Ból po zewnętrznej stronie stopy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 26 gru 2015, 22:13
- Życiówka na 10k: 54 min
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Ostatni bieg zaliczyłem w piątek na dystansie 12 km. Następnego dnia z rana, to jest w sobotę wstałem i poczułem ból w lewej stopie po stronie zewnętrznej i od strony podeszwowej od pięty. Dziś miałem mieć długie wybieganie, ale sobie odpuściłem. Stopę smaruję żelem sportowym. Doradźcie czy mam sobie zrobić kilka dni przerwy, czy jak? Na zdjęciu zaznaczyłem obszar bólu. Dodam, że boli mnie tylko jak chodzę/biegam. Jak siedzę to nic się nie dzieje. Jak przeniosę cały ciężar ciała na zewnętrzną stronę u lewej stopy to ból się nasila. a jak chodzę na palcach to prawie nie czuć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2017, 11:46 przez 1luki11, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 26 gru 2015, 22:13
- Życiówka na 10k: 54 min
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś poszedłem na trening w celach zobaczenia czy czuć podczas biegu. Ból uniemożliwia normalne bieganie. Z mojego standardowego tempa 5:40 zrobiło się 6:23, a na ostatnim kilometrze (bieg miał 7,5 km) czas był +7/km. Mam rozumieć, aby zrobić sobie z tydzień przerwy oraz nadal stosować te żele na obrzęki, wykonywać zimne okłady oraz wykonywać ćwiczenia na to rozcięgno podeszwowe?
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Maści i okłady nie pomogą za wiele.
Proponuję wybrać się do lekarza sportowego lub fizjoterapeuty który zbada struktury mięśniowe w rejonie bólu jak i połączenia stawowe.
To Twój pierwszy tego typu 'uraz'?
Proponuję wybrać się do lekarza sportowego lub fizjoterapeuty który zbada struktury mięśniowe w rejonie bólu jak i połączenia stawowe.
To Twój pierwszy tego typu 'uraz'?
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Podepnę się pod temat.
Mam podobne objawy. Ból po zewnętrznej stronie stopy. Nadmienię że od kilku miesięcy pobolewa mnie rozcięgno po wewnętrznej ale masowanie stopy piłką przynosi efekt i są dni że zapominam że coś tam się dzieje.
W sobotę pobiegłem szybkie zawody crosowe ( 21 km ) w nowych butach z małym jak dla mnie dropem ( 4 mm ) i mała amortyzacją i podejrzewam że to przez to.
Tak się złożyło że w poniedziałek miałem wcześniej zaplanowaną wizytę u ortopedy i wspomniałem mu o tym. Zrobił zdjęcia ale nic nie wyszło. Wg lekarza wszystko jest ok.
Odpoczywam trzeci dzień, masuję piłką i jakby lepiej. Jak uciskam lub jak nie obciążam nogi to nic nie boli.
Przeciążenie ? Co to może być ?
Mam podobne objawy. Ból po zewnętrznej stronie stopy. Nadmienię że od kilku miesięcy pobolewa mnie rozcięgno po wewnętrznej ale masowanie stopy piłką przynosi efekt i są dni że zapominam że coś tam się dzieje.
W sobotę pobiegłem szybkie zawody crosowe ( 21 km ) w nowych butach z małym jak dla mnie dropem ( 4 mm ) i mała amortyzacją i podejrzewam że to przez to.
Tak się złożyło że w poniedziałek miałem wcześniej zaplanowaną wizytę u ortopedy i wspomniałem mu o tym. Zrobił zdjęcia ale nic nie wyszło. Wg lekarza wszystko jest ok.
Odpoczywam trzeci dzień, masuję piłką i jakby lepiej. Jak uciskam lub jak nie obciążam nogi to nic nie boli.
Przeciążenie ? Co to może być ?
- FilipO
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 602
- Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: 38:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Niezależnie od przyczyny polecam odpoczynek. Długi odpoczynek (rzędu 2 tygodni). Gdybym tylko mógł cofnąć czas to tak bym zrobił, ale oczywiście ambicje amatora nie pozwoliły na fajrant i załatwiłem się na amen (walcze już od lipca)...
Przerwa = rolowanie na piłce (u mnie już golfowa bo inne nie stymulują), rozciąganie w pakiecie premium (łydki, pasma, pośladkowy), basen (u mnie fajnie mobilizuje staw skokowy).
Co do obuwia to trudno mi doradzać, bo spotkałem się ze skrajnymi opiniami. Jedni mi radzili buty zimowe, trekkingowe, a inni wygodne tenisówki aby stopa pracowała.
Przerwa = rolowanie na piłce (u mnie już golfowa bo inne nie stymulują), rozciąganie w pakiecie premium (łydki, pasma, pośladkowy), basen (u mnie fajnie mobilizuje staw skokowy).
Co do obuwia to trudno mi doradzać, bo spotkałem się ze skrajnymi opiniami. Jedni mi radzili buty zimowe, trekkingowe, a inni wygodne tenisówki aby stopa pracowała.
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a ja radzę autoterapię manualną - jeszcze nigdy mnie nie zawiodła a odpoczynek kilka razy owszem :D
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Od poniedziałku mam zabiegi x10, krio i fala uderzeniowa z tego co pamiętam.
Kuba, jeżeli mówisz o terapii punktów spustowych to wbijam palucha na maxa i na razie nic nie pomaga. Poza tym rolowanie u mnie jest codziennie.
Kuba, jeżeli mówisz o terapii punktów spustowych to wbijam palucha na maxa i na razie nic nie pomaga. Poza tym rolowanie u mnie jest codziennie.