banan85 - komentarze
Moderator: infernal
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
U Ciebie nad morzem nie jest najgorzej, ale u mnie w wlkp masakra po prostu
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
E tam, byłem tydzień w Mielnie, do biegania tylko środa 12 sierpnia nadawała się dla tych co to niekoniecznie przygotowują się do Badwater :D za to woda nadawała się do treningu morsów
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
banan pełen szacun za treningi :uuusmiech:
masz mnie już w garści
masz mnie już w garści
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Lepszy dobry wynik w Połówce niż Kate w garści.
Puki co udaje mi się bardzo regularnie biegać, jak trzeba to nawet 2 razy udało mi się wstać o 6 rano i wykonać trening. Do startu jeszcze kawał czasu i wszystko się może zdarzyć
Puki co udaje mi się bardzo regularnie biegać, jak trzeba to nawet 2 razy udało mi się wstać o 6 rano i wykonać trening. Do startu jeszcze kawał czasu i wszystko się może zdarzyć
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ja się wezmę we wrześniu i polatam trochę drugiego zakresu, bo tragedia jest może do października to wystarczy
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
trzymam kciuki Kate
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak oceniasz niemiecki plan po miesiącu jego wykonywania?
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Szczerze to myślałem, że będzie ciężej...
Początkowo bałem się tych 5 treningów w tygodniu, ale udało się do tej pory wszystkie zaliczyć...
To jest mój pierwszy plan wg którego biegam i widzę, że tego mi było trzeba
Wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku...
Początkowo bałem się tych 5 treningów w tygodniu, ale udało się do tej pory wszystkie zaliczyć...
To jest mój pierwszy plan wg którego biegam i widzę, że tego mi było trzeba
Wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku...
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No wlasnie tak czytam Twoj blog i widze, ze co do joty wykonujesz plan. Dobrze, ze to tak idzie
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Staram się jak mogę, oby dalej nie byli gorzej
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bedzie co ma byc, wazne zeby sie nie dac i przec do przodu
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Walka z samym sobą jest najważniejsza...Poddawać się nie zamierzam
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jesli juz musisz robic te zalegle 2,5km to zrob je raczej w formie rozgrzewki do tej troche mocniejszej dyszki. Wydaje mi sie ze to by bylo lepiej niz robic to jak schlodzenie, albo podziel, 1,5km przed i po. Tak swoja droga to ja bym olal te 2,5km
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Pominęłabym tą niedzielę.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I ja! I ja! Też bym pominęła!
Takie odrabianie nic Ci nie da poza nawarstwiającym się zmęczeniem.
Takie odrabianie nic Ci nie da poza nawarstwiającym się zmęczeniem.