2-3 tygodnie do 'zawodów'

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Imperfect1997
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 11 lis 2015, 12:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam :)
Czy też tak macie, że jednego dnia biegnie Wam się lekko, przyjemnie i nie męczycie się tak szybko, a innego dnia jest Wam dużo ciężej?
Przez ostatnie dwa tygodnie mam cały czas kiepskie biegi i w ogóle nie czuję po nich satysfakcji. Już podczas pierwszego kilometra idzie mi jakoś opornie i czuję że moje nogi są strasznie ciężkie. Czy to oznacza, że powinnam zrobić sobie kilka dni przerwy? 6 grudnia będę brała udział w biegu ulicznym na 5 km i chciałabym go przebiec jak najlepiej. Nie wiem czy powinnam teraz trenować jak najintensywniej, czy odpuścić sobie przez kilka dni, a potem wziąć się do roboty. Biegam dopiero od wakacji, jednak chciałabym ukończyć ten bieg w czasie poniżej 30 minut. Podczas treningów udało mi się to kilka razy, jednak zwykle biegnę z prędkością ok. 6:30min/km. Jak mam rozplanować treningi, aby po tych 2-3 tygodniach przebiec te 5 km w 30 minut. Czy jest to w ogóle możliwe?
PKO
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Imperfect1997 pisze:Czy jest to w ogóle możliwe?
Imperfect1997 pisze:Podczas treningów udało mi się to kilka razy
Obrazek
Imperfect1997
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 11 lis 2015, 12:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ok, masz rację, sama sobie odpowiedziałam :)
Problem polega na tym, że ostatnio biegam coraz gorzej. Nie mogę złapać oddechu i czuję, że moje nogi są ciężkie. Jeżeli w dniu zawodów dalej będę miała takie 'objawy' to raczej nie przebiegnę tego dystansu w takim czasie w jakim sobie wyznaczyłam. Dlatego nie wiem jak powinnam teraz trenować. Mam odpuścić kilka treningów i zacząć biegać jak 'powrócą mi siły', czy mam cały czas trenować intensywnie? Co będzie lepsze?
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

Biega Ci się ciężko bo być może zbyt ciężko trenujesz. Zrób 2-3 dni przerwy. Na zawodach spokojnie pobiegniesz poniżej 30min, dodatkowo adrenalina zrobi swoje. Powodzenia :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

napisz w kilku zdaniach jak trenujesz. Ile razy w tygodniu, jakie dystanse pokonujesz zazwyczaj? czy jest to zawsze bieg w jednostajnym tempie?
Krzysiek
Imperfect1997
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 11 lis 2015, 12:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaczęłam biegać początkiem sierpnia. Przez cały sierpień moje średnie tempo biegu wynosiło ok 07:30-08:00 min/km. Mniej więcej od października biegałam ok 7 min/km i teraz jestem już na takim etapie, że prawie zawsze biegnę szybciej niż 7min/km. Średnio jest to 06:15-06:35 min/km. Nie wiem czy mój postęp jest zadowalający, czy nie, bo w sierpniu były wyższe temperatury, a teraz są niższe, więc nie wiem jak bardzo na polepszenie czasu wpłynęło poprawienie mojej kondycji, a jak bardzo spadek temperatury :)
Trenuję we wtorek, czwartek i niedzielę, czyli 3 razy w tygodniu. We wtorek i czwartek moja trasa ma ok. 6-7 km, a w niedzielę ok. 10 km. Na każdym treningu biegnę tak szybko jak tylko dam radę, chociaż na dłuższym dystansie zwalniam trochę w połowie trasy, a potem znowu przyspieszam. Wiem, że powinnam wprowadzić zarówno wolniejsze jak i szybsze treningi, ale gdy już zaczynam bieg, chcę dobiec jak najszybciej, osiągając jak najlepszy czas.
Jeśli chodzi treningi, to napisałam chyba wszystko. Lecz jeśli o czymś zapomniałam, proszę pytać.
kamilo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 245
Rejestracja: 25 lip 2013, 17:44
Życiówka na 10k: 00:36:34
Życiówka w maratonie: 02:53:58

Nieprzeczytany post

To już masz odpowedź dlaczego jesteś zmęczona. Trening nie jest od tego by za każdym razem grzać na maksa, od tego są zawody.
Obrazek
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Wróć do biegania po 7 minut na kiometr czy po 6'45/km, a będzie dużo lepeij. Bieganie jak najszybciej za każdym razem daje duży progres na początku, ale est ślepą uliczką. po krótkim czasie nie pojawiają sie postępy, a często pojawia regrres.

Możesz na jedyn z treningów tygodniowo biegać szybko, ale najlepeij tez troche wolniej niż dotychczas. Na pozostałych biegaj wolniej.
Krzysiek
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Imperfect1997 pisze:Witam :)
Czy też tak macie, że jednego dnia biegnie Wam się lekko, przyjemnie i nie męczycie się tak szybko, a innego dnia jest Wam dużo ciężej?
Przez ostatnie dwa tygodnie mam cały czas kiepskie biegi i w ogóle nie czuję po nich satysfakcji. Już podczas pierwszego kilometra idzie mi jakoś opornie i czuję że moje nogi są strasznie ciężkie. Czy to oznacza, że powinnam zrobić sobie kilka dni przerwy? 6 grudnia będę brała udział w biegu ulicznym na 5 km i chciałabym go przebiec jak najlepiej. Nie wiem czy powinnam teraz trenować jak najintensywniej, czy odpuścić sobie przez kilka dni, a potem wziąć się do roboty. Biegam dopiero od wakacji, jednak chciałabym ukończyć ten bieg w czasie poniżej 30 minut. Podczas treningów udało mi się to kilka razy, jednak zwykle biegnę z prędkością ok. 6:30min/km. Jak mam rozplanować treningi, aby po tych 2-3 tygodniach przebiec te 5 km w 30 minut. Czy jest to w ogóle możliwe?
przez 4 dnie idź na basen na luzie, pokochaj się parę razy ze swoim mężem partnerem, idź na spacer.
Tompoz
Tompoz
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:przez 4 dnie idź na basen na luzie, pokochaj się parę razy ze swoim mężem partnerem, idź na spacer.
Tompoz
Nie wchodza w "merytoryke" mozesz pisac do nieletniej!!!
Imperfect1997
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 11 lis 2015, 12:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za rady :) Na następnym treningu pobiegnę trochę wolniej.

Jak myślicie, czy powinnam wprowadzić już przebieżki, albo coś podobnego podczas biegu? A może zrobić to dopiero później, gdy obecne treningi przestaną przynosić efekty?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2015, 16:27 przez Imperfect1997, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperfect1997
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 11 lis 2015, 12:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
tompoz pisze:przez 4 dnie idź na basen na luzie, pokochaj się parę razy ze swoim mężem partnerem, idź na spacer.
Tompoz
Nie wchodza w "merytoryke" mozesz pisac do nieletniej!!!
Nieletnia nie jestem już od miesiąca, ale partnera póki co nie mam :)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To w jakim mieście tak biegasz szanowna koleżanko? :spoczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ