Start przed maratonem

[mariokej]

Start testowy przed maratonem jest dobrym rozwiązaniem dla sprawdzenia możliwości.
Pytanie czy start w półmaratonie na 2 tygodnie przed maratonem nie jest już za późno? Zakładam 100% mocy w tym półmaratonie. Nie ma innych startów w okolicy we wcześniejszych terminach.

[Marc.Slonik]

Zależy co chcesz testować. Dwa tygodnie powinny wystarczyć na regenerację po połówce, więc jak je lekko rozplanujesz to sobie nie zaszkodzisz. Jednak wynik półmaratonu już niewiele Ci powie - treningu już nie zmienisz, strategię możesz "podrasować", ale to jednak dwa różne starty, dwa różne dni więc nie jestem pewien czy warto. Za to ryzyko kontuzji w starcie na 100% jest zawsze spore, więc uważaj żeby ten "test" nie zepsuł Ci startu zasadniczego.

[Andrzej_Witek]

Ja bym wziął pod uwagę:
Twój wiek - czym jesteśmy starsi tym wolniej się regenerujemy
Czas, jaki planujesz na półmaratonie - co innego 1,5 godziny maksymalnego wysiłku, a co innego 2,5
Profil trasy - zafundowałem sobie ostatnio połówkę w pofałdowanym terenie i czas regeneracji zdecydowanie mi się wydłużył
Czy będziesz podejmował później dodatkowe działania regeneracyjne - jak masz się wypruć na zawodach i na drugi dzień ruszyć do pracy, gdzie np. przerzuca się żelastwo przez 8 godzin, to sam rozumiesz, że będziesz dochodził do siebie dłużej.

Osobiście, odpowiadając sobie na powyższe pytania i dochodząc do wniosku, że szybko się regeneruję i tak bym się obawiał tak krótkiej przerwy. Dlatego w przypadku wątpliwości, czy warto biec ten HM - uważam że nie. Jeżeli maraton jest priorytetem, to niech nim pozostanie.