a co do tych 4-8 km staram sie biegac jak najszybcie stalym tempem i stosując interwaly... mam tez krótsze trasy gdzie biegne 3 km i nastepne np 2km interwalami... ale zawsze jest walka o oddech zgodnie z ende i runerup szarpie tempo miedzy 4:30 a 5:30... trenuje też na 300m bieżni szybkie pojedyncze kółka i minuta dwie przerwy...
Prywatnie poprawienie kondycji zrzucenie wagi poniżej 100kg i startowanie amatorsko w zawodach ... a sluzbowo osiągnięcie w przyszłości 12 minut na 3000m w tym roku bede zadowolony z czasu 13:30... w chwili obecnej od pierwszego wpisu stracilem na wadze, stosuję diete a raczej zliczam kalorie max 2500 na dzien jeżdżę do pracy co 2 dzien na rowerze lacznie 43km w dwie strony... wiec jest coraz lepiej... a co do tych 4-8 km staram sie biegac jak najszybcie stalym tempem i stosując interwaly... mam tez krótsze trasy gdzie biegne 3 km i nastepne np 2km interwalami... ale zawsze jest walka o oddech zgodnie z ende i runerup szarpie tempo miedzy 4:30 a 5:30... trenuje też na 300m bieżni szybkie pojedyncze kółka i minuta dwie przerwy...
-
- Wyga
- Posty: 123
- Rejestracja: 15 maja 2015, 10:27
- Życiówka na 10k: 43:23
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzcianka
Jest tu na forum wiele osób, lub nawet stanowią oni większość, bardziej doświadczonych ode mnie.
Ale wyrażę moje zdanie - biegasz za szybko!
4:30? Interwały? Wow!
To chyba jeszcze nie ten etap. Pobiegnij sobie test Coopera, na podstaweie tego wyjdą Ci tempa treningowe.
Z tego, co podajesz, tempo biegu swobodnego wyjdzie Ci pewnie 6:30 albo wolniej. Nic więc dziwnego, że Cię to tempo przytłacza.
Ale zapewniam Cię - bieg wolniejszy da lepsze rezultaty, niż ta katorga, którą teraz uprawiasz.
Proponuję Ci redukcję tego tempa, spokojne ale coraz dłuższe biegi (bo liczy się czas, jak spędzasz na treningu).
A jeśli chcesz wprowadzać akcenty i trochę się przewietrzyć, to wprowadź do jednego czy 2 biegów przebieżki - po 5 czy 6 przyśpieszeń trwających po 20 sekund w tempie 5:00 (test Coopera to tempo wyznaczy lepiej), na 1 minutowych przerwach.
Cierpliwość, potrzebna Ci jest cierpliwość.
Ale wyrażę moje zdanie - biegasz za szybko!
4:30? Interwały? Wow!
To chyba jeszcze nie ten etap. Pobiegnij sobie test Coopera, na podstaweie tego wyjdą Ci tempa treningowe.
Z tego, co podajesz, tempo biegu swobodnego wyjdzie Ci pewnie 6:30 albo wolniej. Nic więc dziwnego, że Cię to tempo przytłacza.
Ale zapewniam Cię - bieg wolniejszy da lepsze rezultaty, niż ta katorga, którą teraz uprawiasz.
Proponuję Ci redukcję tego tempa, spokojne ale coraz dłuższe biegi (bo liczy się czas, jak spędzasz na treningu).
A jeśli chcesz wprowadzać akcenty i trochę się przewietrzyć, to wprowadź do jednego czy 2 biegów przebieżki - po 5 czy 6 przyśpieszeń trwających po 20 sekund w tempie 5:00 (test Coopera to tempo wyznaczy lepiej), na 1 minutowych przerwach.
Cierpliwość, potrzebna Ci jest cierpliwość.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 382
- Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładając do tego ból w klatce to wszystko składa się na zawał(nie żartuje). Twoje życie, Twoja sprawa, ale jak dla mnie to natychmiast do lekarza, masz otłuszczone serducho i dowaliłeś mu jeszcze wysiłek fizyczny.trotyl83 pisze:Witam,
Jak rozłożyć tempo biegu na 3km...rozpoczynac wolniej czy szybko... zbilem czas do 14 minut na tym odcinku i czuje ze może byc jeszcze lepiej...ale w czasie biegu walcze o każdy oddech jakby ktoś mnie dusił...to wina treningu braku kondycji tempa...może ktoś coś doradzi...
5km - 20:16
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707