Komentarz do artykułu Kto słucha muzyki w trakcie biegania? Wyniki ankiety.

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No jasne, chętnie.
New Balance but biegowy
Gomes
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:03
Życiówka na 10k: 49:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Owszem kiedyś słuchałem ale to się skończyło. Muzyka zbyt mocno wpływa na pracę mojego serca :) za dużo emocji i tętno rośnie. Nie wyobrażam sobie robienia mocniejszego treningu i słuchaniu muzyki, a nie własnego ciała. Poza tym dobrze jest słyszeć co się dzieje dookoła dla własnego bezpieczeństwa, można przykładów mnożyć co niemiara. A na zawodach to powinni zakazać słuchania muzyki i pewnie większość wie dlaczego. Nie ma co rozwijać tematu. Wychodzi na to, że jestem stary i pewnie jeszcze upierdliwy... idę posłuchać muzyki :P
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A ja miałem ciekawe doświadczenie, tyle, że na ergometrze, że nie byłęm w stanie utrzymać tak wysokiego tempa jak kiedy słuchałem muzyki. Sprawdziłem to kilka razy, to działało jak doping.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i wlasnie konkurs Chopinowski sie zaczyna.

W latach 80-tych biegalem ze sluchawkami po Puszczy kampinoszczanskiej, i muzyka Chopina bardzo mi podchodzila pod jesienne nastroje i krajobrazy.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Hrabia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 30 wrz 2015, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:15:10

Nieprzeczytany post

Jak trenuję zawsze słucham muzyki, mega mnie motywuje.. Jak startuje w jakiś zawodach nie wiem czemu, ale nie słucham. Była taka sytuacja jak startowałem w moim pierwszym maratonie.. Pewien pan sędziwego wieku stał i komentował osoby stojące w słuchawkach i rzekł " Nawet nie będą słyszeć jak jakaś dziewczyna do nich zagada" Od tej pory do tego się jakoś stosuję ha ha :P
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 888
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawe wyniki.

Ja słuchałem muzyki na początku. Tak przez 6-7 msc. Pamiętam, że pomogła mi przy 1 półmaratonie, aby zleciał ;)
Potem zrezygnowałem, spróbowałem bez i zdecydowanie wolę bez muzyki.
wojtek pisze:No i wlasnie konkurs Chopinowski sie zaczyna.
si :)
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 888
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Po ostatnim doświadczeniu, gdy w Tatranským národným parku wyprzedził mnie chłystek z przyczepionym do plecaczka głośniczkiem, z którego nap... jakaś melodyjka, zacząłem mniej krytycznie patrzeć na słuchawkowych biegaczy. Choć dalej jest mi ich żal, gdy spotykam gdzieś na szlaku.
Niedawno widziałem reklamę takiego głośnika. Zastanawiam się po co to komu? No to już wiem.
Ludzie wyobraźni nie mają. W parku narodowym słuchać głośno muzyki.
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
Gomes
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 27 wrz 2013, 10:03
Życiówka na 10k: 49:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A to właśnie może przytrafić się każdemu kto nie słyszy co się wokół niego dzieje, czyli gorsza strona słuchania muzyki w czasie biegania http://m.lodz.wyborcza.pl/lodz/1,106512 ... ign=lokale
ODPOWIEDZ