Pn 31.08
- 14 km po 4'48
Sierpień - 275 km
WT 01.09
- 16,5 km po 4'42/km
ŚR 02.09
- 8 km
CZ 03.09
- 1 km - ból w mięśniu brzuchatym lewej nogi nie pozwolił na bieganie
PT 04.09
- 7 km po 4'41/km - asekuracyjnie uważając na nogę
SB 05.09
- wolne
ND 06.09
- 8 km po 4'38/km -noga trochę jeszcze dokuczała
tydzień: 46,5km
PN-PT 07.09-11.09
- dużo chodzenia, zwiedzania, picia piwa i jedzenia
- jeden trening 5km po 4'48/km
- 1-1,5kg przytyłem
Sb 12.09
- 10 km po 4'36/km
ND 13.09
- 18 km po 4'23/km
tydzień:33 km
PN 14.09
- 7 km po 4'50/km
WT 15.09
-16 km po 4'40/km
ŚR 16.09
- 12 km po 4'36/km
CZ 17.09
- wolne
PT 18.09
- 10 km po 6'06/km z Marcinem D.
SB 19.09
- 13 km po 4'28/km w tym:
- 8 x 2min/2min
- szybkie 2' śr po 3'22/km
ND 20.09
- 25 km po 4'44/km
- trochę ciężko, dawno tak długiego biegu nie robiłem, pierwszy raz w tym półroczu zmarzłem na biegu.
tydzień: 83 km
PN 21.09
- 15 km po 5'07/km
- nocne bieganie z czołówkami tym razem wyjątkowo o asfalcie, a nie w terenie
- jak zwykle bardzo sympatycznie

WT 22.09
- 15 km po 4'49/km
ŚR 23.09
- 14 km km po 4'34/km w tym:
- 4x2,5min p. 2min
- szybkie odcinki po 3'26/km
CZ 24.09
- 15 km w tym
- 6km po 3'45/km
PT 25.09
- 12 km po 4'35/km
SB 26.09
rano:
- 12,5 km po 4'20 w tym
- 5x1 km p. 2'40
- po 4 powtórzeniu wydłużona przerwa do 6 minut
- szybkie odcinki średnio po 3'24/km
popołudniu:
- 11km po 4'50/km
ND 27.09
- 25 km po 4'38/km
Po tak intensywnym i bogatym w objętość tygodniu ten long szedł ciężko. Za szybko zacząłem i nie było mi łatwo dokończyć treningu. Ze dwa razy zrobiłem sobie przerwę tak po minucie tak żeby trochę dojść do siebie. Najgorzej było mięśniowo, bo wydolnościowo całkiem spoko.
tydzień: 120 km
waga: 76,6 kg