Łydka / zdjęcie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
goscabcd
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 01 lis 2014, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cześć, dziwny ból w dolnej części łydki (nogi). W zasadzie to chyba nie jest łydka. Coś między piszczelem, a łydką, ale powyżej kostki po wew. stronie.
Biegałem z tym przez pewnie miesiąc bo mi nie przeszkadzało (4x. tyg nie więcej niż 45km pewnie) ale ostatnio jak zacząłem mocniej trenować to miałem problem z biegiem.
Zdjęcie nie moje, ale obrazuje miejsce tego czegoś.

Jak mocniej trenowałem to widać było jakiś punkt w tym miejscu. Taki pewnie z 5mm, lekko wypukły. Nie bolał jak go dotykałem. Teraz zrobiłem 5 dni przerwy, poszedłem pobiegać i złapało mnie po 4 km. Tępy ból. Możliwe przeciążenie czy coś? Miałem 2msc. przerwy i przystartowałem chyba za mocno ale ból pojawił się pewnie jakieś 1.5 msc temu. W sumie biegam ok. 4msc po tej dłuższej przerwie.

//aha i zauważyłem, że jak biegam to prawa stopa w porównaniu do lewej stopy przesuwa się niżej. Jak staram się podnosić ją to przeszkadza mi to. To samo jak próbuje się odbijać palcami. Przeszkadza. Zazwyczaj ląduje na śródstopiu i jak staram się odbić stopy od palców to przeszkadza mi to. Jak robię mocne interwały to mi to nie przeszkadza. Takie ~800m 3:05 / ale czuję ten tępy ból
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
goscabcd
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 01 lis 2014, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Coś mi się wydaje, że to jest "posterior shin splints".
Jedynie mnie ciekawi te wypuklenie ok. 5-7mm po mocnym bieganiu. Wczoraj zrobiłem z 7km i go nie było.

Mam pytanie. Czy przy stress facture (złamanie zmęczeniowe) odczuwa się to 24/7 czy tylko podczas biegania? Można od tak to wykluczyć czy trzeba badania zrobić? Kiedyś po 15km jak pobiegałem i następnego dnia poszedłem na spacer to po kilkudziesięciu min. mnie złapał ten ból.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Przy shin splints uwypyklwnie to zwłóknienie tkanki (okostnej?), przy złamaniu zmęczeniowym to zgrubienie kości. Nie zeszłoby tak szybko. Robiłeś zdjęcie albo Usg?

Miałem podobne objawy, myślę że od zawsze mnie to męczyło. Diagnoza - magiczne shin splints.

Pomogła zmiana obuwia na bardziej minimalistyczne, może technika biegu na srodstopiu, może wzmocnienie nóg. Biegam maratony bez bólu. Zapomniałem o problemie. Czasem wystarczyło 100m do autobusu w normalnych butach i ból wracał.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
goscabcd
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 01 lis 2014, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Okej czuć jakieś uwypuklenie jak przesuwam palec po piszczelu przy krawędzi. Aczkolwiek nie wiem czy to nie jest zgrubienie kości.. Cholera pewnie i tak trzeba zdjęcie :trup:

Ile czasu zajęła naprawa?
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Męczyłem się konkretnie chyba z rok, ale problem z tym miałem odkąd pamiętam. Tak samo mój brat, więc to pewnie kwestia anatomii.
Mam wrażenie, że jakbym dzisiaj zaczął biegać z piety, to problem by powrócił.

Polecam znaleźć ogarnietego lekarza sportowego. Ja znalazłem w Krakowie. Normalny lekarz nic ci nie powie. Boli? Nie biegać! Przerabialem to milion razy.

Chyba że masz rzeczywiście złamanie zmęczeniowe. To byłoby łatwiej znaleźć.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
goscabcd
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 01 lis 2014, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rok, że co :bum:
Trochę poczytałem i jestem niemalże pewny, że jest to posterior shin splints. Miejsce się zgadza, objawy też. Dam sobie ze 3 tygodnie bez biegania i się okaże na czym stoję. Dużo ćwiczeń też znalazłem na posterior shin splints. Jutro przewałkuję temat i podumam.

Smarować to maścią przeciwzapalną czy jakąś inną?
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Nie pamiętam dokładnie, ale chyba żadne maści nie pomagały.
Rehabilitacja i naklejane taśmy też niewiele. Nie wiem co najbardziej pomogło, chyba technika i buty.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
spowiedzbiegacza
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:38
Życiówka na 10k: 55:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zdecydowanie polecam rolowanie łydek i rozciąganie.
U mnie odpukać pomogło.
goscabcd
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 01 lis 2014, 17:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozciągam i trzymam lodem parę razy dziennie. Rolowanie powiadasz. Okej, jutro poczytam o co chodzi i będę stosować.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ