Problem z techniką biegową/budową ciała?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
castaway09
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 20 lip 2015, 10:58
Życiówka na 10k: 51:07
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie forumowiczów,

W zasadzie jestem biegaczem typowo amatorskim. Biegam od roku, sporadycznie startuję w zawodach - głównie 10km. Wcześniej tego nie zauważałem, jednak na zdjęciach można zaobserwować dziwna przypadłość w pracy moich nóg. Nie wiem, czy jest to problem złej techniki, słabych mięśni, czy po prostu budowy ciała. Szukałem nieco informacji w internecie, ale nie dało mi to konkretniej odpowiedzi. Dlatego zwracam sie z pytaniem do Was, ponieważ chciałbym biegać bardziej efektywnie oraz oczywiście w miarę możliwości bez urazowo. Jeśli jest to bład własny i obejdzie się bez wizyty u specjalisty to byłoby super, bo nie bardzo dysponuje czasem w tej kwestii..

Problem, który zaobserwowałem na zdjęciach dotyczy dziwnej rotacji nogi "odpychającej". W chwili oderwania od podłoża wywija się do wewnątrz w zasadzie na odcinku od kolana az po sama stopę. Wygląda to "koślawie"... nie mówiąc już pewnie, że grozi to jakimś urazem... Nie mam płaskostopia, stwierdzonych koślawych kolan, czy czegoś podobnego.. nie wiem w czym tkwi problem..

W załączeniu przesyłam trzy zdjęcia, które udało mi się wyszukać i na których widać opisany przeze mnie problem. Jeśli potrzebne są lepsze fotografie lub film to postaram sie taki wykonać. Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc i przepraszam jeśli taki temat już sie gdzieś przewinął. prosiłbym wtedy o przekierowanie.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Problem tkwi w głowie.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

A biegajac boso występuje ten sam problem?
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
castaway09
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 20 lip 2015, 10:58
Życiówka na 10k: 51:07
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bosak pisze:Problem tkwi w głowie.
Mozesz rozwinac swoja mysl?
Yahoo pisze:A biegajac boso występuje ten sam problem?
Szczerze przyznam, ze nie próbowałem tego weryfikować na boso.. wydawało mi się, że obuwie mam dobrze dobrane. Biegam w Cumulusach 15. Stopa neutralna-supinująca.

Znalazłem grafikę, która może coś wyjaśni. W 3. fazie ruchu stopy ewidentnie widać wygięcie nogi ku stronie wewnętrznej. Podobnie jak u mnie, ale nie wiem czy to przyczyna supinacji stopy, czy czegoś innego...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jest twój problem
"Wcześniej tego nie zauważałem, jednak na zdjęciach można zaobserwować dziwna przypadłość w pracy moich nóg."
Jaką masz kontuzję, że tak się zapytam?
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

bosak pisze: Jaką masz kontuzję, że tak się zapytam?
Kolega wychodzi ze slusznego zalozenia, ze lepiej zapobiegac niz leczyc.
castaway09
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 20 lip 2015, 10:58
Życiówka na 10k: 51:07
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bosak pisze:To jest twój problem
"Wcześniej tego nie zauważałem, jednak na zdjęciach można zaobserwować dziwna przypadłość w pracy moich nóg."
Jaką masz kontuzję, że tak się zapytam?
Rozumiem ze to sugestia, ze skoro nic mi nie jest to nie powinienem sie tym przjmowac? Problem w tym, ze nie znam nikogo kto biega w taki sposob i wg mnie wyglada to na mocno kontuzjigenne. Dodatkowo nie jest to moje "widzimisie" i nie chodzi jedynie o estetyke. Kiedys biegalem na 100/400 metrow. Nie jakos wyczynowo tyle co na zawodach w liceum, ale jednak i bylo wszystko okej. Teraz w momencie gdy prędkość biegu wzrasta jedynie do 15 km/h w prawym kolanie po zewnetrznej stronie pojawia sie bol. Byc moze to itbs... ale mija juz podczas nastepmego biegu..pod warunkiem ze jest wolniejszy..Nie wiem czy przyczyna jest wlasnie taki sposob biegania, czy moze slabe miesnie nog.. Byc moze gdyby nie ten bol nie zawracalbym sobie glowy technika... Chociaz musicie przyznsc, ze jest dziwaczna..
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ