
"Już 10 kupionych"
Hehe. Normalnie bym nawet nie wchodził, ale byłem ciekaw czy ta literówka pochodzi od Ciebie, czy od samych mistrzów MS WordaKangoor5 pisze:Ta firma wymiata!
Oferują tyle internetowych kursów, że nie wiem co kupić najpierw. Mechanik samochodowy? Serwisant komputerowy (tu szczególnie ekscytujący wydaje się moduł zapoznający z popularnymi przeglądarkami internetowymi oraz "edytorem teksty – MS Word"). Czy może kucharz?
Zacznę chyba jednak od internetowego kursu survivalu.
Wpisuję w google "kurs instruktora biegania" i wyskakuje mi trochę stacjonarnych...Piotr-Fit pisze:a stacjonarne to jakie kursy masz na myśli?
W temacie biegania
Coś w tym jest. Po moim opisie w "Magazynie Bieganie" treningów, które robiłem pod (zdalnym) okiem Jeffa Gallowaya dostałem kilka zapytań, czy bym się nie podzielił zdobytą wiedzą trenując kilka osób. Usiadłem, zapłakałem i odesłałem te osoby do JG.hatek pisze:Niestety to popyt stworzył podaż takich "usług".
...a myślałem, że blogerzy z dwuletnim doświadczeniem biegowym mieniący się trenerami to szczyt braku pokory
nie świadczy to też za dobrze o tych osobach IMO (o blogerach-dwulatkach-trenerach nie wspominam)Bacio pisze:Coś w tym jest. Po moim opisie w "Magazynie Bieganie" treningów, które robiłem pod (zdalnym) okiem Jeffa Gallowaya dostałem kilka zapytań, czy bym się nie podzielił zdobytą wiedzą trenując kilka osób. Usiadłem, zapłakałem i odesłałem te osoby do JG.hatek pisze:Niestety to popyt stworzył podaż takich "usług".
...a myślałem, że blogerzy z dwuletnim doświadczeniem biegowym mieniący się trenerami to szczyt braku pokory