Problemy ze zwiększeniem Tempa po 4 mcach biegania..

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
MBen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 08 kwie 2015, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witajcie Koleżanki i Koledzy,

krótko o sobie:35 lat, 183cm, 92kg ( spadło 18 kg od listopada)
Biegam od marca, czyli już 4 mce, co ok 2,3 dni.
Realizuje plan Skarżyńskiego- aktualnie 2x20min w środku 3 min marsz.

A teraz do rzeczy:
Oczywiście po tych 4 mcach jest duże LOL jeśli chodzi o kondycje i wydolność, jednak nie mogę ustabilizować swojego Tempa:(
Tzn biegam średnio ok 5:50min/km, wiem nie za szybko, pierwsze 20 minut dobrze, jak zaczynam sie troche męczyć w drugiej 20 to "podświadomie" trochę zwalniam, mimo, że kończąc czuje ze mógłbym biec szybciej:(
Np dziś skończyłem i miałem lekko przyśpieszony oddech, ale czułem ze mógłbym szybciej biec, ale "nie umiem sie zmusić" do jakiegoś trwałego zwiększenia tempa...
Biegam z Runstatic, nie mam jeszcze żadnego Pulsometra, nie wiem czy to jest kwestia wytrzymałości?
Chciałbym raczej iść w stronę zwiększania tempa przy spokojnym zwiększaniu dystansu, głównie chciałbym szybciej biec te 2x20

Czy doświadczeni Koledzy i Koleżanki pomogą- jakieś rady? usunąć te 3 min Marszu? ( przyznam ze to mi trochę pomaga)

Z góry dzieki
Pozdrawiam
Michał
PKO
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

za szybko, zwolnij
go get 'em tiger
MBen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 08 kwie 2015, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mama Kin pisze:za szybko, zwolnij
5:50min/km to za szybko?
z dzisiaj mialem 5:56min/km, srednia ( biorąc ten marsz) 10,1km/h
Czuje że jest ok, czyli zwiększyć dystans np o te kolejne 10 min np 2x25 i próbować utrzymać tempo na poziomie ok 5,50min/km?
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

czy to ten plan?: http://skarzynski.pl/porady/plan-dla-debiutantow/
jak czujesz, że mógłbyś szybciej, ale nie umiesz się zmusić, to moim zdaniem za szybko biegniesz.
go get 'em tiger
MBen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 08 kwie 2015, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mama Kin pisze:czy to ten plan?: http://skarzynski.pl/porady/plan-dla-debiutantow/
jak czujesz, że mógłbyś szybciej, ale nie umiesz się zmusić, to moim zdaniem za szybko biegniesz.
tak to jest ten plan, szczerze mogę polecić każdemu:)
hmm, może spróbuje zatem wolniej pierwsza 20min, abym mógł utrzyma to w drugiej 20, ew musze zacza pracowa nad wytrzymałością biegową...
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Napisałeś "biegam JUŻ 4 miesiące". Cóż, być może wydaje Ci się,że to dużo, ale uwierz, że dla Twojego organizmu to dopiero początek drogi.
Owszem trochę już się wzmocnileś, ale jeszcze trochę trzeba popracować.
Co do prędkości...mi kumpel na początku powiedział "biegasz za szybko, biegaj 6min/km" (dla niego to było wolne tempo)...więc starałem się biegać w takim tempie...i nie byłem w stanie go utrzymać przez 10km (fakt, że po 4 miesiącach biegałem już 10km, czyli koło godziny), nie mogłem zejść poniżej 60min...a przecież to miało być "wolno" :)
Tak więc z perspektywy czasu (niedawno strzelił mi roczek od powrotu do biegania) 5:50/km przez 40min po 4 miesiącach biegania to naprawdę za szybko (choć gdy bylem na tym samym etapie na pewno bym tego nie powiedział ;-)))
Swoją drogą robisz plan, ok, trzymaj się go, ale jeśli zwolnisz, to może okazać się , że już teraz jesteś w stanie przebieć pełne 40 minut bez zatrzymywania się (czyli tak, jak w 10 tygodniu planu).

powodzenia

--
Axe
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ty biegasz JUZ 4 miesice a ja DOPIERO 2 lata i też uważam, że biegasz za szybko. Te odcinki biegowe zwolnij o do 6:20/6:30, a jak masz ciśnienie na prędkość to sobie dorzuć na koniec treningu 4 100m przebieżki czyli odcinki biegane na pełnym wypoczynku. Mają być szybko, ale nie na maksa. Jak to biegniesz to inni widząc Cię mają myśleć "jak on to zarąbiście lekko i fajnie biegnie" ;)
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

MBen nie spiesz sie,plan ktory realizujesz wymyslil ktos kto wie co i jak.Ciekawym rozwiazaniem jest bieganie z pulsometrem (dla poczatkujacych jako dodatek-moje zdanie) latwo zobaczyc jak rozwija sie organizm,jak reaguje na zmiany :oczko:
Obrazek
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem (i patrząc na siebie z perspektywy czasu) pulsometr powoduje,że początkujący biegacz za bardzo skupia sie na pulsie, kombinuje by koniecznie uzyskać "wymaganą" wartość tętna, choć z reguły nie ma wielkiego pojęcia jak się naprawde określa HRMax i jak warunki pogodowe,czy choćby strój (za ciepłe ubranie) może wpływac na tetno..w efekcie frustracja ("jak 150? tyle to ja mam jak szybko idę!") i dziwne ruchy. Ja pulsometr na poczatku zdecydowanie odradzam, bo więcej szkodzi i miesza w głowie, nż pomaga niosąc przydatne informacje.

--
Axe
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

axe pisze:Moim zdaniem (i patrząc na siebie z perspektywy czasu) pulsometr powoduje,że początkujący biegacz za bardzo skupia sie na pulsie, kombinuje by koniecznie uzyskać "wymaganą" wartość tętna, choć z reguły nie ma wielkiego pojęcia jak się naprawde określa HRMax i jak warunki pogodowe,czy choćby strój (za ciepłe ubranie) może wpływac na tetno..w efekcie frustracja ("jak 150? tyle to ja mam jak szybko idę!") i dziwne ruchy. Ja pulsometr na poczatku zdecydowanie odradzam, bo więcej szkodzi i miesza w głowie, nż pomaga niosąc przydatne informacje.

--
Axe
Celowo napisalem "jako dodatek" do monitorowania organizmu w trakcie kolejnych zmagan w roznych warunkach i przy stalym podnoszeniu swoich biegowych kwalifikacji.
Obrazek
MBen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 08 kwie 2015, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki axe, Skoor i Jakub738 za odpowiedzi:)

Cóż ja sie słucham doświadczonych kolegów wiec chyba zrobię tak ,że bede realizował plan dokładał minuty zgodnie z założeniami i starał się trzymać tempo..:)
Skoro już w miarę regularnie biegam ok 5:50-6:00min/km postaram sie nie przyspieszać ale też nie zwalniac za mocno..
Dołożę po 5 min i zobaczymy jak będzie...

Axe, powiedziałeś ciekawą rzecz o tych 40 minutach, nieraz już teraz kończąc te 2x20 zastanawiam sie ze spokojnie dałbym rade te 30min ciągłego, ale nie chce zrywać planu i nawet jestem dumny z tego ze konsekwentnie go realizuje...

W najbliższym czasie będę dokładał ćwiczenia siłowe ( 2-3x siłownia), wiec tez będę monitorował zmęczenie i wytrzymałość, bo to będzie oznaczało de facto codzienna aktywność a wiosen już nie ubywa:)

Pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

MBen pisze:Dzięki axe, Skoor i Jakub738 za odpowiedzi:)
ciągle to samo, dyskryminacja :lalala:
go get 'em tiger
MBen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 19
Rejestracja: 08 kwie 2015, 13:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mama Kin pisze:
MBen pisze:Dzięki axe, Skoor i Jakub738 za odpowiedzi:)
ciągle to samo, dyskryminacja :lalala:
Oj Mama Mama..ty mi tylko napisałas: Za szybko,zwolnij:))
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

a co, to nie jest odpowiedź?
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
embe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 3:23:30
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany post

MBen pisze:Oj Mama Mama..ty mi tylko napisałas: Za szybko,zwolnij:))
TYLKO?
Toż to samo sedno, niewdzięczniku!
To jest esencja i kwintesencja.
Porada instant. Dodaj wody a otrzymasz pozostałe odpowiedzi

(sorry chłopaki... :oczko: )
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ