Skoor - sala tortur

[Krzychu M]

Potrzebne Ci zawody aby wiedzieć jakimi tempami biegać.Na 85% po 4:25/km to ja biegam......

[Skoor]

Racja, za tydzien piatka w Gorzycach, zobaczymy co nabiegam. Nastawiam sie na to zeby trzymac 4/km i jak bedzie sila to na ostatnim km troche przyspieszyc zeby bylo 19:xx:xx najwyzej zdechne i bede czlapal po 4:40 na koncu

[Krzychu M]

Dobra taktyka,jak wytrzymasz 4:00 do 3,5km to spróbuj już wtedy delikatnie przyspieszyć a na ostatnich
500m do odcięcia.
Za wielkiego doświadczenia nie mam z piątek,bo raz biegłem,ale nie zapomnę tych miękkich nóżek na
ostatnim kilometrze.

[Skoor]

To będzie moja pierwsza piątka, domyślam się że nie będzie to przyjemne, ale nikt nie mówił, że będzie lekko

[banan85]

Jak polecasz poniżej 20 minut to szacun

[Krzychu M]

Jak polecasz poniżej 20 minut to szacun

Patrząc na treningi to poleci......obawiam się tylko aby pierwszy kilometr nie poszedł na
świeżości w 3:45-3:50 bo wtedy może być na trzecim GAME OVER.

[Skoor]

Tego akurat już się nauczyłem żeby z tłumem nie gonić na początku. Ustawiam się gdzieś w 1/4 stawki z boku żeby nie przeszkadzać innym i jednocześnie żeby inni mnie nie blokowali i biegnę swoje. Efekty tej taktyki jak na razie są zadowalające

[sochers]

I zobaczysz wreszcie porządne liczby w sekcji hr

[Krzychu M]

Super tren!
Jak ja bym coś takiego wybiegał to byłbym niemal pewnym,że jestem na 40min.
Jednak co do Twojej wytrzymałości mam pewne obawy.

[Skoor]

Krzychu, ja tez wiec sie nie podpalam jakos strasznie i nie snuje wizji lamania 40min Zobaczymy jak ta piatka w niedziele siadzie. Po niej bedzie mozna cos powrozyc i jeszcze wiecej po dyszce za 2 tygodnie.

[Krzychu M]

Dokładnie.Po piątaku wynik niech przemieli kalkulator.Do tego co wyjdzie dorzuciłbym 3sek/km i tak
zaczął dyszkę.

[krzychooo]

Dokładnie.Po piątaku wynik niech przemieli kalkulator.Do tego co wyjdzie dorzuciłbym 3sek/km i tak
zaczął dyszkę.

Wg mnie jesli ta piątka wyjdzie dobrze to kiedy dorzuci do tempa startu na dychę tylko 3 sekundy to zejdzie po 7-8km albo zwolni do 4:30 conajmniej.
A kiedy wogóle zacznie takim 5k +3sek to już wogóle bedzie masakra. Wg mnie pomiędzy tempami 5k a 10k jest większa różnica, oczywiście takimi do utrzymania na pełnym dystansi+finisz.

[Skoor]

Realnie liczę na tą chwilę tempo na dychę w okolicy 4:10/km, jeśli ta piątka wyjdzie naprawdę dobrze czyli poniżej 20min to do tempa z piątki dołożyłbym 10s do tempa startu na dyszkę. Może zbyt asekuracyjnie, ale nie są to starty główne tylko testowe.

Gdybym teraz pobiegł piątkę po 4/km i do tego dorzucił tylko 3s/km biegnąc 10km to myślę, że skończyłoby się jak na Siarkowcu w kwietniu

[Krzychu M]

Źle mnie zrozumiałeś.Wynik z piątki wrzucasz w kalkulator i dodajesz +3sek/km.
To będzie 13-14se/km wolniej niż tempo 5k.Jeśli dorzucisz tylko 10sek/km to polegniesz,bo tyle mówi
kalkulator a to tylko jak się ma b.dobrą wytrzymałość.

[Skoor]

O i to by się zgadzało, wszystko zależy od tego jak siądzie ta piąteczka. Do wczoraj nie byłem pewny czy dam rade utrzymać 4/km teraz wiem, że powinienem dać radę. Kwestia tego czy i ile uda się z tego urwać.