Bank of America Chicago Marathon
-
rufuz
Odzyskuje moooooooc po Hamburgu
Dzis tak nogi poniosły ze zamiast rozbiegania 14km zrobiłem tzw. małe BNP. Cos pięknego, to uczucie kiedy wraca moc, szybkość, wytrzymałość
Zycie nabiera większego sensu 
-
rufuz
Polece jednak Air Canada przez Toronto. W Toronto chcemy przy okazji trochę połazić po mieście. Paszport mam biometryczny wiec do Kanady wizy nie potrzebuje.
-
rufuz
wiadomo juz jakie będą wave i corral
http://www.chicagomarathon.com/particip ... t-corrals/
ja będę startował z corral A o godz. 7:31.
http://www.chicagomarathon.com/particip ... t-corrals/
ja będę startował z corral A o godz. 7:31.
-
BunnyTerminator
- Rozgrzewający Się

- Posty: 11
- Rejestracja: 05 maja 2015, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może będziesz w stanie mi podpowiedzieć. Ja trafiłem do Chicago z loterii i jako przewidywany czas ukończenia podałem 3:25-3:30. Czy to znaczy, że powinienem stratować o 7:33 czy w drugiej fali?rufuz pisze:(...)ja będę startował z corral A o godz. 7:31.
-
rufuz
z tego co pamiętam to na pierwszych parę corrali trzeba mieć chyba kwalifikacje a potem według deklaracji. zresztą za jakiś czas przyjdą maile z numerami startowymi to tam wszystko będzie co i jak. który corral itd
he he he co ciekawe przez moja niedbałość zapisałem sie tez na loterie w której zostałem wylosowany. Na szczęście wyjaśniłem wszystko i jest ok "lecę" z kwalifikacji.
he he he co ciekawe przez moja niedbałość zapisałem sie tez na loterie w której zostałem wylosowany. Na szczęście wyjaśniłem wszystko i jest ok "lecę" z kwalifikacji.
-
rufuz
bilety do Chicago kupione z przesiadka w Detroit. Powrót z Atlanty z trzydniowym pobytem w tym mieście 
-
piotrek0424
- Wyga

- Posty: 138
- Rejestracja: 25 paź 2012, 02:44
- Życiówka na 10k: 47:55
- Życiówka w maratonie: 4:08:55
dostalem dzis ciekawego maila. Pewnie slyszeliscie o spotkaniu po maratonie w konsulacie w NY. i napisalem wiedomosc do konsulatu w Chicago czy mogli by zorganizowac takie po maratonie? i taka dostalem odpowiedz:
Witam uprzejmie,
Dziękuję serdecznie za wiadomość o spotkaniu Polaków uczestniczących w chicagowskim maratonie 2015. Bardzo chętnie zorganizujemy spotkanie w gronie chicagowskich maratończyków.
Dwa lata temu, w naszej placówce, odbyło się takie spotkanie, ale w dość kameralnym gronie.
Domyślamy się, że każdego roku grupa uczestników z Polski (osobną i liczną grupą są Amerykanie polskiego pochodzenia) liczy zapewne kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt osób.
Największą trudnością jednak jest kontakt z tymi osobami, w celu zaproszenia ich na spotkanie w Konsulacie. W związku z ochroną danych osobowych, organizatorzy nie udostępniają nikomu listy uczestników danymi kontaktowymi.
Bardzo ważna byłaby więc pomoc Pana w tym zakresie. Może komunikują się Państwo ze sobą w szerszym gronie np. przez fora internetowe?
Proszę o współpracę w tej sprawie, a my – jak już napisałem – chętnie spotkamy się z Państwem, w naszym budynku w Chicago.
Co o tym myslicie znalezli by sie chetni? w tamtym roku blisko 100 osob podalo kraj pochodzenia Polska a wiem ze duzo Polakow startowalo z USA
Witam uprzejmie,
Dziękuję serdecznie za wiadomość o spotkaniu Polaków uczestniczących w chicagowskim maratonie 2015. Bardzo chętnie zorganizujemy spotkanie w gronie chicagowskich maratończyków.
Dwa lata temu, w naszej placówce, odbyło się takie spotkanie, ale w dość kameralnym gronie.
Domyślamy się, że każdego roku grupa uczestników z Polski (osobną i liczną grupą są Amerykanie polskiego pochodzenia) liczy zapewne kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt osób.
Największą trudnością jednak jest kontakt z tymi osobami, w celu zaproszenia ich na spotkanie w Konsulacie. W związku z ochroną danych osobowych, organizatorzy nie udostępniają nikomu listy uczestników danymi kontaktowymi.
Bardzo ważna byłaby więc pomoc Pana w tym zakresie. Może komunikują się Państwo ze sobą w szerszym gronie np. przez fora internetowe?
Proszę o współpracę w tej sprawie, a my – jak już napisałem – chętnie spotkamy się z Państwem, w naszym budynku w Chicago.
Co o tym myslicie znalezli by sie chetni? w tamtym roku blisko 100 osob podalo kraj pochodzenia Polska a wiem ze duzo Polakow startowalo z USA
5km-22:59
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
-
rufuz
ja bardzo chętnie, to jest już nas dwóch. W poniedziałek po maratonie lecę wprawdzie do Atlanty ale tego samego dnia w niedziele jak najbardziej. Mozna tez np. w sobotę przed maratonem.
-
piotrek0424
- Wyga

- Posty: 138
- Rejestracja: 25 paź 2012, 02:44
- Życiówka na 10k: 47:55
- Życiówka w maratonie: 4:08:55
szczegóły są do dopracowania narazie jest pomysł. Napewno fajnie było by się spotkać dużą grupą. Z Chicago potwierdziło mi juz blisko 20 osób.
5km-22:59
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
-
BunnyTerminator
- Rozgrzewający Się

- Posty: 11
- Rejestracja: 05 maja 2015, 11:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też się będę pisał na spotkanie. Co prawda aktualnie przechodzę mocne negocjacje ze swoją drugą połową odnośnie wyjazdu, ale jeśli tylko będę to oczywiście się pojawię.
-
rufuz
u mnie mala zmiana planów. po maratonie zamiast lecieć do Atlanty wynajmę auto w Chicago i pojadę autem. Po drodze chce zwiedzić parę miejsc. 716 mil czyli niecałe 1200km z noclegiem gdzieś w połowie drogi. po drodze przez parę stanów: Illinois, Indiana (oczywiście tutaj chce zobaczyć tor NASCAR), Kentucky, Tennessee, Georgia. Chce trochę zobaczyć południe Stanów.
-
piotrek0424
- Wyga

- Posty: 138
- Rejestracja: 25 paź 2012, 02:44
- Życiówka na 10k: 47:55
- Życiówka w maratonie: 4:08:55
chetnych na spotkanie jest juz kilkanascie osob wiec moze cos z tego wyjdzie
moim zdaniem najlepszy dzien na spotkanie w konsulacie to poniedzialek w okolicach poludnia, bezposrednio po maratonie to kazdy raczej mysli o piwie i prysznicu. A i nie wiadomo czy w konsulacie chcieli by zjawic sie w niedziele
5km-22:59
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
-
piotrek0424
- Wyga

- Posty: 138
- Rejestracja: 25 paź 2012, 02:44
- Życiówka na 10k: 47:55
- Życiówka w maratonie: 4:08:55
nie przesadzaj wyjedziesz chwile pozniej w strone indianapolis to nic sie nie stanie. Z chicago to rzut beretem jakies 320km wiec 2:45 i jestes na miejscu i wcale nie musisz miec ciezkiej nogi do prowadzenia 
5km-22:59
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55


