Uciążliwy ból stopy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Nie wiem jak wygląda Twoje rozciąganie. Ja obstawiam, że masz mocno pospinane mięśnie łydki. Powinieneś się skupić na porządnym rozciąganiu nie tylko w dni treningowe. Przyłożysz się do tego inpo tygodniu zobaczysz, że będzie lepiej.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 mar 2016, 19:25
- Życiówka na 10k: 46:16
- Życiówka w maratonie: brak
staram się dobrze rozciągać. mój tydzień wygląda mniej więcej tak, że pon,śr,pt(czasem sobota lub niedziela zamiast piątku) biegam a wtorek, czwartek gram w piłkę na hali. może to przeciążenie, przetrenowanie. może zły dobór butów. nie wiem. trochę zaczynam się denerwować bo 2 miesiące przygotowań do półmaratonu idą na marne i zaczyna się walka żeby w ogóle wystartować i dobiec do mety... póki co skupię się na regeneracji i rozciąganiu. mam nadzieję, że przez 8 dni odzyskam jako takie siły i że nie będę miał znaczących spadków...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 mar 2016, 19:25
- Życiówka na 10k: 46:16
- Życiówka w maratonie: brak
wypraszam sobie posądzanie mnie o symulacje. wczoraj jak stanąłem całym ciężarem na stopę to pojawił się tak silny ból pod kostką, że mnie dosłownie wycięło. nie jestem typem którego jak boli paluszek to od razu miesiąc przerwy. na prawdę musi mnie porządnie dowalić żebym odpuścił trening
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1083
- Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A kto to napisał??
To jesteś zdrowy z jakimiś tam dolegliwościami jedynie, które każdy ma. Nie biegający też.xxx pisze:mój tydzień wygląda mniej więcej tak, że pon,śr,pt(czasem sobota lub niedziela zamiast piątku) biegam a wtorek, czwartek gram w piłkę na hali
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 23 mar 2016, 19:25
- Życiówka na 10k: 46:16
- Życiówka w maratonie: brak
No wziąłem sprawy w swoje ręce i zacząłem działać. Kupiłem sobie taśmy do tejpingu, obejrzałem kilka filmików na YT odnośnie rehabilitacji i okleiłem bolącą stopę. Ból zniknął natychmiast. Efekt? Powrót do normalnych treningów i co najważniejsze debiut w Półmaratonie. Zero bólu, pełen komfort biegu.