francis, jeżeli rzeczywiście doszedłeś do 60km tygodniowo po 2-3 miesiącach biegania, to ja mówię, że to jest przyczyna.
więcej ćwiczeń na początku, a mniej km.
Jaka amortyzacja i drop dla nowicjusza 100kg+
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 31 sie 2015, 12:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
natrafilem na pewien problem przy wyborze butow mianowicie wszystkie dostepne modele w sklepie dla biegaczy sa za waskie, stopa wystaje mi poza podeszwe w okolicach srodstopia. New Balance'y sa dostepne w 4 szerokosciach, z czego w Polsce tylko 2. Mierzylem najwieksza szerokosc dostepna w Polsce (2E) i jest prawie dobre, ale dalej za waskie. Na stronach z USA czy UK sa dostepne rozmiary 4E, ktore pewnie bylyby idealne. Nie wiecie gdzie takie szerokie buty mozna dostac? Np Gdzies niedaleko w Czechach albo przez zaufany sklep internetowy ktory wysyla do Polski?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A merrelle mierzyles jakies?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 31 sie 2015, 12:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
w sklepie w ktorym bylem nie maja takiej marki, jest jakis sklep na slasku ktory je sprzedaje stacjonarnie zeby mozna bylo przymierzyc?
I z tego co widze to wszystkie maja dosc mala amortyzacje?
I z tego co widze to wszystkie maja dosc mala amortyzacje?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 wrz 2015, 21:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@WojtekM - to fakt, że sam zauważyłem, że im więcej biegałem tym krócej się rozgrzewałem.. Mimo wszystko, wydawało mi się, żę odpowiednio, tempo i oddech wyrównane - raczej wolne. Najgorzej jest na podbiegach (mieszkam w Bieszczadach, tutaj o prostą ciężko, więc połowa trasy w dół połowa w górę z reguły).WojtekM pisze:francis, jeżeli rzeczywiście doszedłeś do 60km tygodniowo po 2-3 miesiącach biegania, to ja mówię, że to jest przyczyna.
więcej ćwiczeń na początku, a mniej km.
Endomondo takie cuda mi naliczyło, co prawda nigdy z tym nie biegałem dla jakiś wyników i nie zawsze było odpalone.12-minutowy test 2,47 km
W godzinę 10,53 km
1 km 4m:05s
1 mile 7m:09s
3 km 15m:06s
3 miles 25m:48s
5 km 26m:49s
10 km 57m:02s
Jednak zauważyłem też bardziej niepokojącą rzecz, że im bardziej zmęczony byłem(dłuższy dystans) tym bardziej zmęczone nogi i bardziej lewa noga jakby mi uciekała na zewnątrz (takie odnosiłem wrażenie). Dlatego tak uczepiłem się butów - bo gdy zmieniłem ze zwykłych na jakieś tam do biegania - to już poczułem różnicę, zupełnie inaczej się biegało - lżej i przyjemniej.
Nie mogłem doszukać się żadnej sprawdzonej rozgrzewki przed bieganiem, polecisz coś może? i jak z tymi butami? jest sens je kupować? może inne?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
na początku postęp jest bardzo szybki. problem jest tylko taki, że aparat ruchowy nie nadąża za za możliwościami biegania dłużej i dalej. szczególnie, jeżeli ktoś nie jest zaraz po liceum i ma nadwagę.
dlatego na początku dobrze jest zacząć z jakimś planem dla początkujących, żeby stopniowo przyzwyczajać organizm do wysiłku - nawet jeżeli tempa i dystanse z planu wydają się śmieszne. do tego jakieś ćwiczenia ogólnorozwojowe. sporo tego można znaleźć, np.:
http://treningbiegacza.pl/cwiczenia-ogo ... trzynastka
a w zakresie butów - oczywiście, że fajnie jest mieć wygodne buty. jeżeli masz na to budżet - kup sobie w prezencie. wprawdzie za pierwszym razem niekoniecznie trafisz we właściwy model, ale prędzej czy później będziesz wiedział już czego szukać dla siebie.
dlatego na początku dobrze jest zacząć z jakimś planem dla początkujących, żeby stopniowo przyzwyczajać organizm do wysiłku - nawet jeżeli tempa i dystanse z planu wydają się śmieszne. do tego jakieś ćwiczenia ogólnorozwojowe. sporo tego można znaleźć, np.:
http://treningbiegacza.pl/cwiczenia-ogo ... trzynastka
a w zakresie butów - oczywiście, że fajnie jest mieć wygodne buty. jeżeli masz na to budżet - kup sobie w prezencie. wprawdzie za pierwszym razem niekoniecznie trafisz we właściwy model, ale prędzej czy później będziesz wiedział już czego szukać dla siebie.
Go Hard Or Go Home
-
- Wyga
- Posty: 106
- Rejestracja: 25 sie 2014, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja zaczynałem chwilę temu z ciut mniejszej wagi. Dla bezpieczeństwa, albo jako placebo, kupiłem sobie dobrze amortyzowane buty. Biegam co drugi lub co trzeci dzień, jeżeli coś pobolewa mocniej niż "normalnie" lub życie nie pozwala.
Puls, tempo i inne takie traktuję zabawowo, lubię cyfry. Jak nie biegam to staram się rowerek jakiś popełnić. Porobię jakieś ćwicżenia wzmacniające. Po prostu nie zastanawiam się, nie myślę za dużo, nie przeliczam.
Staram się cieszyć tym co zacząłem, kontynuuję i widzę jakieś postępy. Nie staram, cieszę się
Puls, tempo i inne takie traktuję zabawowo, lubię cyfry. Jak nie biegam to staram się rowerek jakiś popełnić. Porobię jakieś ćwicżenia wzmacniające. Po prostu nie zastanawiam się, nie myślę za dużo, nie przeliczam.
Staram się cieszyć tym co zacząłem, kontynuuję i widzę jakieś postępy. Nie staram, cieszę się
