muszę się zmierzyć z małym ( mam nadzieję ) problemem. To znaczy w piątek zaczął mi doskwierać ból nad kostką i to dotkliwy w związku z niedzielnym półmaratonem pojechałem na usg. Zwłaszcza że przez telefon fizjo powiedział, że na bank to podrażniona pochewka i będę musiał poprosić o blokadę domięśniową. Usg pokazało większy zakres problemów tzn. naderwałem brzusiec mięśnia dużego palucha dodatkowo mam przyczep tego mięśnia bardzo nisko ( sam mięsień jest bardzo długi ) i naderwana część ociera się o kostkę wywołując podrażnienie i duży ból. Odpuściłem półmaraton, czekam teraz na wizytę u fizjoterapeuty. Jednak lekarz poinformował mnie, że bez skrócenia mięśnia operacyjnego nie ma szans na bieganie. Spotkaliście się już z takim przypadkiem?
Naderwanie brzuśca mięśnia dużego palucha
-
Maciuś
- Dyskutant

- Posty: 31
- Rejestracja: 22 lip 2013, 09:51
- Życiówka na 10k: 40:31
- Życiówka w maratonie: 3:24:30
Hej 
muszę się zmierzyć z małym ( mam nadzieję ) problemem. To znaczy w piątek zaczął mi doskwierać ból nad kostką i to dotkliwy w związku z niedzielnym półmaratonem pojechałem na usg. Zwłaszcza że przez telefon fizjo powiedział, że na bank to podrażniona pochewka i będę musiał poprosić o blokadę domięśniową. Usg pokazało większy zakres problemów tzn. naderwałem brzusiec mięśnia dużego palucha dodatkowo mam przyczep tego mięśnia bardzo nisko ( sam mięsień jest bardzo długi ) i naderwana część ociera się o kostkę wywołując podrażnienie i duży ból. Odpuściłem półmaraton, czekam teraz na wizytę u fizjoterapeuty. Jednak lekarz poinformował mnie, że bez skrócenia mięśnia operacyjnego nie ma szans na bieganie. Spotkaliście się już z takim przypadkiem?
muszę się zmierzyć z małym ( mam nadzieję ) problemem. To znaczy w piątek zaczął mi doskwierać ból nad kostką i to dotkliwy w związku z niedzielnym półmaratonem pojechałem na usg. Zwłaszcza że przez telefon fizjo powiedział, że na bank to podrażniona pochewka i będę musiał poprosić o blokadę domięśniową. Usg pokazało większy zakres problemów tzn. naderwałem brzusiec mięśnia dużego palucha dodatkowo mam przyczep tego mięśnia bardzo nisko ( sam mięsień jest bardzo długi ) i naderwana część ociera się o kostkę wywołując podrażnienie i duży ból. Odpuściłem półmaraton, czekam teraz na wizytę u fizjoterapeuty. Jednak lekarz poinformował mnie, że bez skrócenia mięśnia operacyjnego nie ma szans na bieganie. Spotkaliście się już z takim przypadkiem?
- synergia_mj
- Stary Wyga

- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Bolokada super. Pamiętaj jednak,że iniekcja domięśniowa z lekiem p/zapalnym nie rozwiązuje przyczyny problemu.

