pęcherze na stopach

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Dutkowsky
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 22 lut 2014, 11:03
Życiówka na 10k: 54m:18s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kołobrzeg/Gdańsk

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich

Problem tkwi w stopach, biegnąc 5 km obciera mi stopy między poduszką, a palcami. Wydaje mi się, że buty są dobrze dobrane, model to nike pegasus +30 Shield. Biegam od 2013 r. w starych butach też miałem podobny problem, ale nie po każdym treningu, ponieważ była tam siatka i dlatego. Teraz w pegusach po każdym treningu mam jakiś pęcherz, a podczas biegu otarcia. Przyklejałem plastry compeed, coś tam pomagało, lecz podczas biegu bolało dalej. Strasznie mi się pocą stopy, czuje już po 3-4 km. Na internecie wyczytałem, że to może być wina wkładki i skarpet. Skarpet używam z bawełny, najzwyklejszych i może dlatego obciera stopy... nie wiem naprawdę. Najbardziej cieszyłem się treningów z grudniu i początek stycznia, kiedy był mróz z -10 stopni, nie odczuwałem żadnych obtarć, nawet nogi mi się tak nie pociły jak teraz. Hmm jakbym zmienił wkładkę na przeciwpotną i antygrzybiczną oraz skarpety oczywiście z takiego materiału, który odprowadza wilgoć, oczywiście żadnej bawełny, bo mam dosyć w takich skarpetach biegać. Po każdym treningu 15 km, mam nogi i skarpety mokre. Dzisiaj wróciłem z treningu i zerwałem skórę z pęcherza, teraz kuźwa szczypie masakra.... mam dosyć tych otarć i pęcherzy. Proszę o pomoc :( :(
PKO
Ilonabiega
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 07 gru 2015, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pozwól ranom sie zagoić. Dopiero po tym rozpocznij dalsze treningi. Po tym jak rana Ci sie zagoi zabezpieczaj miejsca, w których pojawiają sie obtarcia. Zrób to zanim obtarcie sie pojawi ponownie, a nie dopiero jak zaczniesz odczuwać ból związany z tą nieprzyjemną dolegliwością. Obtarcia mogą być spowodowane poceniem się stóp. Zaopatrz się w środki przeciwko poceniu się albo zasypki do stóp. Myślę, że powinno to pomóc w jakimś stopniu, a jak nie to dalej będziemy próbować szukać rozwiązania Twojego problemu.
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

miewam ostatnio podobny problem. Jest wiele rad, jak z tym walczyć. Ja napiszę jedynie od siebie, ze swoich obserwacji. Po pierwsze skarpetki, żadnej bawełny. W takich można biegać po kilka kilometrów, ale nie dalej. Po drugie, jak masz odpowiednie skarpetki, spróbuj dwóch par. Ja tak robię i pomaga. Po trzecie - buty. Poszukaj takich które będą przewiewne i wygodne, nie za duże, żeby noga w nich nie latała, ale także żeby nie była ściśnięta. Znaczy odpowiednio dopasowane, a co to znaczy wiesz tylko Ty. Nie wiem, ile czasu zajmuje CI taki bieg na 15 km, ale mi przyszło kiedyś do głowy zabrać drugie skarpetki. Zabieram co prawda w góry, ale jeszcze nie zdarzyło mi się zmieniać.
Piszę że miałem taki problem (w sumie mam nadal, choć moje nogi już wyprowadzam na prostą), tyle że zdarzyło mi się zbiec z trasy (dość często to robię) i wbiegłem w pola, gdzie w jakichś błotach zmoczyłem buty i nogi. Teren był cholernie ciężki, a ja zamiast iść, biegłem. I efekt.... rozumiem co czujesz ;). I tym razem mialem bawełnę na nogach. Uważaj na te rany, żeby sie nie paprały.
I jeszcze jedno - ja też kiedyś próbowałem zaklejać miejsca gdzie robiły się pęcherze, efekt był taki, że po biegu pęcherze powiększały się do rozmiaru całego opatrunku. Ja dałem spokój.
DObre skarpetki i buty. Skarpety mam nessi - nie dość że niezniszczalne, to mi pomagają.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dutkowsky pisze: Wydaje mi się, że buty są dobrze dobrane, model to nike pegasus +30 Shield.
To wersja zimowa buta, on nie oddycha i prawdopodobnie od tego poci sie noga.
Zmień skarpetki na "techniczne" a jak wygoisz stopę to posmaruj przed biegiem tym >> http://tnij.org/kih7zw3
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post


Akurat szukałem jakiegoś specyfiku - sprawdzałeś to na sobie? Działa?
Ja gdzieś czytałem o sudokremie, alantanie - mi sie nie sprawdziło.
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Działa. Rzadko stosuję bo nie mam odcisków ale przed dłuższymi zawodami 50+ smaruje miejsca gdzie mogą się pojawić.

Poza tym użyczyłem specyfiku trzem kobietom, które były kelnerkami w Sylwestra. Były zdziwione rano że....nie miały odcisków :)
JerryO
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 07 mar 2016, 14:08
Życiówka na 10k: 49
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam podobny problem, buty Asics Nimbus 13, pęcherze pojawiają się po 5-6 km. Stosuję krem 'penaten' i miękkie skarpetki wtedy zaczyna się po ok 8-9 km. Wg mnie klucz to odpowiednie buty z dobrze wyprofilowaną wkładką, wcześniej biegałem w Mizuno Ultima 2 bez żadnych problemów.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ