Co czytacie, gdy nie biegacie :)

[Tomaszrunning]

Monopol na zbawienieSzymon Hołownia

"W najnowszej książce Szymon Hołownia w nietypowy sposób zachęca nas do zmagań z Kościołem i własną wiarą. Jak przeżyć w Kościele dzisiaj to książka połączona z grą planszową Monopol na Zbawienie. Książka odpowiada zarówno na pytania tych, którzy o Kościele wiedzą niewiele, a chcieliby wiedzieć więcej - np. dlaczego pościć w piątek i czemu Kościół nie lubi wróżek, jak i tych, którzy są na wyższym poziomie wtajemniczenia. Dla nich będą interesujące rozważania o jałmużnie, wpływie kościelnej formacji na tembr głosu księży czy godzeniu zła w świecie z Bożą dobrocią. Możemy sprawdzić swoją religijną wiedzę, a także zastanowić się nad rzeczami, o których wcześniej nie mieliśmy okazji pomyśleć. Hołownia odkurza zapomnianych świętych, którzy mogą nam towarzyszyć i wspierać nas w grze o zbawienie, pokazuje, jak dziś można przestrzegać 10 przykazań lub je łamać. Książka zawiera mnóstwo anegdot i ciekawostek związanych mniej lub bardziej z religią i Kościołem, obficie czerpie zarówno z popkultury, jak i z klasyków duchowości"

nawet mi siè spodobalo!

[klancyk3]

wszechświat inflacyjny - alan guth - odlot

[Batman]

Robert J.Szmdt - Łatwo być bogiem (cykl Pola dawno zapomnianych bitew)
Choć nie jestem jakimś wielkim fanem powieści kosmicznych, to ten autor jest kapitalny.

[Skoczkini]

Ja dostałam niedawno prawie całą serię Klasyki literatury współczesnej (wydawane kiedyś przez "Gazetę Wyborczą"), więc w końcu nie mogę narzekać na brak lektury Aktualnie "Miasto i psy" Mario Vargasa Llosy, wcześniej "Żart" Kundery, "Oddział chorych na raka" Sołżenicyna i "Lolita" Nabokova. A wcześniej... "Krótka historia czasu" Hawkinga, do której pewnie jeszcze nie raz wrócę

[Tomaszrunning]

Rich Roll: Finding Ultra: Rejecting Middle Age, Becoming One of the World's Fittest Men, and Discovering Myself
:study:
"An inspiring story of Rich’s personal journey through addiction and recovery to rediscovering his health and athleticism with the help of a plant-based diet and some pretty crazy endurance goals. Has a nice section of practical advice too for getting the most out of your diet."
"Some motivate. Others educate. But it’s the rare individual who can marry inspiration with experience and knowledge and turn it into positive action. Action that catalyzes sustainable, life-altering change."

mogè pozyczyc ebook

[Svolken]

Właśnie zacząłem "Stulecie chirurgów" i ciary idą po plecach.

[Hanna77]

Właśnie zacząłem "Stulecie chirurgów" i ciary idą po plecach.

A "stulecie detektywów"czytałeś? Według mnie jeszcze lepsze.

Skończyłam już, niestety, " Inną duszę" Orbitowskiego. Bardzo dobra książka pisana na zamówienie, nie mogłam się od niej oderwać. A kupiłam ją w bieda -sklepie w pakiecie z " Czarnobylską modlitwa" za która mam zamiar się zabrać dziś w nocy. W tzw. międzyczasie zamęczam gniota C. Lackberg o idiotycznym tytule "Fabrykantka aniołków"

[Svolken]

Detektywi już czekają. A Lackberg darowałem sobie już kiedyś, bo na fali Millennium chcą nam wmówić, że wszystko co ze Skandynawii to jest świetne. No nie jest

[klancyk3]

niebezpieczne zwiazki bronka komora szaberpana

[Tomaszrunning]

opowiadanie Nick Hornby'ego "Everyone's Reading Bastard" - do dupy

[Robert]

... zamęczam gniota C. Lackberg o idiotycznym tytule "Fabrykantka aniołków"

Bardzo slaba pisarka - pod wplywem reklam, nabralem sie kiedys na jakas jej ksiazke. Mocno kiepskie, wiecej nie bedzie.
Natomiast dziwi mnie, ilosc kasy ladowana w promocje jej "tfurczosci" - wciaz silna obecnosc marketingowa, zarowno w fizycznych ksiegarniach, jak i w Sieci.

[Robert]

Jakos przed Swietami przeczytalem "Wszystkie wojny Lary", W. Jagielskiego - dluga rozmowa z gruzinska Czeczenka. Zupelnie przyzwoite.

A pare dni temu skonczylem "Skorunia" Macieja Płazy - bardzo dobre, dosc dawno nie czytalem niczego tak dobrego, napisanego przez polskiego pisarza. Zdecydowanie warto.

[Dariush]

... zamęczam gniota C. Lackberg o idiotycznym tytule "Fabrykantka aniołków"

Bardzo slaba pisarka - pod wplywem reklam, nabralem sie kiedys na jakas jej ksiazke. Mocno kiepskie, wiecej nie bedzie.
Natomiast dziwi mnie, ilosc kasy ladowana w promocje jej "tfurczosci" - wciaz silna obecnosc marketingowa, zarowno w fizycznych ksiegarniach, jak i w Sieci.

Pierwsza część całego cyklu nawet zjadliwa, a później coraz gorzej. Czyta się to szybko to zanim się zorientowałem, że to taka telenowela z dość naciąganymi wątkami kryminalnymi i historycznymi przeczytałem chyba z 4 czy 5 części (do "aniołków" nie do brnąłem), ale jak ktoś nie przeczyta żadnej to za wiele nie straci.

Mój pierwszy post w tym wątku, bo właściwie temat mnie nie dotyczy. Książek tradycyjnych nie czytam prawie wcale, na czytniku zmęczę może z jedną sztukę na 2 miesiące, za to aktywnie korzystam z audioteki.pl, wiec dla mnie tytuł tego wątku powinien brzmieć Co czytacie(słuchacie), gdy biegacie bo to wtedy połykam najwięcej książek. Ostatnio skończyłem 3 tom "Skazańca" Krzysztofa Spadło. Jak dla mnie pierwsza część doskonała, druga trzymała poziom ale trzecia już trąci wtórnością. Powstanie pewnie jeszcze kilka tomów i pewnie przeczytam, ale dla mnie autor nie potrzebnie sztucznie wydłuża akcje utworu, co skutkuje powtarzalnością wtórnością i doprowadzi do nudy.

[Sghjwo]

"Dom Rothschildow - prorocy finansow" - Niall Ferguson, dopiero zaczynam, ale zapowiada sie niezle. Zobaczymy jak autor rozprawi sie z faktami i mitami, ktore mialy wplyw na polityczno-gospodarczy wizerunek swiata.

za to aktywnie korzystam z audioteki.pl,

Z powodu wagi papieru tez kozystam tylko z e-book'ow, wiec chba pora na wyprobowanie audiobookow.

[Marx]

Fbreader z pluginem przeczyta każdy ebook