Ból lędźwi
- 502340
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tworóg Mały
Ból części lędźwiowej kręgosłupa pojawił się miesiąc temu. Biegam trochę więcej niż do tej pory - ok. 200 km / miesiąc, a poprzednio 150. Zmieniłem buty z wysokoamortyzowanych na średnią amortyzację i zerowy drop. Poprzednio drop ok. 10 mm. Trasy te same - leśne drogi. Rozciąganie robię tyle razy ile razy biegam. Żele nic nie dają. Poza bieganiem nic nie ćwiczę. Co poradzicie? Może ktoś miał podobne dolegliwości.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Zrób przerwę od biegania i daj chwike czasu na zaleczenie probleu. Później zacznij wzmacniać plecy. Zacznij od czegoś delikatnego np. TEGO (Lower Back Toning and Strength - Injury Prevention and Rehabilitation for the Lower Back). Rozciągaj też dolny odcinek pleców. Później możesz pomysleć o porządniejszym core stability.
Krzysiek
- bartochm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 394
- Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
- Życiówka na 10k: 50:41
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Katowice
To może jest to spowodowane osłabionymi przez ten tryb pracy mięśniami. Nie są one w stanie wystarczająco odciążyć kręgosłupa przy tak dużej intensywności treningów biegowych.
Jak u Ciebie wygląda kwestia lordozy kręgosłupa w tym odcinku ? Jesteś w stanie kontrolowanie wyginać ten odcinek i utrzymać wklęsłość np przy martwym ciągu ?
Jeżeli nie umiesz go wygiąć, albo przy schodzeniu z ciężarem na dół przy martwym nie potrafisz utrzymać tej pozycji to pomyślałbym o wsparciu i ćwiczeniu tych mięśni w postaci treningu siłowego.
Martwe ciągi, skłony "dzień dobry", wyprosty tułowia itp.
Jak u Ciebie wygląda kwestia lordozy kręgosłupa w tym odcinku ? Jesteś w stanie kontrolowanie wyginać ten odcinek i utrzymać wklęsłość np przy martwym ciągu ?
Jeżeli nie umiesz go wygiąć, albo przy schodzeniu z ciężarem na dół przy martwym nie potrafisz utrzymać tej pozycji to pomyślałbym o wsparciu i ćwiczeniu tych mięśni w postaci treningu siłowego.
Martwe ciągi, skłony "dzień dobry", wyprosty tułowia itp.
-
- Dyskutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 15 paź 2015, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Miałem ten sam problem z odcinkiem lędźwiowym, przez 3 tyg. oszczędzałem się, a właściwie nie byłem w stanie nic zrobić. Po zrobieniu zdjęcia RTG (delikatne przesunięcia kręgów), udałem się do fizjoterapeuty i cud 50 min. masażu oraz ćwiczeń wróciłem do pełnej dyspozycji. A było naprawdę przykro bo ostatni tydzień spałem na podłodze, problem z założeniem skarpet, etc. Szybkiego powrotu do zdrowia i na trasę - pozdrawiam
- 502340
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tworóg Mały
Ból występuje, ale nie tak duży jak opisujesz. Boli i przestaje gdy zaczynam biegać. Bezpośrednio po biegu nie boli dopiero potem, właściwie cały czas. Dni bez biegania mam tak 5 w miesiącu. Mam 59 lat i rozumiem, że coś boleć mnie powinno, ale do tej pory nie bolało, więc się dziwię i na razie nie przyzwyczajam.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Skoro poza bieganiem nic nie ćwiczysz, to nie dziw się, że jest, jak jest. Naprawdę, lepiej zmniejszyć nawet objętość na korzyść większej ilości sprawności/siły ogólnej, była na forum masa wątków na ten temat i masa ćwiczeń prezentowanych.502340 pisze:Poza bieganiem nic nie ćwiczę.
Nie biega się samymi nogami, a za prawidłową pracę nóg odpowiedzialny jest i brzuch, i plecy, i ramiona i cała masa innych elementów. Więc o regularne wzmacnianie całego ciała trzeba po prostu dbać.
- 502340
- Wyga
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 12:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tworóg Mały
Beata, rozumiem krytykę, gdzie szukać takich przypadków omówionych, bo na hasło "ból lędźwi" i podobne nie pokazuje się podobny temat, a w każdym razie ja go nie znalazłem. Jeśli wierzyć Gallowayowi, to biegający amatorsko i jedynie dla przyjemności nie muszą się nawet rozciągać, co dopiero odwiedzać siłownię. Biegam, bo biegać lubię, boli więc będę ćwiczył (już zacząłem) choć na razie nie do końca wiem co ćwiczyć; mięśnie głębokie brzucha, mięśnie brzucha w ogóle, czy może mięśnie kręgosłupa. A może należy kupić żelowe "berety" i ćwiczyć równowagę. Jeśli możesz zalinkować coś to proszę zrób to.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2015, 08:03 przez 502340, łącznie zmieniany 1 raz.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
.502340 pisze:Beata, rozumiem krytykę, gdzie szukać takich przypadków omówionych, bo na hasło "ból lędźwi" i podobne nie pokazuje się podobny temat, a w każdym razie ja go nie znalazłem
A co to znaczy, "ból lędźwi"?
To tylko ogólne hasło, pod którym kryje się wiele rzeczy.
Nie prawda - podstawowe ćwiczenia wzmacniające powinien wykonywać każdy, zwłaszcza mając pracę siedzącą.Jeśli wierzyć Gallowayowi, to biegający amatorsko i jedynie dla przyjemności nie muszą się nawet rozciągać, co dopiero odwiedzać siłownię
Wszystko z tego, co wymieniłeś.choć na razie nie do końca wiem co ćwiczyć; mięśnie głębokie brzucha, mięśnie brzucha w ogóle, czy może mięśnie kręgosłupa. A może należy kupić żelowe "berety" i ćwiczyć równowagę. Jeśli możesz zalinkować coś to proszę zrób to.
Przykładowy link podany został już wyżej, szukaj pod hasłem "core stability", jak będę miała chwilę, to później też coś podam.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Jeszcze tu - tylko musisz sobie wybrać odpowiedni artykuł:
http://www.magazynbieganie.pl/category/ ... -biegacza/
A tu niezła prezentacja:
https://www.youtube.com/watch?v=EvwuTw6rjTY
http://www.magazynbieganie.pl/category/ ... -biegacza/
A tu niezła prezentacja:
https://www.youtube.com/watch?v=EvwuTw6rjTY
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wszystko fajnie, ćwiczyć nalezy często i regularnie....ale zaczęłabym od dokładnej diagnozy
"lędżwie" to bardzo szeroki asortyment bólowy
może to być kręgosłup, miednica, stawy krzyżowo-biodrowe, rwa kulszowa, ale tez ból pochodzący od trzewii.. a może to być zwykłe "przeciążenie"
nie każde ćwiczenia są wskazane dla każdego, chociażby przy spłyceniu/pogłębieniu lordozy należy zwrócić uwagę na odpowiednie pozycje wyjściowe bądź unikanie takich ćwiczeń, które mogą pogłębić problem
pozdrawiam

"lędżwie" to bardzo szeroki asortyment bólowy

nie każde ćwiczenia są wskazane dla każdego, chociażby przy spłyceniu/pogłębieniu lordozy należy zwrócić uwagę na odpowiednie pozycje wyjściowe bądź unikanie takich ćwiczeń, które mogą pogłębić problem
pozdrawiam