Buty New Balance dla dość ciężkiego biegacza

Awatar użytkownika
qkis
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 24 cze 2015, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)

Dwa tygodnie temu zacząłem biegać. Po wielu latach spędzonych w "bezruchu" zmobilizowałem się i przebiegłem swoje pierwsze kilometry. Za mną dopiero 5 treningów, ale już zanotowałem wynik poniżej 30 minut na dystansie 5km więc jak na tak zasiedziałego gościa nie ma tragedii. Oczywiście strasznie mnie to mobilizuje do dalszej pracy, a że nie dysponuję żadnym sprzętem do biegania (buty, odzież) chcę to zmienić.

Zaczynam od rzeczy najważniejszej czyli obuwia. Po kilku dniach studiowania ofert sklepów i producentów zdecydowałem się na obuwie firmy New Balance. I tutaj bardzo Was prosszę koledzy i koleżanki o pomoc w wyborze konkretnego modelu.

Mam 180cm wzrostu i ważę 86kg. Z tego co już wyczytałem w sieci potrzebuję butów z dobrą amortyzacją. Test "na mokro" wykazał, iż mam stopę neutrealną ewentualnie z lekką supinacją.

Jeśli chodzi o buty NB zastanawiam się nad modelami 890 i 880. Który z tych butów będzie dla mnie odpowiedni?? Biegam wyłącznie po kostce i asfalcie.

A może jednak coś innej marki?? W sklepie polecili mi Nike Pegasus 31. Bardzo proszę o pomoc, przez te buty już nie mogę spać bo bieganie to w tym momencie temat nr 1 w moim życiu ;)

pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

z NB na Twoim miejscu wybierałbym pomiędzy:
- 890 (lekki treningowo-startowy, przy tym z niezłym poziomem amortyzacji, 8mm drop)
- 1080 (bardziej tradycyjna, cięższa i bardziej amortyzowana treningówka, 8mm drop)

model 880 jest pomiędzy powyższymi, ma drop 12mm - ani tak lekki jak 890, ani tak amortyzowany jak 1080.

Pegasus 31 to klasyczna treningówka z dropem 10mm. jest już Pegasus 32, więc jeżeli 31 masz możliwość zakupu w dobrej cenie, wtedy też jest wart rozważenia.

informacje o dropie podaję, bo dla niektórych są ważne.
Go Hard Or Go Home
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Duzo nie biegasz, a wszystkie zasugerowane modele sprawiaja przyzwoite wrazenie - wiec o ile nie trafisz jakos bardzo pechowo, to z kazdego z nich powinienes byc zadowolony.

Kup model ktory Ci sie bardziej wizualnie podoba i mozesz taniej znalezc - pisze calkiem serio. Wbrew temu co sugeruja kampanie reklamowe koncernow sportowych, buty same nie biegaja. Znacznie wazniejsze dla Twojego biegania bedzie, abys przylozyl sie do wzmacniania "core stability" i rozciagania po - a nie buty ktore kupisz.
Awatar użytkownika
qkis
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 24 cze 2015, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Dziekuje koledzy. Zatem wybiore te które najbardziej mi się podobają czyli NB 890 :)

A jeszcze doradźcie odnośnie rozmiaru. Czy na takie krótkie dystanse również powinno się kupić buty z wkładką o 1cm większą niż w obuwiu uzywanym na co dzień??
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

wszystkie modele powyżej wymienione są OK. ważne, żeby Tobie któryś zapasował, bo takiego, który pasowałby wszystkim, jeszcze nie wyprodukowano :D
od wielu lat biegam w kolejnych odsłonach NB890. to świetne buty. teraz w sklepach są wersje v4 oraz nowa v5. nie ma między nimi istotnej różnicy. musisz tylko pamiętać, że 890-tki są jednak mniej amortyzowane niż NB1080, czy Pegasus.
buty kupujesz tak, aby palce miały luz, ale żeby jednocześnie pięta trzymała.
Go Hard Or Go Home
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ