sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[harlan]

A widzisz, wychodzi na to, że nie tylko kobieta zmienną jest

[Skoor]

Jeśli patrzeć na tętno to zrobiłeś dziś praktycznie taki sam trening jak ja wczoraj

[sosik]

Skoor coś Ci się pomyliło:
dziś: 152 (79%) 166 (86%)
wczoraj: 134 (69%) 151 (78%)
:P

[harlan]

Sosik jakie masz hr max? Pytam bo przy bieganiu tempem ok 5m/km tętno masz zaledwie 126, a więc bardzo niskie. Chciałbym mieć takie

[Krzychu M]

Jeśli patrzeć na tętno to zrobiłeś dziś praktycznie taki sam trening jak ja wczoraj

Miałeś na myśli Twój 2-gi zakres i Sosika,tak?

[sosik]

aaaa! - mój błąd - nie doczyteałem tego "ja"

Harlan mój max 193 z zawodów.

[Skoor]

Jeśli patrzeć na tętno to zrobiłeś dziś praktycznie taki sam trening jak ja wczoraj

Miałeś na myśli Twój 2-gi zakres i Sosika,tak?

Tak

Co do sosikowego tętna to też od dłuższego czasu jestem pod wrażeniem. Ja, żeby średnia wyszła w okolicy 130 muszę szurać w tempie koło 6/km

Paweł, a czy to swoje 193 osiągasz na zawodach? Ja raz wyciągnąłem 196 i teraz nie wyobrażam sobie dojść do takiego tętna... Bardziej stawiam, że mój maks to jest jakieś 186-188.

[harlan]

No mi na zawodach wskazał max 194 wiec zbliżone mam do Twojego, z tą różnicą że tempo 5m/km biegam jakoś 20 uderzeń na minutę więcej od Ciebie. Ty to jakiś dziwny jednak jesteś

[sosik]

Ostatnio 189 na Silesii rok temu. W maju na Skawińskiej dyszce 187.

Harlan zauważ, że dzisiaj to pierwsze km były i tylko 2,5. Pewnie z dyszki po 5'00" miałbym średnie ok 130-133 bpm.

[Skoor]

Ostatnio 189 na Silesii rok temu. W maju na Skawińskiej dyszce 187.

Dyszkę biegasz na średnim w okolicy 175?

[harlan]

No ok, dla mnie nawet te 133 jest nieosiągalne w tym tempie. Mi 194 wskazał na zawodach 5km wiec szybkie bieganie, na połówce 3 tygodnie temu było to już "zaledwie" 184 przy średnim tetnie 173 i tempie średnim 3:55.

[sosik]

Rok temu połówka krakowska: 174 (90%) 186 (96%) - tu mnie Panucci dopingował
w maju skawińska: 175 (91%) 187 (97%) - widać, że się obijałem :D

Co do niskiego tętna, to może też przez spoczynkowe. Teraz w okolicach 45 bpm.

[Marc.Slonik]

Co do niskiego tętna, to może też przez spoczynkowe. Teraz w okolicach 45 bpm.

To chyba jednak nie ma aż takiego znaczenia. Spoczynkowe też mam w tej okolicy, ale wjazd "na obroty" mam dużo szybszy jak tylko zacznę truchtać.

[Krzychu M]

U mnie spoczynkowe 38-40.
Myślę Panowie,że pulsometry nie są aż tak dokładne a i każdy jest inny,więc są odstępstwa.
Jak jeszcze zakładałem pulsometr to miałem wskazania powyżej 200.
Początki biegania to ręcznie mierzyłem i też ponad dwieście momentami wychodziło.
Wolę bazować na tempie niż na tętnie.

[Marc.Slonik]

U mnie spoczynkowe 38-40.
Myślę Panowie,że pulsometry nie są aż tak dokładne a i każdy jest inny,więc są odstępstwa.
Jak jeszcze zakładałem pulsometr to miałem wskazania powyżej 200.
Początki biegania to ręcznie mierzyłem i też ponad dwieście momentami wychodziło.
Wolę bazować na tempie niż na tętnie.

Ja przy BS'ach (ale nie longach) patrzę na puls, a przy longach i tempach - na tempo. Z tym, że jak biegnę TM to patrzę na tempo, żeby się upewnić że się go trzymam, a przy longach tylko z ciekawości, bo nie biegam ich ani na tempo, ani na tętno - wyłącznie na samopoczucie.