Prawda o rozciąganiu
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
W niektórych ćwiczeniach posuwam się do przodu. Ale w innych mam frajdę jak każdego dnia jestem w stanie powtórzyć to co dzień wcześniej
I to wcale nie jest syzyfowa praca, bo bez tego rozciągania będzie jeszcze gorzej.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Maly, rzuc jakiegos linka do twoich cwiczen jesli mozesz. Moj repertuar sklada sie z 6 cwiczen i chetnie bym poszezyl.
-
Zbigniew94
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
ja staram się po 30 s na każdą partię mięśni. Bo gdzieś wyczytałem że 30 s już wystarcza dokrwić mięsień w 70%. A jak się ponaciągam za mocno to kwas.
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ćwiczenia, które ja wykonuję opisałem tutaj:Skoor pisze:Maly, rzuc jakiegos linka do twoich cwiczen jesli mozesz. Moj repertuar sklada sie z 6 cwiczen i chetnie bym poszezyl.
http://biegaczzpolnocy.blogspot.com/201 ... nosci.html
Tutaj akurat wydaje mi się, że poza ogólnymi ćwiczeniami warto poszerzyć zestaw o ćwiczenia bardziej spersonalizowane. Każdy z nas jest inny i mimo, że robimy z założenia to samo to jednak każdy może mieć problemy z innymi mięśniami. Jeden więcej czasu poświęci pośladkom, inny łydkom, a inny udom.elter pisze:Czy jest potrzeba dodawania czegoś więcej?
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Rozciąganie nie przyspiesza regeneracji !!! Rozciąganie nawet pogarsza uszkodzenia mięśniowe po bardzo ciężkich treningach. Nawet mięśni nie naciąga.RHCP pisze:Rozciąganie przede wszystkim przyśpiesza regenerację, jeśli się rozciąga po treningu. Przed nie wiem. To zauważyłem na sobie.
Naciąganie polepsza czasowa elastyczność mięśni i powoduje ze mamy mniejsze opory (tez neutronowych = mniejsze poczucie bólu) w skrajnym rozciągnięciu mięśni. Także polepsza elastyczność ścięgien.
Rozciąganie statyczne tylko po lekkich wybiegach (nigdy po ciężkich interwałach albo zawodach) Takie rozciąganie pogarsza wyniki w zawodach przez obniżenie sprężystości mięśni i ścięgien. Rozciąganie dynamiczne przed każdym ciężkim treningiem, przygotowuje do skrajnych obciążeń i umiejętność "ładowania" energii potencjalnej sprężystości.
Rozciąganie statyczne poniżej 20s nie ma sensu. Lepiej na każde ćwiczenie co najmniej 40s.
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Buki! Kwas na naciąganiu? Znowu przesadzasz w ćwiczeniach. Naciągaj lżej ale dłużej.Zbigniew94 pisze:ja staram się po 30 s na każdą partię mięśni. Bo gdzieś wyczytałem że 30 s już wystarcza dokrwić mięsień w 70%. A jak się ponaciągam za mocno to kwas.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Rolli, czy dobrze zrozumiałem, że rozciągać się tylko po lekkich treningach? Chyba co człowiek to opinia, bo z takim zaleceniem spotkałem się po raz pierwszy. Więc po zawodach czy mocnym treningu od razu leżeć i odpoczywać? Nie rozciągać się? Nie powiem, trochę mi to wszystko namieszało w głowie. 
-
Zbigniew94
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
Po zawodach i mocnych akcentach się nie rozciągam tylko po wybieganiach xDRolli pisze:Buki! Kwas na naciąganiu? Znowu przesadzasz w ćwiczeniach. Naciągaj lżej ale dłużej.Zbigniew94 pisze:ja staram się po 30 s na każdą partię mięśni. Bo gdzieś wyczytałem że 30 s już wystarcza dokrwić mięsień w 70%. A jak się ponaciągam za mocno to kwas.
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Dokładnie tak... nie patrz się na opinie innych (przede wszystkim u biegaczy z wieloletnim stażem od maja 2015b@rto pisze:Rolli, czy dobrze zrozumiałem, że rozciągać się tylko po lekkich treningach? Chyba co człowiek to opinia, bo z takim zaleceniem spotkałem się po raz pierwszy. Więc po zawodach czy mocnym treningu od razu leżeć i odpoczywać? Nie rozciągać się? Nie powiem, trochę mi to wszystko namieszało w głowie.
Po zawodach i ostrych treningach masz naderwane lekko miesnie (mikrourazy) które musza być najpierw naprawione. Naciąganie pogłębia jeszcze te uszkodzenia i rysy.
Po zawodach luźne rozbieganie i nogi do góry.
-
Zbigniew94
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
Ja ogólnie mało się rozciągam. Wiem że jak się za mocno rozciągnę jak sprinterzy łatwo o kontuzje. Mimo że się tak rozciągają po 40 minut w dupie są ... Dlatego też że jestem rozciągnięty nie mam problemu do skłonu głową do kolan itp. A dlatego po długich się rozciągam bo mięśnie są zbite po bieganiu ponad 10 km w tym samym tempie. Zesztywniałe itp. Bo przed odcinkami jak robię rozgrzewkę też się rozciągam trochę i nie potrzebuje po biegu. Po biegu to ja myślę by dojść do siebie i potruchtać niż rozciągać jeszcze zaje*** mięśnie 
Jeśli tak naukowo potwierdzono to Brawo Ja xD :P
Jeśli tak naukowo potwierdzono to Brawo Ja xD :P
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
-
Zbigniew94
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 936
- Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
- Życiówka na 10k: 34'08
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
- Kontakt:
https://www.youtube.com/watch?v=_7RtXGxe1-Q
coś w tym stylu
to jest sprawa indywidualna.
Ja robię tak : trucht, wymachy ramion w truchcie przód tył, cwał bokiem, skrzyżne bokiem, potem jedna noga do skipu A na przemian z skipem C jedna noga potem druga, potem wyskoki w górę z jednej raz z drugiej nogi.
Potem w miejscu krążenie tułowia, ramion, potem naciągam a różne na to są sposoby : 2 głowy, 4 głowy, itp itp. Wymachy też nóg.
Potem przebieżka w butach, kolcach i jazda :P
coś w tym stylu
to jest sprawa indywidualna.
Ja robię tak : trucht, wymachy ramion w truchcie przód tył, cwał bokiem, skrzyżne bokiem, potem jedna noga do skipu A na przemian z skipem C jedna noga potem druga, potem wyskoki w górę z jednej raz z drugiej nogi.
Potem w miejscu krążenie tułowia, ramion, potem naciągam a różne na to są sposoby : 2 głowy, 4 głowy, itp itp. Wymachy też nóg.
Potem przebieżka w butach, kolcach i jazda :P
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
-
Rolli
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 13914
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Buki. To nie sprawa indywidualna tylko standardowa.
A ten kolega z youtuby robi ćwiczenia statyczne (polowe zobaczyłem) i to powinno być robione po wybiegach. No i dużo dłużej a nie takie szarpanie po 3s.
A ten kolega z youtuby robi ćwiczenia statyczne (polowe zobaczyłem) i to powinno być robione po wybiegach. No i dużo dłużej a nie takie szarpanie po 3s.





