I co biegać, raczej długo i wolno, czy może rytmy/interwały? A może progowo lepiej? A może może wszystkiego po trochu.

Zapomniałem dodać że trenuje pod 10km. Ew. 5kmAdam Klein pisze:Staraj sie robić jeden możliwie długi bieg.
Drugi, jakiś krótszy, najlepiej ze spora liczba przebieżek.
Andrzej_Witek pisze:Bieganie dwa razy w tygodniu co najwyżej podbuduje ego, ale na pewno nie formę. Dla organizmu, dwa wysiłki na 7 dni, to bodziec tak rzadki, że nie "skojarzy" ich ze sobą. WHO zaleca dla utrzymania zdrowia fizycznego minimum 3 aktywności fizyczne tygodniowo. Co innego, jeżeli ktoś biega dwa razy w tygodniu i dodatkowo ćwiczy jeszcze 2 razy jakiś inny sport. Wtedy układ dwóch biegów przejdzie.
Nie zrozumcie mnie źle, ale prawdziwy zwrot inwestycji z treningu, pojawi się przy większym nakładzie pracy.
Co do trapiących kontuzji. Jeżeli problem wraca jak bumerang, to odwiedziłbym lekarza. Natomiast często przewlekłe kontuzje wynikają z osłabionego aparatu ruchu. To co napisał FilipO, że robi trening uzupełniający. Jestem przekonany, że będzie wkrótce czuł się o niebo lepiej i kontuzje dadzą mu spokój.
@xr7: Może warto włączyć melisę? Kupuje się normalnie w sklepie albo aptece, zaparza. Podobno relaksuje.xr7 pisze: Andrzej_Witek może buduje ale twoje. Ten podpis w stopce to coś o czym śnisz? Bo z treści twojej wypowiedzi wynika że masz blade pojęcie o treningu.