sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[mirass]

sosik, jakie robisz ćwiczenia siłowe, że czujesz pośladki? Szukam właśnie ćwiczenia na tę partię mięśni, które da dobry efekt. Jak dotąd trafiałem na jakieś typowe ćwiczenia, po których nic nie czuję nawet jak wykonam ich dużo (nie, nie mam mocnych pośladków)

[sosik]

Przysiady ze sztangą, martwy ciąg i w leżeniu na brzuchu jednoczesne podnoszenie do góry wyprostowanych rąk i nóg.

[mirass]

No to muszę się przerzucić na obciążenie, dotąd próbowałem omijać siłownię, a w wynajmowanym pokoju nie mam miejsca na sprzęt. Ale pewnie trzeba to zmienić

[sosik]

Ja sobie zakupiłem mały zestaw: duży gryf + 2 małe + 40 kg obciążenia. Na razie spokojnie wystarcza. Po ćwiczeniach gryf chowam do szafy, a obciążenie pod łóżko
LINK <- Coś takiego mam.

[panucci10]

Żebym dobrze zrozumiał, Ty chcesz na CM walczyć o czas 3:10??? Tempo 4:32/km to dla Ciebie raczej powinna być pestka

[sosik]

Żebym dobrze zrozumiał, Ty chcesz na CM walczyć o czas 3:10??? Tempo 4:32/km to dla Ciebie raczej powinna być pestka

Też się zastanawiam czy zbyt ambitnie nie podszedłem do tematu, ale spróbuję przez te 2,5 miesiąca to ogarnąć. Myślę, że jakby się udało zejść z wagą < 80 kg, to będzie to realne i pojawi się szansa powalczyć o życiówkę.

[wigi]

Panucci, chyba nie doczytałeś, te prawie 21 km TM to "trasa cały czas w górę i w dół", a pomiar czasu wg zegara na stacji.
Tak więc bez obawy, już widać ukrytą moc. Jestem spokojny o formę Sosika na zawody, w tym roku powinna przyjść na czas.

[panucci10]

Też się zastanawiam czy zbyt ambitnie nie podszedłem do tematu, ale spróbuję przez te 2,5 miesiąca to ogarnąć.

Panucci, chyba nie doczytałeś, te prawie 21 km TM to "trasa cały czas w górę i w dół", a pomiar czasu wg zegara na stacji.
Tak więc bez obawy, już widać ukrytą moc. Jestem spokojny o formę Sosika na zawody, w tym roku powinna przyjść na czas.

Chyba mnie nie zrozumieliście Wdaje mi sie że te 4:32/km to zdecydowanie za wolno jak dla Pawła a nie że nie podoła heh

[sosik]

Na Cracovii chcę się w końcu pozytywnie zaskoczyć. Teraz cały czas czujnie i spokojnie do przodu. Tak jak pisałem, małą rezerwę jeszcze w wadze widzę, w lutym udało się 2 kg zgubić. Mam nadzieję utrzymać tą tendencję.
Będę bardzo zadowolony jak się uda życiówkę poprawić, chociaż wiem, że będzie bardzo ciężko.

[panucci10]

Na Cracovii chcę się w końcu pozytywnie zaskoczyć. Teraz cały czas czujnie i spokojnie do przodu. Tak jak pisałem, małą rezerwę jeszcze w wadze widzę, w lutym udało się 2 kg zgubić. Mam nadzieję utrzymać tą tendencję.
Będę bardzo zadowolony jak się uda życiówkę poprawić, chociaż wiem, że będzie bardzo ciężko.

Mam nadzieje że wyjdzie Ci super i polecisz wreszcie na miare oczekiwań swoich i innych
Ja CM też mam opłacone ale podobnie jak na Marzanne nie nastawiam się na wynik tylko ustale sobie jakis w miare osiągalny czas i to "zmorduje w przyzwoitym czasie"

[sosik]

Mam nadzieje że wyjdzie Ci super i polecisz wreszcie na miare oczekiwań swoich i innych
Ja CM też mam opłacone ale podobnie jak na Marzanne nie nastawiam się na wynik tylko ustale sobie jakis w miare osiągalny czas i to "zmorduje w przyzwoitym czasie"

Wracają demony przeszłości

[panucci10]

Mam nadzieje że wyjdzie Ci super i polecisz wreszcie na miare oczekiwań swoich i innych
Ja CM też mam opłacone ale podobnie jak na Marzanne nie nastawiam się na wynik tylko ustale sobie jakis w miare osiągalny czas i to "zmorduje w przyzwoitym czasie"

Wracają demony przeszłości

nie przesadzaj tym razem poczekasz na mnie na mecie minimum ze 30-40min

[kris_brazylia]

Niezle pobiegles sobie te 20km w sobote 27 lutego moim tempem polmaratonskim sprzed 1.5 roku... bede tu zagladal I sie uczyl....

[acer]

Powoli się rozkręcasz, obyś tylko nie przesadził ale forma idzie w górę.... dalej podtrzymujesz na Marzannie czas 1:40?

[sosik]

Raczej tak. Na życiówkę nie mam żadnych szans więc mogę to potraktować jako żwawszy long w doborowym towarzystwie