sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[Krzychu M]

Nigdzie nie pisałem,że jest lepszy.
A co do kontuzji,to zazdroszczę Sosikowi układu mięśniowo-chrzęstno-stawowego.
Nie pamiętam,aby miał przerwę spowodowaną awarią aparatu ruchu.

[acer]

..... Może połówka w Krakowie?

Paweł przez moment myślałem, że załapię się na połówkę w październiku akurat mam zjazd a tu....zonk, bieg w sobotę
A Marzanna w jakim terminie ma być, wiesz już coś?

[sosik]

..... Może połówka w Krakowie?

Paweł przez moment myślałem, że załapię się na połówkę w październiku akurat mam zjazd a tu....zonk, bieg w sobotę
A Marzanna w jakim terminie ma być, wiesz już coś?

Wieśku - na razie cisza. Sam jestem ciekawy, kiedy Marzanna będzie, bo Cracovię o miesiąc przesunęli i teraz pewnie będzie prawie 2 miesiące między tymi biegami.

[krzychooo]

Sosik, mega trening Ci wszedł. Przy takich tempach i odczuciach jak opisałeś, to trójka w maratonie jest na wyciągniecie ręki. Zaryzykowałbym stwierdzenie, ze mogłbyś ją łamać jeszcze tej jesieni a nie dopiero na wiosnę. No i to wszystko z zapiepszania pod 10k fakt, że kilometraż robiłeś/robisz spory.
No chyba, że nadal będziesz "tylko" mistrzem treningów


p.s. apropos pośladka, też ostatnio coś czuję tam jakiś dyskomfort. Masz jakiś patent jak to rozciągać ? może rolować ?

[sosik]

Odczucia dobre były. Tylko ten pośladek od ok 20 km zacząłem czuć. Nie mam na niego patentu. Czuję go od operacji kolana, przypuszczam, że trochę słabsza ta noga jest. Będę musiał w zimie nad nią popracować. Co do rozciągania, to oczywiście co najmniej 3 razy w tygodniu - najczęściej po beesach, robię ok 20 minut i temu pośladkowi poświęcam trochę więcej czasu. Przypuszczam, że w dalszym biegu on byłby ograniczeniem, bo reszta bardzo dobrze podawała .

Co do trójki w maratonie, to teraz musiałbym mieć płaską trasę, 10 stopni, bez wiatru i dzień konia No i oczywiście osobistego pejsa.

[panucci10]

Paweł nie pierdziel Na run-logu napisałeś " Leciutkie BNP w II zakresie" No jak 24km po 4:18/km jest dla Ciebie leciutkie to albo masz mylne odczucia i dlatego zawody partolisz albo masz złe zakresy tętna i po prostu na zawodach przesadzasz!
Ciekaw jestem Królewskiego, z takimi treningami to powinieneś zabrać się z Marcinem <marjasem> i atakować 1:24!
Ps. Trening zacny...

[sosik]

Leciutkie BNP = małe przyspieszenie, a nie intensywność treningową
Plan minimum na Królewski to złamać 1:26, przy dobrych warunkach złamać 1:25.

[Marc.Slonik]

3000km? Ładny jubileusz I to już w wrześniu. Gratki. Ja jeszcze nigdy nie dobiłem do dwóch w ciągu roku.

[Skoor]

Marc, wygląda na to, że w tym roku Ci się uda

[Marc.Slonik]

Marc, wygląda na to, że w tym roku Ci się uda

No taki jest plan 2015 w 2015 , ale trzy... to inna liga.

[sosik]

Dzięki Marc - myślę, że jeszcze co najmniej z 500-600 km w tym roku uda się dorzucić.
Ty swój cel spokojnie zrealizujesz

[harlan]

Sosik widziałem, że wczoraj w Wieliczce połówka była. Nie chciałeś się sprawdzić na fajnej atestowanej trasie pod domem?

[sosik]

Harlan niestety miałem inne plany. U mnie z niedzielą krucho. W sumie ucieszyło mnie to, że krakowska połówka jest w sobotę.

[harlan]

A pamiętam jak narzekałeś, że zmienili krakowską połówkę z niedzieli na sobotę z powodu wyborów

[sosik]

Wiem - wtedy narzekałem, a teraz z biegiem czasu się cieszę - Moja Małżonka 28 ma urodziny i 25 chcę jej małą niespodziankę zrobić