Ból po wewnętrznej stronie uda

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Miluutek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2013, 19:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim,
Od jakieś 2 tygodni boli mnie po wewnętrznej stronie lewego uda. Regularne bieganie zaczęłam znowu w maju, aktualnie biegam w okolicach 30-40km tygodniowo. Żadne szałowe prędkości, bo okolice 5.00-5.50. Po biegu zawsze się rozciągam. Buty miałam dopierane w sklepie. Pomimo tego dokucza mi to udo :chlip:
Na rysunku zaznaczyłam mniej więcej, gdzie boli. Jest to mniej więcej połowa wysokości uda, nie od pachwiny. W czasie biegania mniej, gorzej czuję to po. Najgorzej jak wstanę w krzesła, przy chodzeniu boli jak stawiam nogę. Ból takie 4/10, da się żyć, ale przeszkadza.
Co to może być? Jakie ćwiczenia mogę wykonywać, żeby sobie troszkę pomóc? Czy nie obędzie się bez pomocy jakiegoś lekarza/ fizjoterapeuty?
Pozdrawiam! :oczko:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
harlan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 15 lis 2014, 13:24
Życiówka na 10k: 36:27
Życiówka w maratonie: 2:49:35

Nieprzeczytany post

Miałem ten sam problem tylko, że w prawej nodze. Ortopeda polecił 6 tygodni przerwy, a jeśli nie przejdzie to wtedy USG przywodziciela i dalsze działanie. Tak więc szkoda isc do lekarza żeby usłyszeć ze należy zaprzestać biegania, samemu można na to wpaść. Z racji tego, że było to 4 tygodnie przed maratonem nie mogłem pozwolić sobie na taką przerwę. Okleilem nogę tejpami, zacząłem rozciąganie nie tylko po treningu. W momencie gdy miałem nogę oklejoną taśmami bólu praktycznie nie czułem żadnego. Po 2 tygodniach ból minął całkowicie.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

naciagniety miesien

- biegac ale wolno
- nie rozciagac albo delikatnie
- kategorycznie nie biegac w trudnym terenie i szybko
- trzymac w cieple
- przeczekac z ww przejdzie z czasem po kilku tyg czasem miesiacach

oznaka za duzego wysiłku w stosunku do mozliwosci
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Miluutek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 28
Rejestracja: 24 mar 2013, 19:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli problemem jest naciągnięty mięsień przywodziciel uda? W czasie aktywności w sumie prawie nie boli, masakra jest, jak się zatrzymam i próbuje iść :trup:
Harlan, wspominałeś o tejpach. Dzięki za wskazówkę, lecę do sklepu, oby pomogły. :spoko:
Zluzuje trochę w planach i mam nadzieję, że będzie lepiej. Jak nie przejdzie albo się pogorszy to potuptam do lekarza.
Dzięki!

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - problem jest tylko w jednej nodze. Czy ta kontuzja może wynikać z jakiś zaburzeń z biegu, złej techniki?
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Proponuję mocniej rozciągać pośladki. Chociażby z zestawu ćwiczeń polecanych dla osób z ITBS. Bo im pośladek sztywniejszy tym przywodziciel ma trudniejszą robotę.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ