Komentarz do artykułu inov-8 Bare-Grip™ 200 - TEST
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł inov-8 Bare-Grip™ 200 - TEST
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Bieżnik w kategoriach rowerowych jest na błoto - wysokie, dość rzadko rozstawione klocki
. Nie dziwię się że na skałach takie buty się niezbyt sprawdzają, ten typ bieżnika jest wtedy dość niestabilny.
Po przebiegnięciu około 100km w Minimusach jestem przekonany, że właśnie taka konstrukcja buta trailowego jest najlepsza. Cienka i giętka podeszwa mniej męczy stopę i sprawuje się znacznie lepiej w terenie niż sztywna, w Minimusach ze znacznie mniejszym bieżnikiem nie mam problemów z poślizgami, nawet w czasie kompletnego offroadu po liściach i leżących gałęziach. Wręcz perwersyjnie przyjemne jest takie bieganie, gdy stopa się wpasowuje w nierówności i obejmuje leżące gałęzie
.
Ale też tak myślałem, że w takich butach bieganie po piargach i kamieniach może być trochę problematyczne. Szkoda że są dość mało odporne, bieżnik wskazuje że to buty do offroadu, powinny być mocniejsze. 950km to nie przebieg, szczególnie dla ultrasa.
Ale zawsze można obciąć cholewkę i zrobić z podeszwy sandały na letnie biegi
.

Po przebiegnięciu około 100km w Minimusach jestem przekonany, że właśnie taka konstrukcja buta trailowego jest najlepsza. Cienka i giętka podeszwa mniej męczy stopę i sprawuje się znacznie lepiej w terenie niż sztywna, w Minimusach ze znacznie mniejszym bieżnikiem nie mam problemów z poślizgami, nawet w czasie kompletnego offroadu po liściach i leżących gałęziach. Wręcz perwersyjnie przyjemne jest takie bieganie, gdy stopa się wpasowuje w nierówności i obejmuje leżące gałęzie

Ale też tak myślałem, że w takich butach bieganie po piargach i kamieniach może być trochę problematyczne. Szkoda że są dość mało odporne, bieżnik wskazuje że to buty do offroadu, powinny być mocniejsze. 950km to nie przebieg, szczególnie dla ultrasa.
Ale zawsze można obciąć cholewkę i zrobić z podeszwy sandały na letnie biegi

The faster you are, the slower life goes by.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
950km to na szosie minimalny przebieg. Ale w przypadku zawodów w terenie, a zwłaszcza na bezdrożach, zdarza się że but rozpadnie się nie osiągając nawet 100km (zapytajcie biegaczy na orientację - oni demolują buty na potęgę).
Sam mam na koncie kilka modeli, które zakończyły żywot po dystansie około 600km.
Buty na szosie potrafią pociągnąć kilka tysi.
Wydaje mi się, że dobrym porównaniem jest jazda rowerem szosowym i mtb. W tym pierwszym łańcuch zmieniasz co 2000-3000km, przerzutka jest z Tobą przez całe życie roweru, a klocki hamulcowe zmieniasz co sezon czy 2. W rowerze górskim może się okazać, że klocki trzeba zmienić po 2 dniach jazdy w błocie, przerzutka w ciągu sezonu jest 3 razy prostowana, a łańcuch po tygodniowym pobycie w górach nadaje się tylko na ozdobę choinkową (oczywiście mam na myśli rower używany w górach).
Dlatego uważam, że ocena trwałości butów terenowych na podstawie kilometrażu jest chybiona.
Sam mam na koncie kilka modeli, które zakończyły żywot po dystansie około 600km.
Buty na szosie potrafią pociągnąć kilka tysi.
Wydaje mi się, że dobrym porównaniem jest jazda rowerem szosowym i mtb. W tym pierwszym łańcuch zmieniasz co 2000-3000km, przerzutka jest z Tobą przez całe życie roweru, a klocki hamulcowe zmieniasz co sezon czy 2. W rowerze górskim może się okazać, że klocki trzeba zmienić po 2 dniach jazdy w błocie, przerzutka w ciągu sezonu jest 3 razy prostowana, a łańcuch po tygodniowym pobycie w górach nadaje się tylko na ozdobę choinkową (oczywiście mam na myśli rower używany w górach).
Dlatego uważam, że ocena trwałości butów terenowych na podstawie kilometrażu jest chybiona.
napieraj.pl
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dla Ciebie, na Twoim aktualnym etapie rozwoju biegowego.klosiu pisze: Po przebiegnięciu około 100km w Minimusach jestem przekonany, że właśnie taka konstrukcja buta trailowego jest najlepsza.
To jest bardzo indywidualne, co dla każdego jest najlepsze.
Kshysiek - łańcuch rowerowy na choince się nie utrzyma.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
adam, zamień świerk na jodłę kaukaską :D
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem ile minimusy mają amortyzacji, zajechałem za to jedną parę TrailGlove. Czucie jest rewelacyjne ale jeśli w mieszanym terenie zdarzy się na zbiegu trafić piętą albo kością śródstopia na jakiś kamyk, to o przyjemności z treningu trzeba tego dnia zapomnieć. Nie dlatego że boli ale ze względu na to, jak takie przykre doświadczenie usztywnia całe ciało. Dlatego tam, gdzie jest szansa nadepnięcia kamyka, wolę mieć około 4mm pianki pod stopą.klosiu pisze:Po przebiegnięciu około 100km w Minimusach jestem przekonany, że właśnie taka konstrukcja buta trailowego jest najlepsza. Cienka i giętka podeszwa mniej męczy stopę i sprawuje się znacznie lepiej w terenie niż sztywna, w Minimusach ze znacznie mniejszym bieżnikiem nie mam problemów z poślizgami, nawet w czasie kompletnego offroadu po liściach i leżących gałęziach. Wręcz perwersyjnie przyjemne jest takie bieganie, gdy stopa się wpasowuje w nierówności i obejmuje leżące gałęzie.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas