10 mmkrzys1001 pisze:ktoś wie jaki jest drop w tych butach?
nike lunar epic
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 mar 2009, 16:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cena widzę, że też rewolucyjna http://sklepbiegowy.com/?md=products&id ... c-flyknit&
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
To sporo... chyba nie kupie.Adam Klein pisze:10 mmkrzys1001 pisze:ktoś wie jaki jest drop w tych butach?
A byłem bliski złożenia zamówienia.
Czuję się zawiedziony

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A mnie ten pomysl od razu skojarzyl sie wlasnie z bieganiem po krzakach!Adam Klein pisze:... to tez nie jest but do biegania wśród jeżyn.
Czasami irytujaca sytuacja w lesie jest wpadanie do buta kamyczkow, czy fragmentow galazek. Trzeba sie wtedy zatrzymywac, aby je wyjac - i taka "wbudowana skarpeta" idealnie by przed tym zabezpieczala.
- MikeSpy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 780
- Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
- Życiówka na 10k: 46
- Życiówka w maratonie: 4
- Lokalizacja: Puszcza Notecka
Na to jest prosty sposob. Stuptuty
Inov8 ma takie miekkie i dobrze mi sie sprawdzaja
Niemniej fakt, wbudowane mogly by sie sprawdzic.
Pytalem co do tego materialu bo nigdy nie biegalem w takich tkanych butach i bylem ciekawy jak z wytrzymaloscia bo niestety czasami na trasie mi sie jeżyny trafiaja.


Pytalem co do tego materialu bo nigdy nie biegalem w takich tkanych butach i bylem ciekawy jak z wytrzymaloscia bo niestety czasami na trasie mi sie jeżyny trafiaja.
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
chyba na szczęście? MNIAM!!!
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 11 lut 2010, 22:31
Ten film jest momentami naprawdę śmieszny, wymienię:
1. Grupa czterech (plus zawodniczka) przedstawicieli Nike męczy się próbując wydusić z siebie jakieś uzasadnienie dla którego te buty warto kupić. A to nowe doznania (propriocepcja
nastręcza problemów ) a to sarna która nie słyszy zbliżającego sie biegacza, a to jakaś kosmiczna technologia produkcji. Nowe doznania nie są zaletą samą w sobie. Jesli ktoś ma wątpliwości to niech spróbuje usiąść na gwoździu.
2. Nie wiem czy Pan Kuba Wiśniewski naprawdę to próbuje powiedzieć, czy tylko jakos wydźwięk tego filmu wkłada mu to w usta, ale czy on naprawdę zaleca lądowanie na pięcie? I to jeszcze w trakcie robienia "szybkości" ?
3. Widok Pana Kleina. No i Pan Klein to już sie naprawdę za siebie poważnie powinieneś wziąć.
4. Pan Staszewski. Wg niego Nike Free były super, tylko były obarczone ideologią biegania na śródstopiu, wiec nie do końca były super. W Lunar Epic można podobno bezpiecznie walić piętą wiec wszystko jest OK. Czy to znaczy, że gdyby Panu Staszewskiemu dano buty i powiedziano, że w tych butach trzeba co trzy kroki zrobić podskok to on by to zaakceptował?
1. Grupa czterech (plus zawodniczka) przedstawicieli Nike męczy się próbując wydusić z siebie jakieś uzasadnienie dla którego te buty warto kupić. A to nowe doznania (propriocepcja

2. Nie wiem czy Pan Kuba Wiśniewski naprawdę to próbuje powiedzieć, czy tylko jakos wydźwięk tego filmu wkłada mu to w usta, ale czy on naprawdę zaleca lądowanie na pięcie? I to jeszcze w trakcie robienia "szybkości" ?
3. Widok Pana Kleina. No i Pan Klein to już sie naprawdę za siebie poważnie powinieneś wziąć.
4. Pan Staszewski. Wg niego Nike Free były super, tylko były obarczone ideologią biegania na śródstopiu, wiec nie do końca były super. W Lunar Epic można podobno bezpiecznie walić piętą wiec wszystko jest OK. Czy to znaczy, że gdyby Panu Staszewskiemu dano buty i powiedziano, że w tych butach trzeba co trzy kroki zrobić podskok to on by to zaakceptował?
pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
google pisze:Ten film jest momentami naprawdę śmieszny, wymienię:
1. Grupa czterech (plus zawodniczka) przedstawicieli Nike męczy się próbując wydusić z siebie jakieś uzasadnienie dla którego te buty warto kupić. A to nowe doznania (propriocepcjanastręcza problemów ) a to sarna która nie słyszy zbliżającego sie biegacza, a to jakaś kosmiczna technologia produkcji. Nowe doznania nie są zaletą samą w sobie. Jesli ktoś ma wątpliwości to niech spróbuje usiąść na gwoździu.
2. Nie wiem czy Pan Kuba Wiśniewski naprawdę to próbuje powiedzieć, czy tylko jakos wydźwięk tego filmu wkłada mu to w usta, ale czy on naprawdę zaleca lądowanie na pięcie? I to jeszcze w trakcie robienia "szybkości" ?
3. Widok Pana Kleina. No i Pan Klein to już sie naprawdę za siebie poważnie powinieneś wziąć.
4. Pan Staszewski. Wg niego Nike Free były super, tylko były obarczone ideologią biegania na śródstopiu, wiec nie do końca były super. W Lunar Epic można podobno bezpiecznie walić piętą wiec wszystko jest OK. Czy to znaczy, że gdyby Panu Staszewskiemu dano buty i powiedziano, że w tych butach trzeba co trzy kroki zrobić podskok to on by to zaakceptował?
Hej, nie użyłem na pewno określenia, że polecam bieganie z piety, choć nie uważam też, by trzeba było za każdym razem przed nim ostrzegać wszystkich biegaczy i że jest ono bezwzględnie kontuzjogenne.
Mieliśmy do wykonania konkretne ćwiczenie, którego celem nie było rozwijanie szybkości, przy którym pod koniec wiele osób do lądowania na pięcie była po prostu zmuszona.
Osobna sprawa to małe sprostowanie,- w materiale siłą rzeczy pijawiły się wybiórcze wypowiedzi (nic w tym zlego) więc umknęło być może zdanie, że żadne buty same nie sprawią, że bedziemy lepszymi biegaczami.
Kazda deklaracja "naj" czy "wszyscy" jest zawsze podejrzana, dopóki konkretnego produktu nie przetestują biegacze.
Pozdrawiam
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To może korzystając z okazji odpowiedz Kuba krzysiowi1001 bo ma pytanie powyżej. 
Ok, żartuje, wiem, powinienem.

Jakos nikt do Marka Troniny nie ma pretensji, że nie jest bardzo "fit" a do mnie słyszę co chwila.google pisze:3. Widok Pana Kleina. No i Pan Klein to już sie naprawdę za siebie poważnie powinieneś wziąć.

Ok, żartuje, wiem, powinienem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13407
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Problem w tym o jakich biegaczach jest mowa, bo jeśli o amatorach, to nie ma znaczenia jaki jest but, bo i tak znajdą się na niego chętni bez względu na przypisywane produktowi właściwości. Jeżeli tymi biegaczami są ludzie na progu wyczynu lub wręcz wyczynowcy, to znacznie zawęża się niezbędny zestaw cech produktu i wtedy znacznie trudniej o oryginalne zaprezentowanie nowego modelu. Poza tym zawodnik ma też o wiele mniejszą możliwość rzeczowej krytyki z wiadomych względów. Niestety nie mamy takiego zwyczaju, że producenci i dizajnerzy ściśle współpracują ze światem wyczynu. Nie bardzo też ma to uzasadnienie tak naprawdę, bo targetem nie jest wyczyn, choć tym wyczynem podpiera się marketing. Jest w tym wszystkim dużo nieuczciwości.kubawisniewski1 pisze:Kazda deklaracja "naj" czy "wszyscy" jest zawsze podejrzana, dopóki konkretnego produktu nie przetestują biegacze.
Niemniej jeśli chcielibyśmy, aby na naszym rynku było mniej podejrzeń, to nie widzę innej drogi jak współpraca i pokazywanie problematyki oraz kompromisów do jakich są zmuszani producenci. Dziś raczej skrzętnie się to ukrywa, bo jest oznaką słabości wypuszczenie półproduktu do testów. But do testów jest już gotowy i zawodnicy-testerzy nie mają żadnego wpływu na ewentualne zmiany konstrukcyjne. A to co o bucie mówią, to mają zapisane tak na dobrą sprawę w kontrakcie. Dlatego właśnie jest taka niechęć i podejrzliwość środowiska.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
Hej! Mogę odpowiedzieć czy są dla mnie i na jakie treningi. Będą to pewnie buty treningowe do temp regeneracyjnych, również nieco szybszych wybiegań i treningów technicznych (skipy, plotki, przebiezki).krzys1001 pisze:a w sumie do jakiego biegania dedykowane są te buty? do jakich dystansów? jaka jest ich waga?
dalej mnie korcą
Na razie około 80 km na liczniku, najdłuższy dystans 18 km
- whitemamba
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 467
- Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak pojawiły się pierwsze Boosty to tez niektórzy zarzucali Adidasowi promowanie biegania z pięty, a obecnie różne modele z Boostem są przez bardzo dużą grupę uznawane jako jedne z najlepszych butów treningowych.
Z tymi Nike Epic może się okazać podobnie(oczywiście nie musi:p).
Z tymi Nike Epic może się okazać podobnie(oczywiście nie musi:p).
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13407
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie ma znaczenia pięta czy śródstopie. To jest tylko jeden z najlepszych chwytów marketingowych, na którego reputację nie ma wpływu niespójność poglądów. Ta niespójność dodaje nawet rozgłosu, a o to najbardziej chodzi producentowi. Znaczenie ma natomiast na ile "tester" jest gotowy robić z siebie pajaca sprzedając się dla rewolucyjnych idei.