Nerka biodrowa - co polecacie ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 27 paź 2014, 17:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Ja też kobietą nie jestem... chyba
Ale moja żona używa właśnie Karrimorowego odpowiednika (wcześniej podwędzała mi Kleva Bag) i jest bardzo ukontentowana. Pasek w Kleva Bagu jest bardzo elastyczny a sama saszetka jest tak skonstruowana, że dopasowuje się wielkością do zawartości. Wszystko to powoduje, że taka saszetka mocno opina ciało i nie przesuwa się w górę i dół jak saszetki z paskami regulowanymi. Jedyny problem jest taki, że jeśli schowamy w Kleva Bag bardzo duży i ciężki telefon to saszetka może mocno podskakiwać góra/dół choć całość pozostaje na swoim miejscu i pasek nie przesuwa.

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 02 sty 2015, 14:55
- Życiówka na 10k: 50:19
- Życiówka w maratonie: brak
podlacze sie pod temat.
posiadam cos takiego :
http://www.sportsdirect.com/nike-lightw ... e=76905303
jednakze troche mi to "podskakuje" podczas biegu
jak to zniwelowac?
czy po prostu tak ma byc?
posiadam cos takiego :
http://www.sportsdirect.com/nike-lightw ... e=76905303
jednakze troche mi to "podskakuje" podczas biegu
jak to zniwelowac?
czy po prostu tak ma byc?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
róznie nerki się zachowują, niektóre są lepsze od drugich, trzecie zupełnie beznadziejne, i trudno wyrokować w konkretnym wypadku, ale to co możesz zrobić to dobrze ją dopasować.
z mojego doświadczenia wynika, że nerka podskakuje najmniej, gdy spód bidonu jest na środku pleców. w takiej pozycji spóbuj manipulować wysokością (rózny kształt pleców i dupska), bo u każdego w innym miejscu wypada strefa ciszy, czyli położenie, w którym podskoki są najmniejsze - u mnie osobiście dość wysoko, w pasie a nie na biodrach. ostatnią sprawą jest stopień zaciśnięcia paska - im mocniej zaciśniesz, tym mniej skacze. czasami bywa tak, że mocne zaciśnięcie z początku odczuwa się jako dyskomfort, ale podczas biegu już się tego nie czuje.
słowem: poeksperymentuj.
z mojego doświadczenia wynika, że nerka podskakuje najmniej, gdy spód bidonu jest na środku pleców. w takiej pozycji spóbuj manipulować wysokością (rózny kształt pleców i dupska), bo u każdego w innym miejscu wypada strefa ciszy, czyli położenie, w którym podskoki są najmniejsze - u mnie osobiście dość wysoko, w pasie a nie na biodrach. ostatnią sprawą jest stopień zaciśnięcia paska - im mocniej zaciśniesz, tym mniej skacze. czasami bywa tak, że mocne zaciśnięcie z początku odczuwa się jako dyskomfort, ale podczas biegu już się tego nie czuje.
słowem: poeksperymentuj.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 13 lis 2013, 10:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej, a co sądzicie o takiej saszetce ?
http://allegro.pl/show_item.php?item=55 ... f2d6ed1ca0
Potrzebuję głównie do tego żeby schować telefon o dł. 16 cm i klucze
http://allegro.pl/show_item.php?item=55 ... f2d6ed1ca0
Potrzebuję głównie do tego żeby schować telefon o dł. 16 cm i klucze
