Komentarz do artykułu Droga do Rio - projekt mający pomóc trójce polskich zawodników

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czemu zamykają ? i co to Kamariny miejscowość ?
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Już się nawet wujka gie nie chce zapytać? Poklikaj trochę, nie spocisz się.
A jak już znajdziesz co to, to napiszę dlaczego to zamykają.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Już się nawet wujka gie nie chce zapytać? Poklikaj trochę, nie spocisz się.
A jak już znajdziesz co to, to napiszę dlaczego to zamykają.
to dlaczego zamykają?? Zabierają teren bo jakieś budowle? Czy robią stadion z sztuczną nawierzchnią?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Któregoś dnia, gdy siedziałem sobie na "trybunie" odsypiająć hotelową nockę, to podeszło do mnie kilku czarnych z oryginalną gadką. Cierpliwie słuchałem, czekając na puentę, czyli ile chcą od mzungu. Okazało się, że nie chodziło o kasę, ale o rozpowszechnienie wieści, że rząd chce zagarnąć atrakcyjną ziemię tuż przy urwisku pod jakąś inwestycję. Stadion leży nad samą krawędzią ryftu i pod względem lokalizacji dorównuje Kerio View. Potem w rozmowie z moimi znajomymi biegaczami potwierdzili i nawet pokazali mi miejsce tuż przy stadionie, gdzie wysiedlono miejscowych i wyburzono kilka domków. Mam gdzieś maila z kontaktem, może uda mi się dowiedzieć czegoś więcej. W każdym razie. jeśli plan zajęcia obiektu nie znajdzie sprzeciwu, to być może stadion i cała związana z nim otoczka znikną bezpowrotnie.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Któregoś dnia, gdy siedziałem sobie na "trybunie" odsypiająć hotelową nockę, to podeszło do mnie kilku czarnych z oryginalną gadką. Cierpliwie słuchałem, czekając na puentę, czyli ile chcą od mzungu. Okazało się, że nie chodziło o kasę, ale o rozpowszechnienie wieści, że rząd chce zagarnąć atrakcyjną ziemię tuż przy urwisku pod jakąś inwestycję. Stadion leży nad samą krawędzią ryftu i pod względem lokalizacji dorównuje Kerio View. Potem w rozmowie z moimi znajomymi biegaczami potwierdzili i nawet pokazali mi miejsce tuż przy stadionie, gdzie wysiedlono miejscowych i wyburzono kilka domków. Mam gdzieś maila z kontaktem, może uda mi się dowiedzieć czegoś więcej. W każdym razie. jeśli plan zajęcia obiektu nie znajdzie sprzeciwu, to być może stadion i cała związana z nim otoczka znikną bezpowrotnie.

Będzie nowy Hotel zapewne :-/
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Idąc tym tropem można dojść do wniosku, że dni Kamariny są policzone i poniższe obrazki są jednymi z ostatnich.
Zatem, co stanowiłoby nie lada atrakcję dla łechtanego lekkim niedosytem amatora biegania?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poczekam sobie pewnie na odpowiedź.
Tymczasem, żeby nie było, że torpeduję akcję. To, że nie widzę szans w jej powodzenie nie oznacza, że nie chcę pomóc. Pomagam na swój sposób kopiąc dołki pod czarnymi na ich pierwszym torze.
planowanie_dywersji.JPG
Urobek może okazać się już wkrótce niezwykle cenną, unikatową rudą, zawierającą fragmenty wielu czołowych biegaczy długodystansowych świata.
dywersja.JPG
Ziemia, którą widać poniżej w worku przeszła ze mną kilka kontroli na lotniskach. Piasek wygląda w tym świetle chujowo jak nasza rzeczywistość, dlatego podrasowałem go w fotoszopie, bo na brak równikowego słońca, dającego żywe, niekiedy nierealne wręcz kolory, nie poradzę. Tam był czerwony tu jest jak kamyk z Jeleniej Góry (Starsi wiedzą o co chodzi, młodym nie chce mi się tłumaczyć).
fanty.JPG
Powyżej widać też czapeczkę, którą wymieniłem z Kipsangiem podczas jednej z libacji w jego dyskotece. Nie pamiętam dokładnie szczegółów. W każdym razie obudziłem się rano w za ciasnej czapce. Kipsang w mojej odwala teraz swoją didżejkę.
Oba fanty, to znaczy piasek z Kamariny i czapkę Kipsanga chcę wystawić na licytację. Kasa z licytacji zasili konto projektu "Droga do Rio". Nie wiem jak to przeprowadzić, może Fredzio podchwyci temat i zorganizuje to lepiej. Nie wiem też, czy ustalać jakąś kwotę minimalną. Dla mnie obie rzeczy warte są przynajmniej tyle ile wykład motywacyjny Mateusza Jasińskiego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No to jest coś, :) trzeba się zapytać organizatora, co on na to. Zapytam się. Zreszta chyba czasem bywa na forum.
runandfun
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 05 sty 2016, 13:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie, z duża uwagą czytaliśmy wszystkie wasze wypowiedzi. Dziękujemy za nie. Było to dla nas

trudne ale z chęcią skorzystamy z waszych podpowiedzi. W waszych postach było dużo pytań i

wątpliwości dotyczących kim są osoby których chcemy wspierać, dlaczego oni i przede wszystkim co

znaczy dla nich stawiać wszystko na jedną kartę i na co przeznaczą zebraną kwotę. Jeśli chcecie

uzyskać odpowiedzi na te pytania zapraszamy na stronę fundacji. Poprosiliśmy Danusię, Kubę i Emila

aby wypowiedzieli się na ten temat aby mam nadzieję rozwiać wasze wątpliwości. Jeszcze raz

dziękujemy za wszystkie komentarze. Tytułem wyjaśnienia taką akcję robimy po raz pierwszy,

zrobiliśmy ją z własnej woli, pro bono, nie mając jak zauważacie doświadczenia. Po prostu grupa

ludzi która kocha sport i wierzy w Danusię, Jakuba i Emila zebrała się i wspólnie postanowiła jakoś

wesprzeć tych młodych ludzi i takimi środkami czy nagrodami jakie mieliśmy zrobić coś dla nich.

Szczerze wierzymy, że w takich akcjach nie chodzi o nagrody ale wolną wolę wsparcia i współpracy.

Wsparcie akcji jest jak najbardziej dowolne i dobrowolne. Fundacja i osoby z nią związane nie

uzyskuje żadnych przychodów związanych z akcją. Co więcej Fundacja z własnych środków dołoży 5

% od zebranej kwoty z tak zwanej własnej kieszeni. Jak wspominaliśmy wierzymy w Danusię, Kubę i

Emila.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

czy mogę prosić o linka? bo ani na stronie fundacji, ani na stronie pomagam nie mogę znaleźć wypowiedzi zawodników, co to dla nich znaczy stawiać wszystko na jedną kartę.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
runandfun
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 05 sty 2016, 13:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oczywiście !
Linki do wyjaśnienia, dlaczego poniżej:
http://drogadorio.runandfun.pl/danuta-urbanik/

Fragment:
Dlaczego zostałam wybrana do projektu?

Jestem w tym projekcie ponieważ nie mam szkolenia z PZLA, nie jestem w wojsku, nie należę do żadnego związku sportowego, ani nie mam sponsorów. Mam duże szanse wystąpić na Igrzyskach, na 800m mój rekord życiowy jest lepszy od wskaźnika kwalifikacyjnego na IO, na 1500m brakuje mi natomiast nie całe 2 sekundy do uzyskania minimum. Wiem że jestem w stanie biegać szybciej, potrzebne mi jedynie odpowiednie zaplecze treningowe.

Pozostałe informacje pod linkiem:
http://drogadorio.runandfun.pl/emil-dobrowolski/
http://drogadorio.runandfun.pl/jakub-nowak/

Pozdrawiamy! :)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję. Pozwolę sobie napisać tylko tyle, że zupełnie inaczej pojmuję stawianie wszystkiego na jedną kartę i serdecznie radzę przed wrzuceniem materiału na stronę sprawdzenie go pod względem chociażby ortografii i interpunkcji.

Życzę powodzenia w realizacji marzeń, natomiast mnie osobiście wyjaśnienia utwierdziły w przekonaniu, że moje wsparcie wolę skierować gdzie indziej.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13151
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie jest to droga do olimpiady polonistycznej, niemniej podzielam zdanie Qby. Pewne elementy należy poprawić.
Natomiast jeśli ktoś pisze:
Dlaczego wszystko stawiam na jedną kartę?
Ponieważ nie mam stypendium ani sponsorów.
to co by było gdyby ten ktoś miał stypendium i sponsorów?

Z wyjaśnień wynika, że wszyscy sportowcy potrzebują teraz specjalistycznych obozów treningowych, wykwalifikowanej opieki fizjoterapeutycznej, odpowiedniej diety, suplementacji itp. Wyłania się z tego obraz bardzo stechnicyzowanej dyscypliny, która opiera się na badaniach i najnowszych doniesieniach naukowych.
Dlaczego w takim razie Mo Farah jeździ do Kenii? Przecież w Oregonie ma wręcz kosmiczne warunki. Dlaczego tabuny kenijskich nołnejmów mają wyniki lepsze od minimum kwalifikacyjnych pomimo, że w życiu nie widziały naukowca, fizjoterapeuty, dietetyka i pulsometru?
W tym roku mija 40 lat od ustanowienia rekordu Polski na piątkę i trójkę z przeszkodami. Dwa lata temu minęło 40 lat od ustanowienia rekordu Polski na trójkę. Za dwa lata minie 40 lat od ustanowienia rekordu na dychę. U kobiet w tym roku minie 40 lat od ustanowienia rekordu na 400m. 35 lat mają rekordy na 800 i 1000m. Mija drugie pokolenie sportowców, a nikt nie potrafi zbliżyć się do tamtych rezultatów.
W czym tkwi problem? W dopingu? Jeśli nawet wszyscy wtedy brali, to dzisiejsi sportowcy na czysto robią takie wyniki. Na jakie specjalistyczne obozy jeździło się za komuny? Jaka była dieta, suplementacja, opieka fizjoterapeutyczna. Jak wtedy rozumiano stawianie wszystkiego na jedną kartę?
ODPOWIEDZ