sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze
Moderator: infernal
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Michał możliwe, że to jest to co piszesz. Pomogło rolowanie. Co do przeciążenia, to jak popatrzę na grudzień 2015, a 2014, to teraz się obijałem.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Metoda porównawcza przy kontuzjach (zapobieganiu) słabo się sprawdza. Jeśli rolowanie Ci pomogło to raczej był ten temat. Jak się porządnie sklei i mocno pospina to rolowanie już słabo pomaga i trzeba sporej przerwy. w takim terminie to nie problem ale w szczytach treningu to już niestety nie fajnie.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Stawiam,że to co u mnie rok temu zimą czyli naderwanie włókien mięśniowych w łydzie.
Przy tempach 5:30/km nie bolało w ogóle i dostałem zielone światło na bieganie 15-tek co drugi dzień.
Oczywiście jak zaczynałem zbliżać się do okolic 4:00 to problem się powtarzał.
W końcu skończyło się 10 dniową pauzą.
Na sklejenie mięśni rolka nie pomoże tylko wizyta u fizjo.
Musisz to dobrze zaleczyć bo nie zdążysz dobrze wejść w plan a kontuzja się odnowi.
Nie mówiąc już o środkowej części planu i bieganiu po 130km na tydzień.
Przy tempach 5:30/km nie bolało w ogóle i dostałem zielone światło na bieganie 15-tek co drugi dzień.
Oczywiście jak zaczynałem zbliżać się do okolic 4:00 to problem się powtarzał.
W końcu skończyło się 10 dniową pauzą.
Na sklejenie mięśni rolka nie pomoże tylko wizyta u fizjo.
Musisz to dobrze zaleczyć bo nie zdążysz dobrze wejść w plan a kontuzja się odnowi.
Nie mówiąc już o środkowej części planu i bieganiu po 130km na tydzień.

- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Co tam u Ciebie? Wszystko ok? Bo coś wpisów nie ma...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2751
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Na ból pachwiny już nie narzekasz. Kiedy wracasz do planu oraz większych objętości i intensywności.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Ten i następne 2 tygodnie raczej spokojnie - pewnie tylko jeden, sobotni akcent.
Potem zostaje 12 tygodni do Cracovii i jeżeli wszystko będzie ok to coś pomyślę - może Plan Pfitzinger'a, ta krótsza wersja ma właśnie 12 tygodni.
Potem zostaje 12 tygodni do Cracovii i jeżeli wszystko będzie ok to coś pomyślę - może Plan Pfitzinger'a, ta krótsza wersja ma właśnie 12 tygodni.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Wstępnie umówiłem się z Kaśką na wspólne bieganie w okolicach 1:40
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To moze zrobimy grupe 1:40? Bo ja tez raczej tylko na tyle sie nastawiam.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Tak z Kaśką chcemy zrobić. Forumowo-towarzyska grupa na 1:40 
Chętnych zapraszamy gorąco.

Chętnych zapraszamy gorąco.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
to 20 marca ? jeśli tak to ja z Wami korespondencyjnie pobiegnę, bo może jak się uda to polecę HM w Gdyni, na ile to nie wiem, czas pokażesosik pisze: Chętnych zapraszamy gorąco.

5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
1:40 powiadasz... wchodzę w to! I znowu polecimy razem
W kupie raźniej!


----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Super!
W kupie siła, bo kupy nikt nie ruszy
W kupie siła, bo kupy nikt nie ruszy

Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
I o tą radość przecież tylko chodzi. A Twoja forma na treningach jak wiadomo jest dość luźno, żeby nie powiedzieć odwrotnie skorelowana z tą na zawodach. Niewykluczone zatem, że idziesz po rekord.sosik pisze:Mimo kiepskiej formy jest radość z biegania
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
O życiówkę na Marzannie nie zawalczę,więc jeśli tylko będzie zdrowie to piszę się na 100 minutowe pogaduchy.Glonson pisze:1:40 powiadasz... wchodzę w to! I znowu polecimy razemW kupie raźniej!
