neevle - komentarze

[katekate]

zrobimy kategorie wiekowe i płciowe

[Glonson]

Gratulacje dla wszystkich biegających dzisiaj tego tysiaka! Wykręciliście bardzo fajne czasy! Oczywiście jest co poprawiać bo w końcu i taktyka i taki typ zmęczenia po raz pierwszy się pojawił no ale poszło super!
Uważam jednak że jak byście to pobiegli z kimś obok wyszło by już dziś lepiej! Jednak co rywalizacja to rywalizacja, szczególnie na końcówce

Dobrze Wojtek prawisz. Musi być ktoś do rywalizacji. Pamiętam naszego pierwszego forumowego tysiaka na AWF-ie w Krakowie. Było nas pięciu czy sześciu i to dodatkowo dopingowało.
Gratuluję wszystkim nowych życiówek i tego że spróbowali!

Dokładnie! Im więcej tym lepiej! Oczywiście najlepiej jest jak jest się z kimś na podobnym poziomie, wtedy walka jest przez cały czas i do końca! I pomyśleć że na tych pierwszych naszych "koleżeńskich zawodach" wkopałem Mariuszowi

Tak było, ale to historia. Teraz byłoby ciężko...

[neevle]

Wprowadzenie podziału na open K i M to wtedy podstawa.

[Marc.Slonik]

A skoro już jesteśmy przy kolejnych edycjach... to? Może zrobić z tego comiesięczną imprezę cykliczną? Każdego 20-tego? Albo lepiej w każdą trzecią sobotę miesiąca? Weekend zdaje się być optymalny bo każdy znajdzie swoje cztery minuty. W niedzielę częściej zdażają się zawody.

Musicie zrozumieć, że trochę mi doskwiera moja skopana odwrotna strona, więc rwę się do rewanżu

[neevle]

Ja niczego nie obiecuję, nie patrzcie na mnie, bo przez najbliższe dwa miesiące może mi być mimo wszystko ciężko znaleźć czas. Chcę trochę potrenować do połówki, weekendy są idealne na dłuższe biegi, a przez najbliższe tygodnie będę je mogła robić tylko w soboty, bo mam same urodziny, panieńskie i wesela wtedy już niedziela raczej odpada na poważne bieganie. A jeśli już będę miała do dyspozycji dwa dni, to chciałabym wyskoczyć na parkrun może. Możliwe, że dałabym radę kiedyś na tygodniu, ale to wymaga ode mnie wyprawy na stadion (w Wawie mam do niego dalej, trzeba jechać) no i w zwykły dzień trudnej zorganizować resztę ludzi. Do tego jeszcze na przełomie lipca i sierpnia jadę na wakacje... oj, skomplikowana logistyka!

[Marc.Slonik]

weekendy są idealne na dłuższe biegi

Dłuższe biegi mają wiele kilometrów, z których jeden (lub dwa) można pobiec szybciej - ja tak zrobiłem wczoraj

[neevle]

Może gdybyś pobiegł z priorytetem na tysiaka, to teraz nie musiałbyś się aż tak rwać do rewanżu.

[Marc.Slonik]

Może gdybyś pobiegł z priorytetem na tysiaka, to teraz nie musiałbyś się aż tak rwać do rewanżu.

Hehe, zamierzam to sprawdzić.

[Skoor]

Spoko, to przeciez ma byc zabawa wiec ten 1000 nie koniecznie musi byc jako oddzielna jednostka

Jestem za druga edycja i moge zajac sie organizacja. Tak jak teraz trzebaby zalozyc temat, tylko nie wiem czy nie lepiej zalozyc jeden ogolny i tam dopisywac kolejne edycje. Termin Marc moze byc jak napisales, 3 sobota miesiaca.

Zostaje tez kwestia maratonu korespondencyjnego. Tez sie nim na spokojnie zajme

[Marc.Slonik]

@Skoor - super!
Jak pisałem piszę się na każdą z tych inicjatyw!

[neevle]

Jedziem dalej.

[Marc.Slonik]

Skoro chwilowo zbrzydło Ci bieganie dłuższych dystansów to ja bym się na tą połówkę nie napinał. Wyznacz sobie póki co cel na dychę.
Mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością, że jeszcze wróci Ci chęć do łamania setki w połówce, może w kolejnym sezonie.

[Marc.Slonik]

Co będę biegać jutro? Okaże się jutro.

Suspens jak u Hitchcock'a

[neevle]

No i koniec końców zrobiłam długi tren typowo pod HM. skrobnę coś wieczorem albo jutro, póki co jest na run-logu.

A to gdyby ktoś chciał wiedzieć jak szybko jeździ się na hulajnodze.

[Krzychu M]

Dobry środek transportu ta hulajnoga.Miałem kiedyś pomysł,żeby pożyczyć drugą i wrócić z żoną z impry.
Chyba można pod wpływem jedźcić na tym ustrojstwie?