Komentarz do artykułu Z biegu EXTRA: Trening mocy, Sofia Ennaoui i Wojciech Szymaniak

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Juz kiedys tobie wysłałem takie hasło, które powinieneś poszukać w sieci i przeczytać. To wyjaśni parę twoich pytań. "Paradox lombarda".

W skrócie:
takie myślenie i izolowanej pracy mięśnia, jest myśleniem z lat 60-70. Zawsze pracuje łańcuch mięśniowy, w każdym punkcie kroku inaczej.
Na przykład podnoszenie kolana jest popierane przez zginacza biodra (koncentrycznie), dwugłowego uda (ekscentrycznie), pośladki (ekscentrycznie)

Jak chcesz, możesz sobie tu trochę googla poprosić o pomoc w tłumaczeniu.
http://www.biowiss-sport.de/ischspri.html
Najważniejszy jest tam trzcinka nr. 6

Wahadło jest jak najbardziej wykorzystywane, ale fizyki się nie da przeskoczyć. Zobacz trzcinkę nr. 9: jeżeli wykonujesz prace wahadła do przodu, któryś z mięśni pracuje w druga stronę, żeby przełożyć ta prace na punkt kontaktu z ziemia i w ten sposób przesuwamy się do przodu.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dwugłowy nie pracuje w biegu ekscentrycznie, bo nie ma jak.
Za resztę wskazówek dziękuję.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Dwugłowy nie pracuje w biegu ekscentrycznie, bo nie ma jak.
Za resztę wskazówek dziękuję.
Pracuje jako prostownik kolana ekscentrycznie... własnie dlatego paradoks. Trochę wyjaśnione jest w tym linku.

Możesz sobie zbudować prosty model z metrówki (colsztok??) i miesnie zasymulować gumkami. Najważniejsze jest to, ze dwugłowy jest połączony z kościami podudzia poniżej kolana. To wpływa na to, ze musi się wydłużyć przy prostowaniu kolana... paradoks (!!!)... który nie będziesz miał szans odkryć obserwując biegaczy.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podudzie ciągnie przyczep dwugłowego, który będzie chciał wracać do pierwotnej długości i tyle. Masz w związku z tym jakiś pomysł na przekucie tego na pracę lokomocyjną?
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Podudzie ciągnie przyczep dwugłowego, który będzie chciał wracać do pierwotnej długości i tyle. Masz w związku z tym jakiś pomysł na przekucie tego na pracę lokomocyjną?
Mylisz się.
Pod koniec tej pracy naukowej znajdziesz parę linków po angielsku i parę prac naukowych na ten temat...

Ja muszę biegać.
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Jak Was czytam to wydaje mi się, że jakby był wydział biegania na jakiś uniwersytecie to po stanowisku dziekana byście wyłapali... I nie zbijam się - szacunek za wiedzę...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: takie myślenie i izolowanej pracy mięśnia, jest myśleniem z lat 60-70. Zawsze pracuje łańcuch mięśniowy, w każdym punkcie kroku inaczej.
Na przykład podnoszenie kolana jest popierane przez zginacza biodra (koncentrycznie), dwugłowego uda (ekscentrycznie), pośladki (ekscentrycznie)
zginaczami stawu kolanowego sa tez półbłoniasty i półścięgnisty :usmiech:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Podudzie ciągnie przyczep dwugłowego, który będzie chciał wracać do pierwotnej długości i tyle.
No nie. Podudzie musi być wyhamowane przy jednoczesnym rozwieraniu kąta w kolanie. Jest to zdecydowanie ekscentryczna praca dwugłowego, bardziej odczuwalna w sprincie niż w truchtaniu i często powodująca tamże kontuzje dwugłowego.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

saper pisze:
yacool pisze:Podudzie ciągnie przyczep dwugłowego, który będzie chciał wracać do pierwotnej długości i tyle.
No nie. Podudzie musi być wyhamowane przy jednoczesnym rozwieraniu kąta w kolanie. Jest to zdecydowanie ekscentryczna praca dwugłowego, bardziej odczuwalna w sprincie niż w truchtaniu i często powodująca tamże kontuzje dwugłowego.
Nie tylko. Na początku pomaga przyspieszyć drogę kolana do przodu, i jak jest ta praca wykonana, pomaga wyhamować podudzie razem z 4-glowym. Także przesuwa biodro do przodu jak noga ma kontakt z podłożem.
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Ale to już nie w pracy ekscentrycznej, a myślałem że o tej mówimy.
kurczak458
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fajna dyskusja sie wywiazala, ale jak juz sie tak spieracie to powiedzcie w takim razie jakie waszym zdaniem sa najlepsze cwiczenia sily biegowej dla długasow. Skip a, marsz z wysoko unoszonymi kolanami, wykroki, wieloskoki? Moze cos jeszcze innego?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Najlepsze są te ćwiczenia, które w istotny sposób przekładają się na ruch lokomocyjny. To jest truizm, ale zapożyczany trening od sprinterów jest często bezkrytycznie powielany przez długasów. Przykład ze skipem A jest tu znamienny. To może być ćwiczenie urozmaicające lub uzupełniające, ale w swej strukturze odbiega od specyfiki ruchu biegu długodystansowego. Dla długasów najistotniejsze są takie ćwiczenia, które aktywizują skurcz ekscentryczny wszystkich prostowników. Kilka przykładów wrzuciłem do artykułu, który wejdzie jeszcze w tym tygodniu.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:To jest truizm, ale zapożyczany trening od sprinterów jest często bezkrytycznie powielany przez długasów.
Ja uważam to za dobre podejście. Sprint jest najbardziej naukowo biomechanicznie zbadany teren sportu i przełożenie niektórych zagadnień na dystansy średnie i długie jest lepiej, jak szukanie po ciemności i wymyślanie nowych idei w ciemno.

Jeżeli chodzi o prace dwugłowego i przeniesienie zagadnienia paradoksu Lombarda przypatrz się jak pracuje łańcuch tylnych mięśni nogi. Od pośladka do piety.

https://www.youtube.com/watch?v=mTMgIViinuQ#t=1m42s

Wspanialy pokaz pracy ekcentrycznej tylnych miesni uda i podudzia.

Jestem tez ciekawy, jakie to ćwiczenia wymyśliłeś na poprawę tej luźności. Ja mam już parę swoich, ale na razie ich nie publikuje i nie daje podopiecznym bo muszę je na sobie sam wypróbować. No i teraz leżę z zakwasami na kanapie... :hahaha: :hahaha:
Na co trzeba w takich ćwiczeniach zwrocic szczególna uwagę, opisze może, jak wyjdzie twój artykuł.

Pozd.
Rolli
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12921
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tym razem ja nie mam teraz czasu na dyskusję, więc krótko:
To nie są jakieś wydumane ćwiczenia lecz podejście do nich jest nakierowane na uzyskanie wzmożonej pracy ekscentrycznej prostowników. Po nakręceniu materiału z tymi ćwiczeniami również leżałem na kanapie z zakwasami, ale to jest uczciwe podejście, bo najpierw trzeba testować na sobie, żeby potem wiedzieć o czym się mówi.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Tym razem ja nie mam teraz czasu na dyskusję, więc krótko:
To nie są jakieś wydumane ćwiczenia lecz podejście do nich jest nakierowane na uzyskanie wzmożonej pracy ekscentrycznej prostowników. Po nakręceniu materiału z tymi ćwiczeniami również leżałem na kanapie z zakwasami, ale to jest uczciwe podejście, bo najpierw trzeba testować na sobie, żeby potem wiedzieć o czym się mówi.
Nie krytykuje twoich ćwiczeń... tylko niektóre podejścia do biomechaniki (które od naszej pierwszej dyskusji powoli ale stale się zmieniają). Na ćwiczenia jestem bardzo ciekawy, bo jeszcze wszystkich mięśni nie ogarnąłem, tak jak bym to chciał.
ODPOWIEDZ