ten sam co ostatnio - <3.45, mierzę zamiary podług sił, na tyle się czuję, jakbym w pełni przepracował plan to może szedłbym mocniej, ale było trochę dziur, plus na 3:45 robiłem treningi w TM i to tempo znam.
A jak wyjdzie? Liczę że tak jak chcę i zrobię wszystko żeby tak było
