Skoor - sala tortur

[sosik]

świetnym sposobem jest wyjazd np.autobusem na daną odległośc i przybiegnięcie do domu polecam, sama praktykuję

Już to widzę jak Sosik wyjeżdża autobusem o 3-ciej rano....tfuu w nocy.

O 4:02 mam pociąg do z Krakowa Płaszowa ( 5 km ode mnie ) do Bochni - powinno styknąć kilometrów :D ( pokazują 38 czyli do mnie będzie 33 km )
A tak na serio trasę mam, tylko nie wiem czy chęci znajdę, ale min 20 km zrobię

[katekate]

przyjeżdżaj nad morze, my nie wiemy, co to są upały

[neevle]

Ciężka jest pogoda, chyba nie ma dobrej godziny na bieganie. Krzychu i Sosik narzekali, że już o czwartej rano było źle, ja wczoraj wyszłam o 21, pół godziny BS-a prawie po 6:00 i spociłam się jak świnia. ;P Dziś o 6 rano też już niezbyt dobrze. Powietrze ciężkie i wilgotne, ja jeszcze przez to robię się dodatkowo senna i w rezultacie z biegania wychodzi jakieś czołganie w smole.

[katekate]

to ja już przestaję narzekac na naszą pogodę nad morzem

[sosik]

@neevle - jedyny minus to wilgoć. Jest parno i się człowiek bardziej poci niż zwykle. Sama temperatura jeszcze ujdzie. Dzisiaj o 4 rano tylko 21 stopni było.

@Skoor - to co lecimy 6 x 200 ?

[Skoor]

@Skoor - to co lecimy 6 x 200 ?

Jak zycie pozwoli to chetnie, ale na 100% nie bede wiedzial do momentu az nie wyjde na trening. I ja bede to biegal w sobote na biezni w Hrubieszowie.

Jak sie rozgrzac do takiego treningu?

[sosik]

Ja się nie znam, ale mój secik to
- 30 naprzemienne krążeń ramion w przód, potem 30 w tył
- 30 skipów A i 30 skipów C
- trochę wykroków
- trochę skrętoskłonów
- dynamiczne rozciąganie łydek i achilesów,
- dynamicznie rozciągnięcie 4 i 2 głowych
- parę skłonów do ziemi przy wyprostowanych, ale skrzyżowanych nogach
- trochę pokiwać / pokręcić głową co by szyja się obudziła
potem kilka przebieżek każda szybsza i dłuższa.

Oczywiście to wszystko po 3,8 km dobiegu na bieżnię w tempie spacerowym.
Jak na razie się sprawdza i łydki dają radę

[acer]

Skoor to w czwartek przezywaliśmy to samo ....ja biegałem 2 zakres i nie pamiętam bym wcześniej tak dostał w dupę tego rodzaju treningiem , katastrofa od 6km..... mam nadzieję, że to z powodu pogody, bo jeśli nie to ciężko to widzę ....ja ruszałem o 4.30 i już było 24 stopnie.

[banan85]

Ostro latasz te interwaly kolego

[Krzychu M]

200-setki czy 400-setki biegane w submaksymalnych prędkościach można biegać na 5-6 minutowych przerwach.
W styczniu biegałem 6x200m na 4 min po 34sek.Nie dałbym rady pobiec szybciej 200m jak w 33 sekundy,więc jestem
pełen podziwu za tak szybkie bieganie.I już mnie nie dziwi,że tysiąca jesteś wstanie szybko pobiec......szkoda,że
czy dłuższy dystans tym gorzej.
Interwały też Ci pięknie wchodzą.
Absolutnie nie rezygnuj z biegów ciągłych! To dla Ciebie podstawowy trening aby się wydłużyć.
Poszedłbym dalej i biegał ciągłe 2 razy w tygodniu a co drugi tydzień interwały.Zapas prędkości masz tak duży,że
nie potrzebujesz podbijać swojego ego szybkimi interwałami.

[Skoor]

Krzychu, jakim tempem biegalbys te ciagle? Nie chce slyszec na 85% bo mnie te % mega wq...

Co do szybkosci, to faktycznie wszystkie te rytmy wchodza mi dosc latwo i nie mecza mnie. Gdybym mial stadion pod nosem to zastanawialbym sie czy w nastepnym sezonie nie pobiegac czegosc pod MD

[Krzychu M]

Biegałbym raz 2 zakres 10-12km po 4:35-4:40/km (zakładam poziom 41 na 10k).
Absolutnie nie biegaj tego szybciej,nie o to w tym chodzi.Po tym treningu masz się czuć dokładnie jak po BS-ie tylko
trochę bardziej przewentylowany.
Drugi ciągły to 30-40 minut progowego.W zależności od warunków od 4:15 do 4:25/km.
To już nie łatwy trening.....choć nie dla Ciebie.

[Skoor]

Twoje propozycje zostaly przyjete przez zarzad musze jeszcze jakos sensownie to poupychac w ten plan. Wstepnie mysle o wywaleniu z niego interwalow po 1,2km i zostawieniu tych powyzej 2km. W miejsce tych krotkich wrzucic drugi zakres i progi. Wyjdzie wtedy sporo ciaglych i dluzszych interwalow w tempie okolostartowym. Hmmm...

[Krzychu M]

Dokładnie tak bym zrobił.Te 1,2km biegasz na luzie albo zbyt szybko i nie wnoszą wytrzymałości.
Tempo okołostartowe bym zostawił i w miarę zbliżania się do docelowych zawodów wydłużał z 2 do 3km a nawet
jeden trening 4 milowy jako test by nie zaszkodził.
U Mcm jest 3x2 mile na 5 minut przerwie albo ciągły 4 mile w T10 w zależności od planu.
Który trening łatwiejszy?Dla mnie chyba jednorazowo 6,4km i masz z głowy.
Jeśli masz braki w sile biegowej to co 10-14 dni podbiegi.

[Skoor]

O podbiegach zapomnialem napisac, ale mialem je zamiar robic wlasnie co drugi tydzien. Co do reszty sie zgadzamy teraz wszystko zalezy od tego zeby sie trzymac planu Ciekawy jestem co nabiegam z tego na jesieni.