sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

[Krzychu M]

Chciałbym sześć po 3:55......przynajmniej pięć.

Życiówka na bieżni się nie liczy.....znaczy jest tylko ją się pisze jako 10000m a na ulicy 10km.
Zawodowcy około 2 minuty szybciej biegają dychę na bieżni.Płasko i nie ma długich odcinków wiatrowych.

[sosik]

Chciałbym sześć po 3:55......przynajmniej pięć.

Ok - myślę, że tyle dam radę.

Ale żeś panie poleciał te interwały! Jak zwykle ciśniesz ostro Ale czy za szybko czy za wolno ładnie to wygląda!

Wojtku chyba w sam raz, biorąc pod uwagę warunki.

[panucci10]

Moze wystartujesz jako pejs na CM na 3h ? Albo na krolewskim na 1:25 hmm ?

[sosik]

Moze wystartujesz jako pejs na CM na 3h ? Albo na krolewskim na 1:25 hmm ?

Bardzo chętnie. Tylko, że mam dokładność do 5"/km więc na połówce mogę po 4'00"/km lecieć. Co do CM, to nie ma problemu - 4'15" przez pierwsze 30 km dam radę. Potem musiałbyś sobie sam poradzić

[acer]

Gratki za kolejny mocny tren, zadziwiasz mnie z tym wstawaniem o tak wczesnej porze i to bez budzika!....ja ostatnio śpię po 6 godz. i czuje, że to zdecydowanie za mało.

[sosik]

Wieśku już prawie dwa lata mija, jak tak biegam w tygodniu ok 4 rano Dlatego organizm jest już porządnie zaprogramowany. Bardzo rzadko mnie budzik budzi.

Trening faktycznie mocny, ale o dziwo na końcu nie czułem się zajechany. Nawet jeszcze bym coś dorzucił, ale w piątek znów 800 po 3'15"/km czekają

[Krzychu M]

Dobrze,że odpuściłeś,czasem tak trzeba.

Jakbyś chciał i mógł jutro dłużej pospać to biegamy jutro(ja i Wojt) longa o 6.30 na Bulwarowej.
Nie jakoś mega długo,pewnie 16 kółeczek co da razem 20km.

[sosik]

Ja pewnie pojadę o 4.20 na Błonia. Po treningu jedziemy do moich rodziców po dzieci.

Co do odpuszczania, to chciałem pobiec 6 * 200 m po 33". W pełni dyspozycji nie wiem czy to domknę, a co dopiero z urazem ( fakt, że lekkim ).

[Krzychu M]

Ja w styczniu 6x 200m wszystkie po 34 sekundy.Tren masakrujący mięśnie.Po żadnych zawodach(nawet maratonie) nie miałem zakwasów w tylu miejscach.
Oczywiście jakbym to biegał częściej to organizm by się przyzwyczaił,ale dla typowego długasa jest to
zajezdnia mięśniowa.....ale fajna.

[Skoor]

Piekny trening Pawle. Wiem jak ciesza dlugie ciagle na treningach i to jeszcze zrobione mocnym tempem

[sosik]

Bardzo cieszą, oj bardzo

[mariuszbugajniak]

Tempa i kilometry robią swoje! Gitarka!

[acer]

Ale dałeś czadu w sobotę!.... "mały" test he? gratki

Średni puls testu 88% i max "tylko" 94% świadczy że masz ogromne rezerwy lub .... źle wyznaczone hr max?

ps. miłego zwiedzania Beskidów

[Krzychu M]

Nie wierzyłbym za bardzo GPS-owi Pawła.Na bieżni w Wieliczce pokazał 5,45km zamiast 5-ciu.
Oczywiście na trasie nie będzie takiego doliczenia ale gdybyśmy biegli na mój GPS to pewnie pokazałby
200m mniej na 10km.
Co nie umniejsza faktu,że było szybko,nawet jeśli było po 4:00-4:02/km to i tak w warunkach treningowych,bez
luzowania przekłada się na 3:50-3:52/km na zawodach.(przynajmniej u mnie )
Może w sierpniu Parkrun?Byłby to jakiś obiektywny test przed Tescową dychą.

Udanego urlopu.

[Skoor]

Ja już od poniedziałku będę robił to samo co Ty tylko w Muszynie