Komentarz do artykułu Insulina - wróg czy przyjaciel?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Adrian byłeś może na szkoleniu u Mauricza?
Zastanawia mnie czy gość ma doświadczenie w pracy z biegaczami, bo chciałbym się wybrać i widzę, że jesteś w temacie.
Pozdro
PKO
adrian.bednarek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 21 sty 2016, 21:55
Życiówka na 10k: 34:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak. Również współpracuje z Kubą, raczej typowo w kontekście stricte sportów wytrzymałościowych nie są prowadzone szkolenia. aczkolwiek na pewno wiele ciekawych aspektów się dowiesz na temat żywienia. Generalnie polecam. Bo o rozumiem, że o szkolenia pytasz ? Czy o konsultacje ? Kuba nie prowadzi akurat nikogo z typowo sportów wytrzymałościowych.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Tak, o szkolenia. Szkoda, że nie prowadzi. Pasowałby dobry przykład wśród biegaczy.
blas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

adrian.bednarek pisze: "Nadużywanie węglowodanów" niestety jest to wartość niepoliczalna, indywidualna zapewne ta odpowiedź strasznie Cię wprowadzi w frustrację gdyż nie będzie się wpasowywać ani w słupki, ani tabelki, ani wykresy oraz równania matematyczno kaloryczne na których bazujesz.

Proszę skopiuj miejsce w którym napisałem, że jabłka są niezdrowe ? Chyba, że znów chcesz coś wyrwać z kontekstu.
cytuję w całości Twoje słowa: "Sam owoc nie jest problemem ale w przypadku kogoś kto w każdym posiłku ładuje węglowodany na potęgę do tego słodkie przekąski typu batoniki, czekoladki oraz suple + mono posiłki z owoców w łącznym rozrachunku by wyprowadzić kogoś z załamania metabolicznego, insuliooporności i cukrzycy typu II w tym przpadku owoce również stają się problemem"

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś ładuje słodycze i ma z tego powodu problemy zdrowotne zamiast odstawić słodycze nie powinien jeść owoców?
Zacytowałem w poprzednim poście, że lekarze zalecają owoce cukrzykom, nie wszystkie ale zalecają, a Ty straszysz owocami.
Brawo!

Nadal nie powiedziałeś co to znaczy "nadużywanie węglowodanów" sam użyłeś tego sformułowania i powinieneś się z niego wytłumaczyć, ale nie wiesz co napisać.
Artykułu nie napisałeś dla Adama Kleina, ani dla siebie, tylko dla mnie i innych czytelników. Mamy wątpliwości i zadajemy pytania, a Ty z uporem maniaka nie odpowiadasz.

Bardzo fajnie że znasz nazwy różnych chorób, ale co to wnosi do dyskusji?

Nie odpowiedziałeś co się je na diecie, w której jest 30 - 120gr węglowodanów. Te liczby sam podałeś i krytykujesz moje przykładowe wyliczenie kaloryczne, ale swojego nie podajesz.

Traktujesz czytelników niepoważnie, piszesz pseudonaukowy artykuł używając nazw składników i procesów, ale jak zapytać o konkrety to się wykręcasz i piszesz bzdury o szkodliwości owoców.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

blas pisze:cytuję w całości Twoje słowa: "Sam owoc nie jest problemem ale w przypadku kogoś kto w każdym posiłku ładuje węglowodany na potęgę do tego słodkie przekąski typu batoniki, czekoladki oraz suple + mono posiłki z owoców w łącznym rozrachunku by wyprowadzić kogoś z załamania metabolicznego, insuliooporności i cukrzycy typu II w tym przpadku owoce również stają się problemem"

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś ładuje słodycze i ma z tego powodu problemy zdrowotne zamiast odstawić słodycze nie powinien jeść owoców?
Zacytowałem w poprzednim poście, że lekarze zalecają owoce cukrzykom, nie wszystkie ale zalecają, a Ty straszysz owocami.
Brawo!
blas, chyba minąłeś się z powołaniem. Powinieneś być dziennikarzem politycznym albo politykiem, bo masz wyraźne skłonności do manipulacji tekstem. Do tego spora dawka agresji. :bum:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
blas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 04 sie 2009, 12:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki za rady, ale nie skorzystam ;P

Za to od autora artykułu wymagam większej rzetelności i to on, a nie ja powinien się przejmować jakością tekstu.
adrian.bednarek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 21 sty 2016, 21:55
Życiówka na 10k: 34:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04

Nieprzeczytany post

fotman pisze:blas, chyba minąłeś się z powołaniem. Powinieneś być dziennikarzem politycznym albo politykiem, bo masz wyraźne skłonności do manipulacji tekstem. Do tego spora dawka agresji. :bum:
Ja tu nigdzie agresji nie dostrzegam, po prostu blas pisze rzeczowo i asertywnie, czym raczej by nie zapunktował politykiem będąc :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ