suplementacja w bieganiu
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Chłopaki, robicie krecią robotę! Wątek jest o suplementacji, a ostatnie strony to tylko koks i koks. Niech zupełny laik zajrzy i będzie miał czarno na białym, suple=koksy. Dyskusja jest oczywiście ciekawa, ale może założyć watek o koksach i moderator przeniósłby część postów tam?
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Fredzio, przyznam, że Twoje problemy po aminokwasach nie dają mi spokoju. Zastanawiam się czy może w zestawie który przyjmowałeś nie było za dużo Tauryny? Wcześniej nie słyszałem o tak drastycznych efektach ubocznych, jak u Ciebie. Wiem, że jeśli chodzi właśnie o Tauryne, to należy rygorystycznie przestrzegać dobowych i jednorazowych limitów.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Piotrek, sorry, ze odpowiadam dopiero teraz, przedtem jakoś dawno do tego wątku nie wchodziłem.
Nie wiem jak z ta tauryną, ale i tak przyjmowałem mniejsze dawki tych pastylek niż było to w instrukcji.
Nicola
Jest porostu taki suplement, który nazywa się Inosine.
Nie wiem jak z ta tauryną, ale i tak przyjmowałem mniejsze dawki tych pastylek niż było to w instrukcji.
Nicola
Jest porostu taki suplement, który nazywa się Inosine.
- Fatal@Error
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwie 2007, 11:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 42-600
Inozine Vitalmaxnicolai pisze:W jakich suplementach się ona znajduje?FREDZIO pisze: 8. Inozyna

Najlepsze BCAA to WOŁOWINA he he ale tak bez żartów biegacze powinni szamać BCAA to pomaga, polecam l-glutaminę także...
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
kocie żarcie jest bardzo bogate w tauryne
może by....
Żartuje!
dobry ten thread o suplementach, szkoda, że za dużo o dopingu (który powinien mieć swój wątek).
Jeśli chodzi o BCAA, to jakie źródła naturalne pomogą w odbudowie zmaltretowanych włókien mięśniowych? Mam szukać w innym wątku tego forum?

może by....
Żartuje!

dobry ten thread o suplementach, szkoda, że za dużo o dopingu (który powinien mieć swój wątek).
Jeśli chodzi o BCAA, to jakie źródła naturalne pomogą w odbudowie zmaltretowanych włókien mięśniowych? Mam szukać w innym wątku tego forum?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 14 lip 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pomijając reklamę głównie jednej marki to warto przeczytać: http://arkadiuszgardzielewski.pl/blog/s ... lementacji. Swoją drogą ciekawi mnie ryboza, bo nigdzie nie można tego dostać w rozsądnej cenie... Było, ale się zmyło. Funkcjonuje raczej jako dodatek do kreatyny, niż jako samodzielny suplement i to w bardzo małych ilościach. Z tego co wyczytałem to dla dobrego efektu regeneracji powinno się przyjmować ok 3-4g po treningu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 wrz 2015, 21:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja jak chyba wszyscy ludzie, którzy uprawiają sport bardziej intensywnie, niż ogół naszego społeczeństwa, mam problem z niedoborami minerałów. Suplementacja doustna niestety nie jest wystarczająca. Ostatnio odkryłam Klinikę Witaminową, gdzie suplementy i witaminy podawane są przez kroplówkę. Podoba mi się ta metoda. Co Wy o tym myślicie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Dziwne. To dlaczego?
Matka natura obdarzyła nas wszystkim co potrzeba do prawidłowego funkcjonowania.
I faszerowaniem się lekami, sterydami, witaminami syntetycznymi bądź tak jak piszesz witaminy przyjmować drogą kropelkowa to nietędy droga, skoro to wszystko można dostarczyć z pożywieniem.
Bądź po prostu nie wiesz i nie rozumiesz jak się poprawnie odżywiać.
To jest po prostu oszukiwanie samego siebie i przyrody.
Matka natura obdarzyła nas wszystkim co potrzeba do prawidłowego funkcjonowania.
I faszerowaniem się lekami, sterydami, witaminami syntetycznymi bądź tak jak piszesz witaminy przyjmować drogą kropelkowa to nietędy droga, skoro to wszystko można dostarczyć z pożywieniem.
Bądź po prostu nie wiesz i nie rozumiesz jak się poprawnie odżywiać.
To jest po prostu oszukiwanie samego siebie i przyrody.
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Do rzuć pieprz cayenneRomeq77 pisze:A co myślicie o Piperynie? Planuję wrzucić do diety jakiś naturalny spalacz i to wydało mi się najbardziej korzystne. Ktoś ma z tym jakieś doświadczenia?
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
z perspektywy lat okazało się że Keniole lubili i lubią EPO transwuzje krwi itd. itd.MichalJ pisze:Mam nadzieje ze uda mi sie w najblizszym czasie przygotowac artykul o tym co jedza keniole podczas dochodzenia do wyniku, mozecie byc lekko zdziwieni ze na czyms takim mozna tak biegac.
Tompoz
Tompoz