Maraton w Berlinie
- hermes
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 05 paź 2001, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Witam,
W niedzielę biegnę w maratanie berlińskim i tutaj rodzi się dla mnie problem organizacyjny. Ponieważ do Berlina ma 120 kilometrów chciałem jechać w niedzielę rano. Jednak dowiedziałem się że odbiór chipów i numerów startowych odbywa się tylko do soboty. Po za tym nie ma miejsc parkingowych w pobliżu samego startu i od najbliższych miejsc trzeba liczyć ponad 40 minut środkami lokomocji publicznej by dotrzeć do startu. Czy ktoś z uczestników,którzy będą biegli rozwiązał ten problem? Czy wszyscy przyjeżdżają już w sobotę?
W niedzielę biegnę w maratanie berlińskim i tutaj rodzi się dla mnie problem organizacyjny. Ponieważ do Berlina ma 120 kilometrów chciałem jechać w niedzielę rano. Jednak dowiedziałem się że odbiór chipów i numerów startowych odbywa się tylko do soboty. Po za tym nie ma miejsc parkingowych w pobliżu samego startu i od najbliższych miejsc trzeba liczyć ponad 40 minut środkami lokomocji publicznej by dotrzeć do startu. Czy ktoś z uczestników,którzy będą biegli rozwiązał ten problem? Czy wszyscy przyjeżdżają już w sobotę?
- Karola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Na szczęście całe miasto nie będzie zablokowane, ale ulice po których przebiega trasa na pewno.
http://www.real-berlin-marathon.com/marathon/strecke
http://www.real-berlin-marathon.com/marathon/strecke
-
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 13 mar 2003, 10:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
i po maratonie, wystartowalo 36 tysiecy osob, organizacja wzorowa (zero kolejek do prysznicy, szatni, oddawania chipow). trasa atrakcyjna z Berlina zachodniego do wszodniego, meta przy bramie branderburskiej.
Dwoch czlonkow z KKB "Dystans" ma nowe zyciowki
)
Teraz tylko jakeis fotki trzeba poogladac na stronie maratonu.
pzdr
Dwoch czlonkow z KKB "Dystans" ma nowe zyciowki

Teraz tylko jakeis fotki trzeba poogladac na stronie maratonu.
pzdr
Adam
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
A czemu sie nimi nie chwalą? Złamałeś już te 3?Quote: from lazan on 8:50 am on Sep. 28, 2004
Dwoch czlonkow z KKB "Dystans" ma nowe zyciowki)

[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
co Berlin, to Berlin
(Edited by Kazig at 3:13 pm on Sep. 28, 2004)
(Edited by Kazig at 3:13 pm on Sep. 28, 2004)
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje, chłopaki!
Koedukacja, hmmm... No to za rok trzeba bedzie pojechać, tylko na jakieś długie wybieganie, a nie zyciówke.
Koło 3:00 to jakichś enerdówek może być za dużo
Koedukacja, hmmm... No to za rok trzeba bedzie pojechać, tylko na jakieś długie wybieganie, a nie zyciówke.
Koło 3:00 to jakichś enerdówek może być za dużo

[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k
- Karola
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Ciekawe, bo patrząc na wyniki można się dowiedzieć że co czwarta osoba była kobietą. Który bieg w Polsce ma takie proporcje?
Czy ktoś widziała Lorda Vadera bez maski? Znów udało mi się zrobić mu zdjęcie, tym razem z widocznym numerem.
Czy ktoś widziała Lorda Vadera bez maski? Znów udało mi się zrobić mu zdjęcie, tym razem z widocznym numerem.
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 maja 2003, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Widziałem Lorda Vadera ale z maską i jeszcze takiego jednego w obcisłym czerwonym stroju - chyba postać z jakieś kreskówki.
A jeżeli chodzi o te "prysznice" to cóż hm to trzeba zobaczyć a najlepiej wziąć w tym udział. Żadna opowieść nie odda tego klimatu ... . Za rok obowiązkowo
A jeżeli chodzi o te "prysznice" to cóż hm to trzeba zobaczyć a najlepiej wziąć w tym udział. Żadna opowieść nie odda tego klimatu ... . Za rok obowiązkowo

Andy